Ibrakadabra wita w zielonych pokojach

[Keetee]

No co ty Jaguś ...ja mam śniegowym ciutkom robić fotki...a w życiu, ja nie chce tego oglądać do grudnia.... Ja czatuje na jakie kwiatuchy a nie takie wredne ...zimne ...a fuj
Miłego dnia Jaga , u mnie wschodzi śliczne słońce

[Mufka]

Podniebna Ibra i kontemplujacy Szuwarek Ale po sprawiedliwości muszę się upomnieć o Wicka ! Bardzo proszę o co najmniej tak piękne zdjęcie jak pozostałej dwójki - no po czystej sprawiedliwości !

[slanka-flora]

JAGÓDKA
Zgadzam się z Tobą,mecz był b.dobry,niedużo brakowało aby Barca odpadła.
Też kibicowałem za PSG.A we wtorek za Robercikiem i S-ka
Były emocje
A co do przebiśniegów to musi być ich odpowiednio dużo,wtedy jest efekt
Wiosenne pozdrowienia dla Ciebie i kocurów
Nareszcie

[Lisica]

Ledwo się pojawiłam, a już nagana!
Jagi, ja nikogo nie zamierzam porywać, chciałam tylko trochę kultury ludowej zakrzewić. Jak widzisz, w Łódzkiem nasza kultowa kaszubska przyśpiewka jest nieznana?.
Ale dobrze, Ty tu rządzisz. Zapał Pat, jak również moje predyspozycje do bawienia dzieci pójdą na marne
Będę sama ponuro obrabiać swoje obejście, ze zwieszonym ogonem i z naganą w dzienniczku?
Ech, żizń!

Sfrustrowana

[JagiS]

Cześć, Kochani . Nowy dzionek, nowe nastroje . Sadzę różyczki .

Pati, na śmierć zapomniałam, ile Ty tych arów masz do obrobienia .
Zdawało mi się, że dzieci już porozdawałaś forumowym ciociom!
A koty? Oczywiście, łażą po całej dzielnicy, nawet nie wiem gdzie. O Szuwarku wiedziałam, bo to jedyny rudy w okolicy, więc sąsiedzi rozpoznawali. Teraz najbardziej boję się o Kadabrę, bo młoda i ciekawska, mam jednak nadzieję, że i sprytna. Fakt, mieszkam na cichej ulicy z małym ruchem, w odróżnieniu od Ciebie. Ale kota na uwięzi nie utrzymasz, dla nich nie ma przeszkód, a krępowany kot tym bardziej rwie się na wolność.

Keetee, no przecież z tym śniegiem żartowałam .
Wiem, wiem, jak się zimą dusisz z tą Twoją energią, a przewalanie sie tyle miesięcy po kanapach sprzyja tylko kwadraturze d... . Sadzę swoje róże, no muszę Cię dogonić... .

Mary, wielokrotne próby umieszczenia świeżych zdjęć Wicka kończyły się fiaskiem. Nie wiem, jaka jest tego przyczyna. Ale próbować będę. Koty dziękują za zainteresowanie .

Witam Cię, Sławku - Kibicu i w dodatku solidarny. Barca jakby przereklamowana
i ten Messi obgryzający pazury .

Lisico, ludową kulturę kaszubską propaguj, jak najbardziej, ale gdzie nas zapraszasz .
Gdzie wątek - pytam grzecznie Gdzie te Twoje ugory
A koty ( oskarowe przecież! ) nadal obrażone ( stąd nagana ) . Najbardziej Kadabra!
Jeśli Ty sfrustrowana, to one jakie

Przedziera się słońce, idzie nowe, cieplejsze i lepsze .

Pozdrawiam serdecznie - Jagoda

[zeberka4]

Jagódko, bardzo mi się podoba twój watek bo fajnie się zapowiada.
Podobają mi się i koty i ptaki i ta fajowska wielka datura i ten mości oleander

Nie mogę się odczekać aż zaczniesz działać w ogródku, piękne winogronko i aż ma się ochotę skubnąć.

[JagiS]

No proszę, różne ptaszki u mnie bywają, ale Zeberki jeszcze nie było . A to taki piękny ptak, no i Nowy Gość
Witamy Cię zatem serdecznie i zapraszamy. Pokoje lada dzień znów staną się zielone, a zważywszy, ile przybędzie w nich lilii, róż i innego drobiazgu, nie powinny sprawić zawodu. Zresztą sama zobaczysz, jeśli będziesz zaglądać .

