Ogród Gosi 12

[Monika-Sz]

Kasiu robaczku- wygląda jak mahonia, ale tak dorodnej jeszcze nie widziałam.. Kwitnie drobnymi kwiatkami na żółto, jest zimozielony, stanowisko półcieniste.
Mam nadzieje, że Gospodyni nie obrazi się za moje wtrącenie Którą to z tego miejsca serdecznie pozdrawiam..

[Margo2]

Moniko, przy murku faktycznie posadzone są rozchodniki, rojniki i macierzanki. Nie chciałm wprowadzać tutaj wysokich roślin. Chciałam, żeby rabatka stanowiła łagodne przejście do trawnika.
Jeśli Twojemu m. jest wszystko jedno, to masz dobrze. Mój najczęściej chce o wszystkim decydować. Nam też sporo rzeczy podoba się takich samych, ale czasem nawet nie jestem pytana o zdanie. A ja wszystkie rzeczy musze z nim uzgodniać. I to jest denerwujące. Niestety ten krzew to nie mahonia. To ostrokrzew jak rozpoznała Kasia. Mahonia ma mniej błyszczące listki. Za wtrącenia wcale się nie gniewa

Martuś, początek sezonu ma bardzo dużo kolorów. Jest może mniej roślin, bo przecież posadzone są pomiędzy tymi, które latem się panoszą, ale i tak bardzo lubię tę porę roku

Małgosiu, jeszcze chwila i znowu bedziemy cieszyli się takimi kolorami. Właśnie dlatego uwielbiam zdjęcia wspominkowe, bo latem nie za bardzo czasu na przyjrzenie się dokładne rabatom.

Wandziu, na ostatnim zdjęciu ro żeniszek. Ale za to przpomniałas mi nazwę roślinki o którą pytała Steasi.

Aga, fiołków ci u mnie dostatek Wyrywam jak chwasty. Rozsiały się nawet w chodniku

Maju, faktycznie wiosenne kwiaty w przeważającej liczbie są malutkie. Ale jak cieszą. Nie wyobrażam sobie ogrodu bez nich. Trzeba się czasem dobrze wysilić, żeby zobaczyć jakiś kwiatek, ale jak to cieszy, że się cokowlwiek rozwija. Wiosenne kwiaty nie muszą walczyć o słońce, dlatego chyba są mniejsze. Potem robi się gąszcz, w którym by zgineły

Kasiu, jak najbardziej masz rację. To ostrokrzew. Jest zimozielony. U mnie rośnie od początku, czyli jakieś 12 lat. Wyrósł mi na totalnego olbrzyma, dlatego od zeszłego roku jest systematycznie cięty. Mam tylko jeden egzemplarz, ale kwitnie i w tym roku miałam nawet owoce. Może ktoś z sąsiadów ma drugą odmianę.

Ewa, jak widzisz u mnie to jest maleństwo. Do podziału jeszcze się nie nadaje, ale nasinka jak tylko będą wyślę


Dzisiaj trochę ogólnych widoczków. Niestety mój aparat jest kiepski



Kasiu, tutaj na pierwszym planie pod czereśnią jest własnie ten ostrokrzew

[Monika-Sz]

no tak...nie dość, że się wtrącam to jeszcze nie na temat
a żeby zrobić z siebie kompletnego laika ogrodowego.. powiedz proszę, co to za drobne kwiatki na przedostatnim zdjęciu-chyba obok tulipana tarda..? Takie różowe na gałązkach z listkami w kształcie igiełek..?

[robaczek_Poznan]

Gosiu, dzięki za odpowiedź, a Monika - dzięki za zwrócenie uwag na mahonię, też ładny krzew
Gosiu, czy formujesz go na kulę, stożek? Skoro jest taki duży to może by się nadał? Widziałam piękne okazy w angielskich katalogach formowane w kształty i z żalem stwierdziłam, że u nas to niemożliwe bo pewnie zanim urośnie, to przemarznie...ale skoro u Ciebie tak pięknie sobie radzi, to może warto spróbować..? Powinnaś go bardziej wyeksponować

[Jule]

Mam dwa ostrokrzewy na nozce (meskiego i zenskiego) juz 3 lata i za cholere nie chca rosnac ... jakie byly na poczatku malutkie takie sa. Fakt ze nie umieraja i jeden z nich zawsze ma owoce ale cos im nie pasuje w tym miejscu chyba. Sasiedzi maja przed domem takiego wiekszego i u nich dobrze rosnie, tak ze nie wiem co robie nie tak z moimi.

