Ogród z aniołem 3

[x-ag-a]

Ewuś, ale masz królewien! Cudownie Ci kwitną, a cały klimat w Twoim ogrodzie temu sprzyja... jest pięknie, uroczo, fantazyjnie...
Pozdrawiam życząc spokojnej nocy

[Ewa_tuli]

Asiu róże rzeczywiście ładnie mi zakwitły, a na zdjęciach ich nie widać, bo rosną w zaniedbanej części ogrodu.
Nic nie szykuję, po prostu nie nadążam z wszystkim, a co dopiero mówić o jakimś dbaniu o kąty nie pokazywane na FO.
Strach publicznie je pokazywać, ale co tam pokażę Ci moje róże, choć trudno mówić u mnie o należnym im miejscu.

Iwono, to prawda kwitną pięknie, choć u mnie dopiero zaczynają kwitnąć.
Dzisiaj ścięłam trzy o olbrzymich kwiatach do wazonu.



Aniu na czysto ogród mam zrobiony w 1/4 części. Pozostałe części to ugór, chaszcze, i coś pomiędzy zrobione, ale....
zdałoby się przyłożyć tam.
Także nie martw się i u mnie nie jest tak pięknie, jak to wygląda na zdjęciach.
Zdjęcia robię tam gdzie zrobione i jest co pokazać, a co ugór mam pokazywać, czy chaszcze.
Raz można, ale więcej nie, bo nudne i nie ma czym się chwalić.
Rzeczywiście mam większość różowych róż. Jakoś tak samo wyszło.
Najbardziej lubię białe, ale jak widać kupuję różowe.

W różach też mnie czeka mnóstwo pracy, bo tam jeszcze nie zaczęłam































































Any ale głupoty pisałam...samo nic nie przychodzi.
Ciszę się, że Ci się podoba.
Jeszcze masę pracy przede mną...parę lat mi zejdzie na zrobienie większości, ale co tam dam radę,
a gdzie mi się spieszy. Lubię to robić...od jakiegoś czasu mówię, że rozminęłam się z zawodem

Aguniu kwitną ładnie, ale rosną w zaniedbanej części ogrodu.
Muszę dać im królewskie miejsce.
Dziękuję za odwiedziny i życzę udanego urlopu.

[Lady-r]

Bardzo mi się podoba ogród u ciebie taki "poukładany" ale pracy to faktycznie jeszcze masz. Może dlatego, że masz ozdobne tak luźno przestrzennie posadzone ja co mam busz to i chwastów nie widać, bo w tym roku to hosty wszystko zawaliły, ale brakuje mi widoku gołej ziemi wysypanej korą czy kamykami. Tylko jak tu przestać zbierać i dosadzać na kupę?

[Marta_S]

Fajnie, że pokazałaś te miejsca, które wymagaję jeszcze wielu godzin pracy a jeszcze lepiej, że widać miejsca, w których właśnie pracujesz. Tu widać ile Cię to kosztuje a i efekty już są niesamowite

[Dorota71]

Niesamowita ilość róż. Będę sobie je u Ciebie podgladać.

[asma]

Ewuś-dziękuję za zdjęcia
Różyczki sa śliczne i sporo ich masz.
Mogę złapać głębszy oddech-jednak też masz swoje"złomowiska"-jakkolwiek to brzmi czuję sie teraz spokojniejsza,a Ty mi jeszcze bliższa...
Sama masz ogrom pracy w ogródku ,a jednak przejechałaś pół Polski,żeby cięzko pracować w moim...

[Ewa_tuli]

Aniu dziękuję za odwiedziny.
Moje róże wymagają przesadzenia, stworzenia im królewskiego miejsca.
Mam nadzieję, ze w tym roku uda mi się to zrobić.
Lubię wolne przestrzenie zasypane kamykami lub korą,
stąd konieczność zmian..., bo też nasadzałam za dużo na kupę,
a to niestety tak urosło........
Stąd pracy u mnie co niemiara.

Marto dziękuję z pochwały.
Pokazałam część tych gorszych miejsc, bo jak ktoś wchodzi do mnie,
to widzi wyidealizowany ogród, a rzeczywistość jest troszkę inna.
Dużo pracy za mną, ale jeszcze więcej przede mną.
Wierzę, że kiedyś przerobię cały ogród.

Dorotko jest ich sporo, ale chciejstwa w tym temacie nie skończyły się.
Zaglądaj, zaglądaj kiedy chcesz.

Asiu już kiedyś pisałam pracy mam na 126 lat.
Przy 2 osobach na 63, przy 6 na jakieś 21 lat.
Ja i M to na 63 lata, a skąd wziąć pozostałe 4 które chciałyby pracować u mnie 21 lat













Żurawki:



















Kalmie (słabo kwitną w tym roku):








Kwitną hosty:

[Dorota71]

Czy Ty rozkladasz najpierw agrowlóknine pod rabatki? Uwielbiam te kamienie.

[Marta_S]

Z pewnością go przerobisz a my z chęcią będziemy oglądać efekty Twoich prac

[asma]

Kolejne piękne odsłony ogródkowe-juz mi brak słów

Ewuś-będę miała na uwadze planując przyszłość

[gardeniaa]

Róże... zastanawiam się czy jest ktoś, kto ich nie lubi i nie podziwia
U Ciebie są wspaniałe, prawdziwy festiwal barw
Niektóre mają sporo pąków, będzie więc na co popatrzeć. Czekam na dalsze fotki

[Ewa_tuli]

Dorotko, zakładałam folię orodniczą pod kamienie i pod korę, ale już mi przeszło zwłaszcza w pobliżu roślin.
Dziury w nich zabijają się kurzem, ziemią, przekompostowaną korą i rośliny "duszą się"/"kiszą".
Obecnie, jak mam możliwość to wyciągam folię.
Już wolę kiedyś kupić randap na chwasty i lać po kamieniach, niż "udusić" rośliny.
Z agrowłókniną nie próbowałam.

Marto każdego dnia zmierzam się z ogrodem i po kawałeczku, po kawałeczku idę dalej....

Asiu dziękuję

gardeniaa tak, jeszcze wiele pąków na moich różach...fotki oczywiście pokaże, choć w większości to będą te same róże.

[Dorota71]

Podoba mi się Twoje polączenie kamienia z korą. Musze zakręcić się kolo kamieniolomu. Ewentualnie może być żwirownia.

[jola1010]

Wow ale pokazałaś... ślicznie... zwłaszcza ...nie, no wszystko śliczne... Wiesz Ewo wczoraj chodziłam po swoim oczku, troszeczkę przerywałam w nim chaszcze...i przyszło mi na myśl czy przy teraźniejszych upałach kąpiesz się w swoim oczku...

Pozdrawiam Jola.

[zwkwiat]

Oczko tak wkomponowało się w ogród, ze wygląda jakby tam od wieków było.