Bogusiu - jak to gdzie się podziejesz, zaglądaj do nas kochana. Jak będziesz rozmawiała z Marzenką pozdrów ją od nas i powiedz żeby się chociaż na GG odezwała...
Marzenko - z berberysami będzie dobrze. Moje stoją normalnie w pokoju gdzie jest dość ciepło, może dlatego mają już listki.
Lucynko - dziękuję kochana
Monisiu - jeszcze dwa skrętniczki?
Aniu - jeszcze jeden mam podobny - tylko z białym brzegiem. Sorry - nie ja tylko Basieńka bo to ona dostała go od Moni.
MamciuTereniu - Fiołki i skrętniczki to zasługa Moni
Madziu - już pisałam gdzieś że jest rozwiązanie - wziąć kwiaty sztuczne i powtykać w śnieg. Będzie kolorowo. Problem jedynie z Twoimi hektarami....
Jolu - przypołudniki niestety z rozsady. Przynajmniej tak napisali na opakowaniu.... Pomidorki wzejdą. Moje wprawdzie z wydłubanych nasion ale w 100% wzeszły




