Kaktusy Joanny - annaoj

[chaveiro]

Asiu toś pokazała teraz, moje ulubione i które są podstawą mojej kolekcji.
Co do tego v. tricolor - wg. książki Pana Grzegorza Matuszewskiego to: "tricolor jest formą o jasnoczerwonych cierniach, mieszczącą się w ramach zmienności gatunkowej", ale ogólnie jakbyś miała jeszcze jedną sztukę taka samą i inne bicolor 'y to najlepiej starać się o zachowanie ich odrębności, ponieważ "(...)wystarczy jedynie zadbać o czystość gatunkową, a właściwie więcej, bo o czystość poszczególnych populacji, różniących się niejednokrotnie znacznie od siebie.(...)"

[annaoj]

Jemu zdecydowanie szklarnia służy. Miał kilka kwiatków, co się wcześniej nie zdarzało.
Tu lepiej widać ciernie (starsze zdjęcie)

[Sebek87]

Piękny kwiatek

[nyskadu]

Ale kwiat fioletowy

[pieczarah]

ja też powzdycham do tego koloru fioletowego

a przy okazji - jak nazywa sie ten zaznaczony przeze mnie na zdjęciu?

mam takiego podobnego chyba

w ogóle śliczna zbiorówka

[annaoj]

To jest ten co kwitł powyżej - T. bicolor v. tricolor.

[pieczarah]

dziękuje, to na pewno nie jest taki jak mój

nie wierzę, że wśród marketowców takie cuda się zdarzają pomyślałam ze względu na brodawki, że może trochę podobne są:

[annaoj]

Różne cuda zdarzają się wśród marketowców. Wstaw najlepiej fotkę.

[pieczarah]

hehe wstawiłam, post wyżej

[annaoj]

Jakieś podobieństwo jest. Ciernie, żeby się dobrze wybarwiły to potrzebują słońca.
To nie jest jakiś rzadki kaktus.

[pieczarah]

To nie jest jakiś rzadki kaktus.

wcale na to nie liczyłam kupując go - ale jakoś mi się spodobał w wątku identyfikacyjnym p. Henryk określił go na jakąś Parodię, ale z dużą dozą niepewności ze względu na ilość wypitej przez niego wody...może przez zimę i w następnym sezonie zapewniane mu przeze mnie warunki pozwolą mu uzyskać wygląd "normalny"

[nyskadu]

Gdybym zobaczyła gdzieś taki koszyczek z kaktusami, to nie zastanawiałabym się długo którego wybrać i wziełabym wszystkie

[annaoj]

Henryk określił go na jakąś Parodię, ale z dużą dozą niepewności ze względu na ilość wypitej przez niego wody...może przez zimę i w następnym sezonie zapewniane mu przeze mnie warunki pozwolą mu uzyskać wygląd "normalny"

Powiem tak - Parodia przez myśl też mi przeleciała.

[Rejden]

Nic nie pokazujesz , tylko latasz po wątkach
Pokazuj co masz ciekawego.

[Inez]

dziękuje, to na pewno nie jest taki jak mój

nie wierzę, że wśród marketowców takie cuda się zdarzają pomyślałam ze względu na brodawki, że może trochę podobne są:

Jakoś też mi nie pasuje do rodzaju Thelocactus. Ciernie ma za delikatne.