Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
- kasia126126
- 1000p

- Posty: 1025
- Od: 8 cze 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Madziu, ogrom prac w ogrodzie imponujący i jak jeszcze trawnik ząłożysz to od razu będzie efekt "WOW"
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Madzia rewelacja
bomba

- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Marzenka, dzięki za uznanie
Zdjęciami będę Was teraz dręczyć do upadłego
Kasiu, dziękuję
Masz racje, że kamienie na miarę ogrodu wpasowały się idealnie swoja wielkością. Skalniak na razie jest kopcem kreta, ale jesienią mam zamiar popracować nad nim
Pat, Stonhenge
Teraz masz rację, że pozostaje otoczyć to wszystko roślinami i mam swój własny kamienny krąg 
-- 10 cze 2013, o 09:15 --
PEPSI dziękuję
Buczek niestety na razie mini jest a podobno wolno rośnie. Czyli na efekt zaczekam do emerytury, ale nie mogłam go nie mieć
Marysiu, dziękuję. Schodki wyszły spontanicznie i tez mi się podobają. One jeszcze bardziej powiększają powierzchnię, ponieważ sprawiają wrażenie, że prowadzą do dalszej części ogrodu a tam jest już jego koniec
Teraz muszę popracować nad plamami koloru jak u Ciebie, ale na razie jestem zmęczona, serio. mam brak weny a przede wszystkim chęci i sił. Nic na siłę, muszę się nastawić psychicznie.
Januszu, kamień jest nadal do oddania, czyli tylko transport pozostaje po Twojej stronie
Pozwól, że nie polecę Tobie okolicznych fachowców, no wiesz jednak stosunki polsko-niemieckie niech pozostaną nadal dobre
Pytasz co będzie w kamiennym kręgu? Ławka, stolik, trawa i od wczoraj kołacze się nam pomysł basenu
Ale ten ostatni pomysł to tylko taki pomysł z serii "bez sensu"
Masz jakieś inne propozycje?
Aguś, teraz to dopiero będzie pracy
Ale zarys jest, to wiadomo już gdzie i co robić 
Kasiu, dziękuję
Pat, Stonhenge
-- 10 cze 2013, o 09:15 --
PEPSI dziękuję
Marysiu, dziękuję. Schodki wyszły spontanicznie i tez mi się podobają. One jeszcze bardziej powiększają powierzchnię, ponieważ sprawiają wrażenie, że prowadzą do dalszej części ogrodu a tam jest już jego koniec
Januszu, kamień jest nadal do oddania, czyli tylko transport pozostaje po Twojej stronie
Pytasz co będzie w kamiennym kręgu? Ławka, stolik, trawa i od wczoraj kołacze się nam pomysł basenu
Masz jakieś inne propozycje?
Aguś, teraz to dopiero będzie pracy
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Basen? Koniecznie, tylko w zestawie z czyścicielem, takim jak na amerykańskich filmach..góra 20 lat i kaloryfer na brzuchu
A tak serio, to teren w niecce masz rozległy, chyba i basen i kącik wypoczynkowy się zmieściły?
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Agunia, dziękuję za uznanie
Tak, masz racje, że wgłębnik "robi" za zróżnicowanie terenu
Teraz mam i górki i dolinki na działce. na szczęście kamienie wpasowały się idealnie w cały klimat Zakola Wisły i stanowią naturalną ozdobę, bez oderwania od rzeczywistości otoczenia. Schody wyszły spontanicznie, po odkryciu belek z granitu i faktycznie, powiem nieskromnie, efekt jest świetny. Dzień trzeci, był już końcem tego etapu prac
.
Kasiu
Marzka, też tak sądzę, że trawnik upiększy całość. Na razie jest znowu piach i piach
-- 10 cze 2013, o 09:21 --
Wczoraj usiadłam, spojrzałam i stwierdzam, że jest super, ale jest też straszny bałagan. Do jesieni muszę czekać na uporządkowanie tego co pozostało, czyli najbliższe otoczenie tarasu, oraz skalniak, który jest kupa kamieni zwana kopcem kreta. Zamiast trawy jest piach, czyli trawnik to priorytet w tej chwili.
Powiem więcej, jestem na tyle zmęczona, że nie mam chwilowo weny do pracy. Siedzę, patrzę i nic...zero chęci. Dlatego w weekend jedziemy do Warszawy do znajomych, żeby nieco odpocząć od piasku i bałaganu
I to nie znaczy, że jestem wykończona, czy niezadowolona, o nie, ale muszę złapać oddech i nową perspektywę, odrywając się na chwilę od swojej piaskownicy.
Jak wrócę to zajmę się różanką
Niestety 'Natasha Richardson' odchorowuje rewolucję. Musiałam obciąć pąki kwiatowe, żeby miała więcej siły na aklimatyzację.
Tak wyglądała tydzień temu, jak rosła sobie w donicy:


teraz

Ale jak na razie to jedyna ofiara rewolucji i jeszcze mam nadzieję ja odzyskać
O przepraszam, była jeszcze jedna ofiara, ale to przed rewolucją. Wspominałam Wam kiedyś o planie przesadzenia róży dzikiej zza płotu do siebie, prawda? Mój teśc postanowił, ze pod moją nieobecność zrobi to sam...
Efekt:

Biedna róża rośnie teraz w Krainie Wiecznej Zieloności.
-- 10 cze 2013, o 09:23 --
Monia
Pat basen oczywiście tylko w zestawie
Ten basen to takie naprawdę luźne skojarzenie, bo on nijak mi nie pasuje do ogrodu naturalistycznego, chyba, że w formie stawu 
Kasiu
Marzka, też tak sądzę, że trawnik upiększy całość. Na razie jest znowu piach i piach
-- 10 cze 2013, o 09:21 --
Wczoraj usiadłam, spojrzałam i stwierdzam, że jest super, ale jest też straszny bałagan. Do jesieni muszę czekać na uporządkowanie tego co pozostało, czyli najbliższe otoczenie tarasu, oraz skalniak, który jest kupa kamieni zwana kopcem kreta. Zamiast trawy jest piach, czyli trawnik to priorytet w tej chwili.
Powiem więcej, jestem na tyle zmęczona, że nie mam chwilowo weny do pracy. Siedzę, patrzę i nic...zero chęci. Dlatego w weekend jedziemy do Warszawy do znajomych, żeby nieco odpocząć od piasku i bałaganu
Jak wrócę to zajmę się różanką
Niestety 'Natasha Richardson' odchorowuje rewolucję. Musiałam obciąć pąki kwiatowe, żeby miała więcej siły na aklimatyzację.
Tak wyglądała tydzień temu, jak rosła sobie w donicy:


teraz

Ale jak na razie to jedyna ofiara rewolucji i jeszcze mam nadzieję ja odzyskać
O przepraszam, była jeszcze jedna ofiara, ale to przed rewolucją. Wspominałam Wam kiedyś o planie przesadzenia róży dzikiej zza płotu do siebie, prawda? Mój teśc postanowił, ze pod moją nieobecność zrobi to sam...
Efekt:

