Moje domowe
Re: Moje domowe
A ja głupia myślałam, że trzeba je do lodówki wstawić
(oczywiście lekki żart)
- katharos
- 1000p

- Posty: 3057
- Od: 4 sie 2012, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moje domowe
Ale wpadłyśmy na to samo Aguś
i coś mi mówi że na
pewno jakaś ofiara to zrobiła
-
grazia72
- 500p

- Posty: 767
- Od: 24 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Moje domowe
schłodzić, wstrząsnąć, nie mieszać
Na pewno będzie dobrze
Pozdrawiam Grażyna
Wszystko co mam
Wszystko co mam
- krokusik164
- 200p

- Posty: 469
- Od: 18 paź 2012, o 22:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Oleśnica <-> Bogatynia
Re: Moje domowe
Szalone
Grudnik w ogóle dziwny kwiatek bo po tym jak przekwitnie to jeszcze nie raz nowe pąki puści. Albo nagle w środku lata 
Dzień dobry. Arleta. Moje zielone łobuzy.
"Tylko kwiaty dzielą się swoim zapachem ze wszystkimi. . . i z dobrymi, i ze złymi. Ludzie nie. . . mogliby się rozchorować..." Stefan Pacek
"Tylko kwiaty dzielą się swoim zapachem ze wszystkimi. . . i z dobrymi, i ze złymi. Ludzie nie. . . mogliby się rozchorować..." Stefan Pacek
- katharos
- 1000p

- Posty: 3057
- Od: 4 sie 2012, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moje domowe
Jak dla mnie może kwitnąć cały rok aż mi się znudzi 
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Moje domowe
nooo..Arleta Was wyprowadzi...na drugi rok..tylko ona będzie miła grudniki..i zmutowane storczyki..

Re: Moje domowe
katharos pisze:Ale wpadłyśmy na to samo Aguśi coś mi mówi że na
pewno jakaś ofiara to zrobiła
- krokusik164
- 200p

- Posty: 469
- Od: 18 paź 2012, o 22:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Oleśnica <-> Bogatynia
Re: Moje domowe
Hahaahhaha
Szczerze mówiąc wolę jak kwiatki kwitną wtedy, kiedy powinny, bo z tego co zauważyłam i wyczytałam - to każde kolejne kwiatki są mniejsze i się krócej utrzymują
Dzień dobry. Arleta. Moje zielone łobuzy.
"Tylko kwiaty dzielą się swoim zapachem ze wszystkimi. . . i z dobrymi, i ze złymi. Ludzie nie. . . mogliby się rozchorować..." Stefan Pacek
"Tylko kwiaty dzielą się swoim zapachem ze wszystkimi. . . i z dobrymi, i ze złymi. Ludzie nie. . . mogliby się rozchorować..." Stefan Pacek
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Moje domowe
Wyjątkowo ciekawa dyskusja...aż boki mnie bolą od śmiechu 
- fiskomp
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1425
- Od: 1 wrz 2010, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie 6a
Re: Moje domowe
Takie małe grudniki obsypane pączkami wyglądają świetnie, a kolor..... , jeszcze nie widziałam pomarańczowego.
- krokusik164
- 200p

- Posty: 469
- Od: 18 paź 2012, o 22:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Oleśnica <-> Bogatynia
Re: Moje domowe
labka1 pisze:Wyjątkowo ciekawa dyskusja...aż boki mnie bolą od śmiechu
A cóż Cię tak bawi ?
Dzień dobry. Arleta. Moje zielone łobuzy.
"Tylko kwiaty dzielą się swoim zapachem ze wszystkimi. . . i z dobrymi, i ze złymi. Ludzie nie. . . mogliby się rozchorować..." Stefan Pacek
"Tylko kwiaty dzielą się swoim zapachem ze wszystkimi. . . i z dobrymi, i ze złymi. Ludzie nie. . . mogliby się rozchorować..." Stefan Pacek
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje domowe
Sama
to zdolna z ciebie kobitka
zastanawia mnie tylko jedna sprawa...skoro narzutę uszyłaś z zasłon, to z czego uszyjesz zasłony, bo czytałam, że takowe masz w planie
zastanawia mnie tylko jedna sprawa...skoro narzutę uszyłaś z zasłon, to z czego uszyjesz zasłony, bo czytałam, że takowe masz w planie
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Moje domowe
Z prześcieradeł...na pewno kupiła więcej... skoro ma plany smarowania tą! maścią...
Co mnie bawi? Twoje problemy hormonalne ze storczykami...i rozmnażanie..nie wiem czy storczyków..nie pisało dość jasno
Nie martw się..będziemy z Tobą...przy rozrodzie..
Co mnie bawi? Twoje problemy hormonalne ze storczykami...i rozmnażanie..nie wiem czy storczyków..nie pisało dość jasno
Nie martw się..będziemy z Tobą...przy rozrodzie..
Re: Moje domowe
-
izabela14
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1208
- Od: 15 lut 2012, o 12:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moje domowe
Dziewczyny no padłam po przeczytaniu kilku ostatnich postów

Nie wiem jak inni ale ja juz od ładnych kilku lat uprawiam grudniki i wcale nie zajmuje sie nimi zbytnio,jak tylko robi sie juz ciepło ląduja w ogrodzie i wracaja do domku jak nocami jest juz zimno,podlewam tylko wtedy jak mają sucho i tyle.Po powrocie do domu natychmiast obsypują się pączkami i nie zauważyłam ,żeby z roku na rok były coraz mniejsze,czy krócej się trzymałay.Fakt,że jak stoją w cieplejszym pomieszczeniu to krócej kwitną
Dziewczyny to co piszą nie koniecznie zgadza się z rzeczywistością,do wszystkiego dojdziecie same metodą prób i błędów
No ale się pomądrzyłam
Nie wiem jak inni ale ja juz od ładnych kilku lat uprawiam grudniki i wcale nie zajmuje sie nimi zbytnio,jak tylko robi sie juz ciepło ląduja w ogrodzie i wracaja do domku jak nocami jest juz zimno,podlewam tylko wtedy jak mają sucho i tyle.Po powrocie do domu natychmiast obsypują się pączkami i nie zauważyłam ,żeby z roku na rok były coraz mniejsze,czy krócej się trzymałay.Fakt,że jak stoją w cieplejszym pomieszczeniu to krócej kwitną
Dziewczyny to co piszą nie koniecznie zgadza się z rzeczywistością,do wszystkiego dojdziecie same metodą prób i błędów
No ale się pomądrzyłam
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie



