Cześć
dopadła mnie jesienna niemoc szczególnie w pisaniu.
Całą energię zużyłam na wybór róż do moich trzech dołeczków ponad program.
Zamówiłam do nich takie oto perełeczki Monique Bouygues, Genevieve Orsi i kolejną William and Catherine.
Ponieważ pogoda na rycie była i jest idealna zrobiłam małe przetasowania na rabatkach.
Niektóre różyczki zmieniły miejsca. Teraz jestem zadowolona?..
Niektóre odmiany róż zaczynają gubić listeczki widać po nich, że zaczynają się szykować do snu.
Inne róże zapomniały się i właśnie pokazały kolorowe pąki?. ale nie sądzę, żeby się mogły rozwinąć.
Alexia właśnie taki kolor ma teraz na jesieni Garden of Roses?. może to być skutek jesiennego nawozu.
Renatko ciekawa jestem co wymyślisz?.. masz czas.
Natalko oj tak? kwiaty róż są piękne.
Aniu ? Ann hehehe? jak pisałam wyżej spożytkowałam prawie całą energię na właściwy wyobór?..

Ciekawa jestem co o nim sądzisz.
Aniu ? Annes hihi..hi oj żebym się znała, to bym coś zrobiła??.

ta?dam?..
Aniu ? Sweety to tak jak ja?. jak już wszystko porobiłam, to znalazłam sobie nowe zajęcie przesadzanie panienek?.
Ilonko w moim rejonie jest zbyt zimno żeby teraz rozkwitły pąki róż. Ubolewam z tego powodu bardzo i smutno mi ???..

i stąd ta jesienna niemoc.
Wyczytałam, że powinno się pąki obrywać, wtedy róża szybciej wejdzie w stan spoczynku.
Czyli lepiej się przygotuje do zimy.
Ilonka ? imasz kwitnie tylko kilka odmian, a właściwie kwitło, bo to było dwa tygodnie temu.
Teraz pozostaje mi podsumować sezon i przejść do wspomnień.
Gosiu ? Margo?. hihihi..hi ja chętnie ale pod warunkiem, że dajesz mi wolną rękę, a ja zmieniam co chcę ?.
Ewciu-majowa to tak jak u mnie wyskoczyło -6 C i ?..
( o kurcze ale brzydkie słowa napisałam) nie mam kwiatów. Ten sezon w ogóle jest do bani.
Aniu ? an-ka minęło już tyle dni pewnie już dołeczki pokopałaś?.
Aniu Hansestadt Rostock i Garden of Roses u mnie też jeszcze miały kwiaty jak wyjeżdżałam, tylko one były zmarznięte.
Nawet do wazonu nie opłaciło się ich ścinać.
Anetko, nie znam tej różyczki, ale podejrzałam na rosebook i widzę, że jest w Twoim typie. Lubisz dwubarwne kwiaty róż. Na tym ryneczku masz niezły wybór. Szkoda, że, to tak daleko, bo bym sama się wybrała.
Aga ? Agness łam się, różyczek w ogrodzie nigdy dość.
Alutka hihihi..hi skąd ja to znam?.

Ciekawa jestem co wybrałaś?
Jak się dobrze rozejrzysz, to zawsze coś znajdziesz do oddania w dobre ręce.
Asia2??. hihihi? bo musisz pamiętać o profilaktyce?..
Aj, tam ja widziałam ostatnio na Avalonku i na Coral Palace??
Yes ??. Nobody's perfect
Alexia, a skąd wiedziałaś ?..
Marta, a no widzisz, a ja byłam pewna, że się nie wyda.
Asia2 ?? humor mi poprawiłaś, od razu zrobiło się wesoło?.
Kasiu-robaczku hihihi..hi a, u Ciebie przy sznureczku ?. podglądam i bardzo mi się podoba.
U mnie uroda róż na pierwszym miejscu plus jeszcze parę innych punktów, jako wymóg dla każdej panienki.
Tylko nieliczne są w stanie temu sprostać.
Kasiu to, co robię, to skutek ubiegłorocznych zmian?..
Podporę postaram się pokazać jak wrócę z działeczki. Zrobię im zdjęcie.
Mufeczko, ja u Ciebie podziwiam trawy. Masz dużą przestrzeń i one tam świetnie wyglądają. Zdjęć mam troszkę?. jeszcze chwilka i zacznę wspominać ten mało udany sezon.
Wszystkim dziękuję za odwiedziny i miłe słowa??
biegnę choć trochę nadgonić swoją nieobecność w Waszych wątkach.
Zostawiam kilka zdjęć z pierwszych jesiennych dni.