[Helen]

Gosia piękne wspomnienia z wiosny,ale te rabatki masz już bardziej rozrośnięte
Forsycja taka gęsta bogato kwitnąca,lubię ten krzew.U mnie 3 lata rosła i nie zakwitła więc wyprowadziłam ją z ogrodu

[ewamaj66]

Moje ostrokrzewy nie tylko nie rosną, ale są wyraźnie mniejsze niż wtedy, kiedy je M kupił. Przemarzają, nawet poprzednia łagodna zima (tylko -25 ) im zaszkodziła.

[anabuko1]

Gosiu
Piękne wiosenne,kolorowe wspomnienia
Jak zobaczyłam u Ciebie tulipanki tarda przypomniało mi się,że miałam je kupic na jesieni,,,ale zapomniałam albo w oczy mi nie weszły
Bo innych tulipanków to owszem chyba z 50 kupiłam i posadziłam

[Steasi]

Och jaka za mnie gapa! Oczywiście, że miłek. Kupiłaś już takiego dużego czy tak pięknie u Ciebie rośnie?

[Margo2]

Monika, ale my się tu wszyscy ciągle czegoś uczymy. Ja na początku nazwałam miłak mikołajkiem. Podobnie, ale to nie to.
Także bardzo dobrze, że piszesz.
To maleństwo przy tulipanach to wrzośce. Tym, razem na pewno się nie pomyliłam.

Kasiu, u mnie ten krzew ma jakieś 8-10 lat. Już jest po przycięciu. I to sporym. Ale wiosną znowu muszę nadać mu nowy kształt. U mnie ani razu nie wymarzł, a zimą prezentuje się bardzo dobrze.

Jula, nie wiem jak sobie radzą szczepione ostrokrzewy. Mój jest na własnym korzeniu, może to jest różnica. Może top na czym jest zaszczepiony Twój ogranicza przyrost. Ale może to i dobrze. Chciałabyś mieć takiego olbrzyma?

Helenko, niemożliwe, że forsycja nie kwitła. Ona też wymaga cięcia. Stare gałęzie wytwarzają coraz mniej kwiatów. Dlatego ja co 2 lata wycinam przy samej ziemi te najstarsze. Krzak jest pobudzany w ten sposób do produkcji nowych. A może to nie była forsycja?

Ewa, ostrokrzew u mnie nie wymazł w żadną zimę, nawet tę najmroźniejszą. To bardzo odporny krzew. Ciekawe dlaczego u Ciebie wymarza

Aniu, te tulipany są niepozorne i mogłaś ich po prostu nie zauważyć wśród setek dużo bardziej rzucających się w oczy, bardziej imponujących.

Paulinko, ja dostałam sadzonkę od forumki. To jej chyba 4 rok u mnie. Bardzo słabo się rozrasta. Przynajmniej u mnie


To dzisiaj pokaże Wam swoje wypociny. Wianki sprzed roku, ale ich nie pokazywałam jeszcze

[mewa]

Troszkę tych wianuszków natrzaskałaś , czy bombki też z zeszłego roku?

[Jule]

Gosik moje ostrokrzewy nie sa chyba szczepione, tylko wlasnie wyprowadzone na pienkach - dlatego myslalam, ze powinny rosnac szybciej. Nie to zebym chciala jakies duze egzemplarze ale ladne kulki juz powinny sie zrobic a one sa po tych 3 sezonach takie jak byly. No nic, zobacze... jak sie nie rusza w tym sezonie, to je chyba przesadze gdzie indziej.
Bardzo mi sie podoba ta ala choinka z patyczkowego chrustu

[Margo2]

Ewa, bombki tegoroczne

Jula, ciekawa jestem bardzo, czy po przesadzeniu Twoje ostrokrzewy ruszą sie.
Miło mi, że moje rękodzieło Ci się podoba

[robaczek_Poznan]

Gosiu, piękne dekoracje, w tym roku też pewnie je wykorzystasz?
Zwłaszcza śliczna jest ta choineczka z wygiętym czubkiem

[Monika-Sz]

Mi się bardzo podoba ta kompozycja w futerkowej zielonej donicy i obydwie choinki- inne, niż kiedykolwiek widziałam .
A bombki jak rozumiem to Twoje dzieło.. Ostatnio w pasmanterii nawet trzymałam w ręku formę styropianową- ale jak zaczęłam kombinować jak ją przyozdobić- zabrakło fantazji i odłożyłam na półkę.. Tobie, jak widzę, pomysłów nie brakuje! Nawet wianuszkowo jesteś przygotowana do dekorowania domu.. Ja pewno powyciągam stare ozdoby, porozstawiam po kątach i to będzie na tyle. No nie- jeszcze pojadę po choinkę
Dziękuję za pomysł na rabatę