Biedna róża rośnie teraz w Krainie Wiecznej Zieloności.
-- 10 cze 2013, o 09:23 --
Monia
Pat basen oczywiście tylko w zestawie
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Madziu. Ciachnija ja przy korzeniu, podlewaj i zobaczysz jaka piękna wyrośnie 
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Madziu
wygląda bosssko
Nic dodać nic ująć.
I takich fachowców lubię - zamawiam, przyjeżdżają, robią co należy, żadnych dodatkowych czasów na smęcenie, kawki, herbatki, obiadki, sprzątają po sobie, ja płace i wyjeżdżają. Ja jestem zadowolona i oni też bo mogę ich polecić i będzie może klient.
A merytoryczne rozmowy są jak najbardziej wskazane o czym sama się przekonałaś przy rozwiązaniu schodkowym.
Różyczkę dobrze, że ciachnęłaś bo bidula by się męczyła a tak możesz mieć dodatkowe przyrosty
A teraz możesz sobie zalegać na tarasiku i podziwiać w zadowoleniu, że kolejny etap stworzenia ogrodu za Tobą
Nic dodać nic ująć.
I takich fachowców lubię - zamawiam, przyjeżdżają, robią co należy, żadnych dodatkowych czasów na smęcenie, kawki, herbatki, obiadki, sprzątają po sobie, ja płace i wyjeżdżają. Ja jestem zadowolona i oni też bo mogę ich polecić i będzie może klient.
A merytoryczne rozmowy są jak najbardziej wskazane o czym sama się przekonałaś przy rozwiązaniu schodkowym.
Różyczkę dobrze, że ciachnęłaś bo bidula by się męczyła a tak możesz mieć dodatkowe przyrosty
A teraz możesz sobie zalegać na tarasiku i podziwiać w zadowoleniu, że kolejny etap stworzenia ogrodu za Tobą
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Ale kawał roboty już masz za sobą
Oj będzie cudaśnie Madziu. 
- maliola
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 998
- Od: 26 cze 2012, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Madziu - super to wymyśliłaś
Co do basenu to czytałam kiedyś taką książkę Wiosna w różanach - romansidło ale sporo informacji ogrodniczych i tam zamias basenu mieli staw, w którym pływali więc może to jest pomysł
Pozdrawiam!
Co do basenu to czytałam kiedyś taką książkę Wiosna w różanach - romansidło ale sporo informacji ogrodniczych i tam zamias basenu mieli staw, w którym pływali więc może to jest pomysł
Pozdrawiam!
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Madziu, mam nadzieję, że dzikiej róży nie wywaliłaś? To jest normalny objaw przesadzania tak dużych róż. U mnie było tak samo i w dodatku dosyć długo nie dawała znaku życia, a teraz króluje z kwitnieniem. Rozważyła bym też ciachnięcie jej przynajmniej o 1/3
. Nie jestem ekspertem różanym, ale doradzam nauczona własnym doświadczeniem 
- majowa
- 1000p

- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Magda, opoczynek bardzo ci się przyda, załużyłaś na niego jak nikt inny. Tyle roboty
. Efekt już widać, a będzie z tego co widzę super!
Miałaś nosa z tymi kamieniami
Miałaś nosa z tymi kamieniami
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Madzia, jakie postępy
Wreszcie masz ekipę z prawdziwego zdarzenia. Efekt świetny, i te schodki jak zaplanowane. ...bardzo dobrze się wpasowały dodając głębi i powiększając optycznie i tak już gigantyczną działkę
Bardzo mi się wszystko podoba
Bardzo mi się wszystko podoba
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Marzka, tę Nataschę Richardson skróciłam o połowę i też liczę na jej kwitnienie
Ilonka, dokładnie tak jak mówisz
Fachowcy od Pani P to pierwsza liga i moge ich polecać w ciemno. Zresztą ja to wiedziałam wcześniej i dlatego tak cierpliwie czekałam na projekt i jego realizację, pomimo poślizgów
Ja odjeżdżali to dostałam pochwałę, że współpraca z takim klientem jak ja to sama przyjemność
Miło mi, nie powiem
Justynka, dziękuję
Maliola, staw byłby fajny, ale ja unikam dodatkowych obowiązków i dlatego też oczko wodne sobie podarowałam
Dziękuję za odwiedziny
Madziu... wywaliłam
Iwonka, serdecznie dziękuję
Te kamienie to był taki szczęśliwy zbieg okoliczności
Jolu bardzo dziękuję za uznanie. Schodki dają dokładnie taki efekt o jakim piszesz. Cieszę się, że to widać
Teraz już można sadzić i sadzić....
Ilonka, dokładnie tak jak mówisz
Justynka, dziękuję
Maliola, staw byłby fajny, ale ja unikam dodatkowych obowiązków i dlatego też oczko wodne sobie podarowałam
Madziu... wywaliłam
Iwonka, serdecznie dziękuję
Jolu bardzo dziękuję za uznanie. Schodki dają dokładnie taki efekt o jakim piszesz. Cieszę się, że to widać
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
-
borowina
- 200p

- Posty: 266
- Od: 3 lip 2011, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III
Ależ pracy wykonanej
Jest super. Te wielkie kamienie są fantastyczne. Oczami wyobraźni już widzę jak pięknie się wkomponują w całość aranżacji. Super! Odpoczynek się należy 

