Ogród w Bieszczadach
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Ogród w bieszczadach
Super wycieczka
, ja też bym uciekała jakby mi coś z nagła wyskoczyło na pustkowiu, a Borys jaki fotogeniczny psiak 
- kamil888
- 500p

- Posty: 734
- Od: 26 lip 2012, o 17:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Ogród w bieszczadach
Borysa noga boli i niestety kuleje...
Psy go pogryzły i nie wiem czy iść z nim do weterynarza, ale widzę, że mu przechodzi coraz mniej kuleje
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Ogród w bieszczadach
Witaj Kamilu
Wpadam z rewizytą, Twój spacer przypomina mi mój przedwczorajszy jak ze ścierniska wyskoczyły mi kuropatwy ale , że z natury jestem powolny to zanim pomyślałem żeby uciec przyjrzałem się lepiej i okazało się, że nie ma się czego bać
Masz bardzo ładny ogród, szkoda kotki, szarłaty bardzo ładnie Ci powyrastały. Będę zaglądać do Ciebie i trzymać kciuki żebyś technikiem geodetą został, wydaje mi się, że to jest bardzo dobry zawód. Więc teraz ucz się na ten pasek 
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Ogród w bieszczadach
Obserwuj Borysa i gdyby coś się działo to idź koniecznie do weta, bo szkoda psiaka. Moje psiaki nie opuszczają posesji bez smyczy, ale wiem jak to jest, zeszłej wiosny jeden u nas na wsi został zagryziony przez inne psy 
- kamil888
- 500p

- Posty: 734
- Od: 26 lip 2012, o 17:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Ogród w bieszczadach
Przemku - Dziękuję za miłe słowa
Czy zostanę tym technikiem... wątpię. Moje postanowienie jest takie, że musi być pasek a będzie jak zawsze - pasek gdzie indziej
Iwonko Borys już tylko lekko kuleje
Całe szczęście. U nas na wsi zostało wpuszczonych do lasów kilka wilków. Niestety zagryzły jednego psiaka
Byłem w szoku jak idąc od babci to zobaczyłem...
Została po nim tylko głowa...
Dzisiaj ciąg dalszy spaceru
Tym razem poszedłem do lasu z siostrą i psiakiem
Chodziliśmy w górę i w dół, w górę i w dół...
Znaleźliśmy nawet kilka grzybów...


... Co prawda nie jadalnych, ale jakby nie było...grzyby
Już myślałem, że się zgubiliśmy
Okazało się, że to dalej moja miejscowość, tylko inny przysiółek
Pozostawiam do oglądania kilka panoram i zdjęcia mojego storczyka





No i na końcu Borys

Iwonko Borys już tylko lekko kuleje
Dzisiaj ciąg dalszy spaceru
Tym razem poszedłem do lasu z siostrą i psiakiem
Znaleźliśmy nawet kilka grzybów...


... Co prawda nie jadalnych, ale jakby nie było...grzyby
Już myślałem, że się zgubiliśmy
Pozostawiam do oglądania kilka panoram i zdjęcia mojego storczyka





No i na końcu Borys

- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Ogród w bieszczadach
Ładne widoki a Borys zadowolony bo ogon zawinął do góry
Grzyba u mnie w tym roku chyba ani jednego nie będzie , taka susza...
- kamil888
- 500p

- Posty: 734
- Od: 26 lip 2012, o 17:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Ogród w bieszczadach
Michale ja w tym roku znalazłem tylko jednego koźlarza. Borys był ucieszony z wycieczki 
- kamil888
- 500p

- Posty: 734
- Od: 26 lip 2012, o 17:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Ogród w bieszczadach
Ja również uwielbiam chodzić na grzybobranie
W tym roku jest taka susza, ze nawet trawa w ogrodzie nie rośnie... Może to i dobrze, ale roślinki maja za sucho. Dobrze, że jesień już się zbliża
W tym roku jest taka susza, ze nawet trawa w ogrodzie nie rośnie... Może to i dobrze, ale roślinki maja za sucho. Dobrze, że jesień już się zbliża
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Ogród w bieszczadach
Pewnie, że clematis da radę, w końcu żyje
Tylko go dobrze zabezpiecz na zimę.
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Ogród w bieszczadach
Kamilu, zrób temu Klemkowi trochę więcej miejsca, za blisko ta trawa rośnie, tak jak napisał Michał, zabezpiecz na zimę a powinien w przyszłym sezonie odwdzięczyć się za troskę.
Dla mnie te niejadalne grzyby, lub jadalne tylko raz, jak niektórzy mówią, są bardziej interesujące od tych jadalnych, mają niesamowite kształty i kolory, są niepowtarzalne, ale jadalne za to są smaczne
A Borys to super pies, wygłaskaj go ode mnie i drapanko za uchem koniecznie.
Jak będziesz spędzał ostatni weekend laby?? W poniedziałek zaczynasz pracować na ten czerwony pasek
Dla mnie te niejadalne grzyby, lub jadalne tylko raz, jak niektórzy mówią, są bardziej interesujące od tych jadalnych, mają niesamowite kształty i kolory, są niepowtarzalne, ale jadalne za to są smaczne
A Borys to super pies, wygłaskaj go ode mnie i drapanko za uchem koniecznie.
Jak będziesz spędzał ostatni weekend laby?? W poniedziałek zaczynasz pracować na ten czerwony pasek
- kamil888
- 500p

- Posty: 734
- Od: 26 lip 2012, o 17:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Ogród w bieszczadach
Michale zrobię jak mówisz
Iwonko miejsce już zrobione. Z tymi grzybami masz rację
Niektóre tylko fajnie wyglądają. W moim terenie niestety było kilka zatruć grzybami, ale chyba nie takimi?
Borys wygłaskany
Całą noc szczekał i nie dał mi spać
Ostatni weekend laby oczywiście spędzę w ogrodzie
Muszę jeszcze hiacynty wykopać ze starej rabaty i posadzić do koszyczków w nowe miejsce. No i pracujemy na ten pasek...



Iwonko miejsce już zrobione. Z tymi grzybami masz rację
Borys wygłaskany


- byna
- 500p

- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Ogród w bieszczadach
O to widzę, że kolega (koleżeństwo) rozpoczyna kolejny rok szk.2013/2014. Ciężko wracać do kieratu i priorytetów ministerstwa i kuratorium 
- kamil888
- 500p

- Posty: 734
- Od: 26 lip 2012, o 17:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Ogród w bieszczadach
No niestety Grażynko
Dzisiaj ostatni dzień wolności
Dzisiaj ostatni dzień wolności
- zuzanna2418
- 1000p

- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Ogród w bieszczadach
Czyli, jak to mówią zaprzyjaźnieni przedstawiciele młodzieży szkolnej, koniec godnego życia
Krajobrazy u Ciebie urzekające
Czekam, co jesień pokaże. Pilnuj Borysa, bieganie wolno to fajna rzecz, ale i ryzyko dla stwora.
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję
Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
moje wątki miastowe i wiejskie


