Ogród, który maluję
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42400
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród, który maluję
Irminko wysiałam całą paczkę pełnych onętków i żaden nie wyszedł, a te kundelki może niezbyt urodziwe ale gdzieniegdzie są i niektóre obcięłam jak radziłaś, ale obcięte jeszcze nie kwitną
Dzisiaj w kolorze lillaróż 
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród, który maluję
Rudbekie sygnalizują lato w pełni! Mamy pięknie, słonecznie i ciepło. pewnie cudnie przez to pachnie Twój ogród!
Cukinie smakowite, ja teraz wszystkie obiady z nich robię
Dalie śliczne
Cukinie smakowite, ja teraz wszystkie obiady z nich robię
Dalie śliczne
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- irminka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2990
- Od: 7 lut 2010, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Ogród, który maluję
Masko, jestem zaskoczona onętkami, myślałam, że są po prostu niezawodne, a teraz już wiem, że nie ma takich kwiatów. Krzaczaste i grube proponowałam raczej wyrzucić, bo nic z nich nie będzie, a przycinać dzielżany, bodziszki i floksy 
Miłko, jeszcze czekam na kilka dalii w ogrodzie i na zewnątrz. Czekam na nie bardziej niż na róże i co roku utwierdzam się w tym wyborze. Są piękne i niezastąpione
No to zupa cukiniowa dzisiaj, choć marzyłoby mi się mieć w ogrodzie tyle bakłażanów co cukinii, bo rozsmakowałam się w tych fioletowych (co za kolor!!!) gruszkach



Miłko, jeszcze czekam na kilka dalii w ogrodzie i na zewnątrz. Czekam na nie bardziej niż na róże i co roku utwierdzam się w tym wyborze. Są piękne i niezastąpione
No to zupa cukiniowa dzisiaj, choć marzyłoby mi się mieć w ogrodzie tyle bakłażanów co cukinii, bo rozsmakowałam się w tych fioletowych (co za kolor!!!) gruszkach



- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród, który maluję
Będę dbać o swoje maki, jak o skarb. Twoje pastele są zjawiskowe, takie lekkie i zwiewne kompozycje tworzysz.
Onętki u mnie sprawdzają się świetnie i uważam je u siebie za odkrycie roku, oczywiście makami też się zachwyciłam jak zakwitły mi te białe. Jednak onętki i czarnuszki to hit u mnie.
Onętki u mnie sprawdzają się świetnie i uważam je u siebie za odkrycie roku, oczywiście makami też się zachwyciłam jak zakwitły mi te białe. Jednak onętki i czarnuszki to hit u mnie.
- alana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Ogród, który maluję
Och, jakie piękne barwy, zwłaszcza ta czysto biała rudbekia, przepiękna. Dalie też śliczne, uwielbiam te rośliny, potrafią tak obficie i kolorowo kwitnąć do mrozów.
Upichciłaś zupę cukiniową (jak smakuje)? Ja chyba jutro zrobię placki z cukinii i fety, jeszcze takiej wersji nie próbowałam.
Upichciłaś zupę cukiniową (jak smakuje)? Ja chyba jutro zrobię placki z cukinii i fety, jeszcze takiej wersji nie próbowałam.
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
- irminka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2990
- Od: 7 lut 2010, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Ogród, który maluję
Marzko, muszę poszukać czarnuszek, na pewno gdzieś SĄ
Cieszę się, że doceniłaś onętki, są miłe i bezobsługowe. A tytonie też masz?
Alanko, jeżowka ładna, ale nic jej nie przybywa. Dobrze, że nie ubywa, choć zielonej z tamtego roku chyba nie widzę
Zupę cukiniową robię na lekkim rosole, a na końcu miksuję. Raz jest bardzo dobra, z zapachem i smakiem cukinii, a raz
Wysuszyło, przypaliło, potem gwałtownie popadało i tak jest jak widać





Alanko, jeżowka ładna, ale nic jej nie przybywa. Dobrze, że nie ubywa, choć zielonej z tamtego roku chyba nie widzę
Zupę cukiniową robię na lekkim rosole, a na końcu miksuję. Raz jest bardzo dobra, z zapachem i smakiem cukinii, a raz
Wysuszyło, przypaliło, potem gwałtownie popadało i tak jest jak widać





- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród, który maluję
Z tym przypadkowym wysiewaniem mamy tak samo.
Z tym, że ja nie mam aż tylu gatunków
U mnie wysiewają się same werbeny patagońskie, astry, rudbekie jednoroczne, odętki, smagliczki, bratki, naparstnice i niezapominajki.
Też pozwalam im wysiać się gdzie chcą. A kiedy bardzo mi cos nie pasuje, to po prostu wyrywam.
Wysiewów parapetowych unikam, bo nie mam ręki.
Z tym, że ja nie mam aż tylu gatunków
U mnie wysiewają się same werbeny patagońskie, astry, rudbekie jednoroczne, odętki, smagliczki, bratki, naparstnice i niezapominajki.
Też pozwalam im wysiać się gdzie chcą. A kiedy bardzo mi cos nie pasuje, to po prostu wyrywam.
Wysiewów parapetowych unikam, bo nie mam ręki.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42400
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród, który maluję
Oj u mnie też wszystkie skłoniły główki do ziemi 
- alana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Ogród, który maluję
Irminko, bo z cukinią tak czasem bywa, że trzeba dobrze trafić z odpowiednim doprawieniem, jakimiś przyprawami, żeby fajnie to smakowało i komponowało się. Jak dla mnie najlepszym kompanem dla niej są pomidory
Hortensje niestety po deszczu kłaniają się nawet mimo podpórek, chyba trzeba robić oddzielne podpory pod każda łodygę aby unieść te ciężkie kwiatostany. U mnie w jednym dniu odrobinę popadało i wielkie kule pochylone.
Hortensje niestety po deszczu kłaniają się nawet mimo podpórek, chyba trzeba robić oddzielne podpory pod każda łodygę aby unieść te ciężkie kwiatostany. U mnie w jednym dniu odrobinę popadało i wielkie kule pochylone.
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród, który maluję
Barwnie i swojsko u ciebie jak zwykle. Nawet niesprzyjające warunki pogodowe nie popsuły przyjemnego wrażenia. Wszystko wygląda bardzo naturalnie 
- irminka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2990
- Od: 7 lut 2010, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Ogród, który maluję
Małgosiu to my jesteśmy pokrewnymi duszami i nie tylko dlatego, że też nie lubię parapetowych wysiewów :
Masko, wszystko wróciło do pionu, ale taki na wszelki wypadek podparte leszczynowymi kijkami. Teraz widzę, że w przypadku hortensji to konieczność
Alanko, właśnie Maska podawała kiedyś przepis na cukinię w pomidorach, może będzie chciała nam przypomnieć, bo zapowiadało się smacznie. Piszesz o kulach hortensjowych, zastanawiam się, czy nie kupić Annabelle
Jolu, u mnie coraz bardziej naturalnie i jakoś dobrze mi z tym. Pilnuję tylko cotygodniowego koszenia, bo to odświeża ogród i czyni ładniejszymi kwiatowe zarośla
Królują dalie




Onętki podwójne


Tak lubię...Tak było dwa tygodnie temu, teraz już makówki się suszą

Masko, wszystko wróciło do pionu, ale taki na wszelki wypadek podparte leszczynowymi kijkami. Teraz widzę, że w przypadku hortensji to konieczność
Alanko, właśnie Maska podawała kiedyś przepis na cukinię w pomidorach, może będzie chciała nam przypomnieć, bo zapowiadało się smacznie. Piszesz o kulach hortensjowych, zastanawiam się, czy nie kupić Annabelle
Jolu, u mnie coraz bardziej naturalnie i jakoś dobrze mi z tym. Pilnuję tylko cotygodniowego koszenia, bo to odświeża ogród i czyni ładniejszymi kwiatowe zarośla
Królują dalie




Onętki podwójne


Tak lubię...Tak było dwa tygodnie temu, teraz już makówki się suszą

-
krasna101
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 1043
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Ogród, który maluję
Witaj Irminko
i ja ponownie trafiłam do Twego ogrodu wiedząc, że u Ciebie też panuje wiejski klimat.
Ponownie się nie zawiodłam a nawet bym powiedziała, że jeszcze bardziej jest u Ciebie swojsko i potęguje to, to w jaki sposób robisz zdjęcia
. A ta gama kolorów maków wprost zachwyca
/ gdzie dostajesz nasiona ich?/.
Lubię te klimaty
i tak trzymaj
bo chyba już takich ogródków coraz mniej
. A na pewno i Ty przyznasz, że utrzymanie takiego klimatu wiejskiego chaosu jest o wiele bardziej pracowite niż pielęgnowanie miejskich uporządkowanych rabatek.
pozdrawiam serdecznie Bożena
Ponownie się nie zawiodłam a nawet bym powiedziała, że jeszcze bardziej jest u Ciebie swojsko i potęguje to, to w jaki sposób robisz zdjęcia
Lubię te klimaty
pozdrawiam serdecznie Bożena
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42400
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród, który maluję
Irminko robię przecier pomidorowy (z solą) i nim w słoiku zalewam cukinie pokrojone z grubą kostkę i całe ząbki czosnku. Pasteryzuję w piekarniku w 100 st. stawiam do góry nogami.
Spodobało mi się to rozczochrane fioletowe (co to?)...o leżaczek nie zagospodarowany
Spodobało mi się to rozczochrane fioletowe (co to?)...o leżaczek nie zagospodarowany
- irminka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2990
- Od: 7 lut 2010, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Ogród, który maluję
Bożenko, jakie miłe są takie powroty! Minęło trochę czasu, ale pamiętam Twoje gospodarstwo, tak pięknie kolorowego ogrodu już nigdzie nie zdarza mi się widywać, a szkoda... Cieszę się, że jesteś, że będę mogła zaglądać i cieszyć się naturalnym ogrodem
Maczki od lat wysiewają i krzyżują mi się same. Ogród wiejski nigdy nie będzie wychuchany, może czasami trzeba go trochę przytrzymać w ryzach by nie wszedł nam na głowę
Masko, dzięki bardzo, ale czy cukinie ze skórką?
Na fioletowo pyszni się monarda
Dalia jak lilia wodna...

Czy ta w kolorze nie przypomina róży Old Port?



Białe kieliszki ślazówki, której nasiona wysiewałam jesienią

Zachmurzyło się, poszarzalo i ...deszcz!!!


Maczki od lat wysiewają i krzyżują mi się same. Ogród wiejski nigdy nie będzie wychuchany, może czasami trzeba go trochę przytrzymać w ryzach by nie wszedł nam na głowę
Masko, dzięki bardzo, ale czy cukinie ze skórką?
Na fioletowo pyszni się monarda
Dalia jak lilia wodna...

Czy ta w kolorze nie przypomina róży Old Port?



Białe kieliszki ślazówki, której nasiona wysiewałam jesienią

Zachmurzyło się, poszarzalo i ...deszcz!!!


- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42400
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród, który maluję
No fakt monarda
Irminko ja zrywam bardzo młode cukinie - góra 20 cm i kroję ze skórką 