Jagoda

[Miriam]

Jagodo,ja już przegrałam walkę z tarcznikami Oleander metrowej wysokości w kolorze różowym wyrzuciłam Byłabym wdzięczna za ukorzenioną sadzonkę Ukorzeniona w kwietniu ma duże szanse na kwitnienie w tym roku,tak wyczytałam
Słusznie należała się nagana Lisicy,bo z premedytacją narażała nas na kluczenie po Kaszubach w poszukiwaniu jej ogrodu!Jak go znależć,gdy bladego pojęcia nie mamy ,jak wygląda!A jeszcze,czy on w ogóle jest

[Lisica]

Witaj Jagi,

Tym razem niczym już nie wymachuję, bo nie chcę się narazić.
Pytasz, gdzie mój wątek. Hmmm? Czyżbyś nie znała lisiej natury?
Wredne to-to, ?pełne sprytu i obłudy?, wątku swojego nie założy, ale do cudzych się wtrąca, prowokuje, gra ludziom na nerwach?
I co z taką zrobić? Pytane jak najbardziej otwarte?.

P.S. Rozmawiałam z kotami. Kadabra (jak by nie było współgospodyni wątku) nie widzi żadnych podstaw do nagany. Wicek chce wiedzieć dlaczego akurat jego zdjęcie nie przeszło. Szuwarek dobrze wie, kto przyznał mu Oskara.

[klarysa]

Przyrzekam, że od lutego żadnych nowych zakupów nie zamawiałam
Leluje-ale te można wszędzie wcisnąć od Ewy -Rozanki. Róże z F. zamiast tych od P. , bylinki od p. Marka...
To z grubsza wszystko
Maczeta niezbędna, ale tym się będę martwiła w czerwcu-lipcu
Pozdrawiam

[EwaM]

Mospilan nie nadaje się do stosowania w pomieszczeniach zamkniętych. Wetknij może lepiej w ziemię te tabletki, najwyżej daj więcej niż w przepisie.

[Margo2]

Jagódko, to co naszym nie będziesz kibicowała?
Ale musisz przyznać, ze Messi jednak dobrą robotę robi dla swojej drużyny.
Gdyby nie on to by Twoi wygrali
Nie na darmo jest najlepszy

[JagiS]

Witajcie, witajcie .

I po co ja tak tęskniłam za tą wiosenną robotą, po co Teraz się ruszać nie mogę.
Kondycjo .

Miriam, zaraz zabieram się za ukorzenianie, chyba, że wolisz sama, to wyślę Ci materiał. Kilka sadzonek włożę do wody, a kilka do mokrego piasku, zobaczymy, który sposób lepszy.
No popatrz, jaka chytra Lisica, każe nam przeczesywać Kaszuby (niemałe przecież) w poszukiwaniu fantomu .

No właśnie się Lisica przyznała. Wątku nie ma .
Lisico, wymachuj i zamiataj ogonem, a jak się za bardzo rozbrykasz to... i nagana w dzienniczku .
PS. Koty wydają się udobruchane, na dowód tarzały się dziś do upadłego w ulubionych bukszpanach Lisicy . Zdjęcia jutro, bo dziś padam na twarz. Nie przegap .

EwoM, Twoje rady przydadzą się na przyszłość bo mój oleander zdrów jak ryba, a Miriam - nie przeżył .

To by było na tyle, dobrej nocy - przepracowana Jagoda

[Mufka]

Jagódko przepracowana, ale szczęśliwa ? Bo przecież to o to, w tym wszystkim chodzi najbardziej
Rozumiem, że różyczki posadzone /oj zazdroszczę, bo u mnie jeszcze dużo tego białego, niestety/ Teraz gorąca kąpiel z książką i

Ewentualnie soczek malinowy lub napar lipowy, /może być z duchem/ dla pokrzepienia.

Miłych snów

[amba19]

.............Ambie i Lisicy udzielam nagany ........

Czułam, że tak będzie...dlatego wczoraj tu się nie pokazałam na wszelki wypadek, licząc na to że do piątku Ci przejdzie...
Przeszło, nie gniewasz się? Ja już będę grzeczna - obiecuję i przyrzekam! No to na zgodę ?

skarcona amba