Florą malowane

[izaziem]

Tych złodziei czerwoności trzeba koniecznie wsadzić do pudła!!! Jesienią u mnie bywają takie ślady koloru fioletowego - od winogron. Na chodniku nie wygląda to fajnie.

[tade k]

Ptaki 2 , kontynuacja Alfreda Hitchcocka Takie skrzydlate drapieżniki to sprzymierzeńcy w walce z myszowatymi. Mam podobnego , nie bardzo wiem jaki to gatunek. Podobny do tego , ma inny wzór na brzuchu , ten ma ciągła falę , mój krótkie z przerwami.

[a_nie]

Tak Iza ptaki do pudła, nie będą mi tu męża wykradać na tyle godziny. Ale one jak pisała Justyna już siedzą.....na drucie
tade k Jeśli bardzo chcesz zidentyfikowac Twojego gościa, daj zdjęcie spytam.

U wszystkich już wiosna, a u mnie jeszcze NIE. Miejsce gdzie mają pojawić się przebiśniegi, pod grubą warstwą śniegu, oczar nie wypuszcza żółtych kudełków
Nie ma rady muszę przywołać wiosnę z 2009, kiedy to odwiedził nas:

[sweety]

Ale piękny bocian I jak blisko podszedł

[izaziem]

A przyniósł coś ze sobą?

[a_nie]

A przyniósł coś ze sobą?

Całe szczęście do sąsiadów coś przynosi.

[klarysa]

Alka, z tym bocianem z najbliższego sąsiedztwa, to ja bym się nie bratała
Może go krogulcem postraszyć i tymi, co zostawiają 'krwiste ' ślady?
Niech na okolicznych łąkach mięska szuka.

Róż nie będzie
Nie doczytałam jednego małego 'nie', które przesądziło sprawę.
Miały być:
Kronprinzessin Viktoria
Blanche Moreau
Biały Grootendorst
Arthur De Sansal
Baron Girod De L'Ain
Souvenir Du Dr Jamain
Tipsy Imperial Concubine
Białe, różowe i buraczkowy fiolet.
Tyle się nawybierałam

Będę musiała poszukać innych.
Czyli znowu gonie tego króliczka...
Pozdrawiam

[aguskac]

horrorek super!!!

[a_nie]

AguskacHorror to pomysł Lisicy u Jagi
Ja tylko podrzucałam wątek, ale "nie kupiły".
Justynko Masz rację z bocianami już się nie bratamy. Jeśli chodzi o NIE to jest BAAARDZO ważne, a_nie mówiłam...
Wyszukiwanie też jest przyjemne, więc czeka Cię znowu ta przyjemność dobrania róż do mężowskiego bukietu (czy ma to być bukiet marcowy?). Zaraz sobie pooglądam co to było na NIE.
Jaga miała robić zamówienie zbiorowe, nawet wstępnie zapisywałam się na tego jej Avalona, może u niej w katalogu jest coś do TWOJEGO urodzinowego bukietu?

[JagiS]

Alicjo, chętnie byśmy Twoje jemiołuszki kupiły, ale byłby to plagiat .
Te zdjęcia i historia (absolutnie rewelacyjne ) są Twoje i tylko Twoje i masz się cieszyć sukcesem.
Właśnie mi przypomniałaś o inicjatywie zbiorowego zamówienia róż. Zaraz, tzn. wieczorem się za to zabiorę, prosząc o potwierdzenie Waszych zamiarów. Niespodziewanie zrobiła się pogoda do prac ogrodowych i trzeba ten czas wykorzystać.

Na razie - Jagoda

[a_nie]

Jagi
No to się ciesze
Chyba już wystarczy, a teraz do interesów. Ja podtrzymuje zamówienie: Avalon i ta druga pięknotka chyba na K (zapomniałam nazwy ) . Tak zachwalałaś Avalona, że mnie wzięło chciejstwo.

U Ciebie prace ogrodowe- a u mnie jeszcze śnieg

[Kochammmkwiaty]

Alicjo - głowa do góry u mnie też pełno śniegu - ale każdego dnia jest coraz mniej - dzisiaj było widać troszkę trawnika , jak tak będzie świeciło słońce, śnieg szybko stopnieje i Tobie też tego życzę

[a_nie]

U mnie jak w kalendarzu zima. Podglądam mojego oczara, ale mu się nie chce żadnych żółtym kudełków pokazać, paki wielkie, ale nic poza tym:

Leszczynę trzeba by ciachnąć, ale na razie to schronienie dla bogatek i modraszek w drodzę do karmnika.

[Ignis05]

Alu Krajobraz masz zupełnie jak u mnie. Też biało i zimno.
Czy to Cię pocieszy, nie wiem , ale może razem łatwiej będzie czekać na lepsze dni.

[JagiS]

Alicjo, mam zamiar w poniedziałek złożyć zamówienie w R.
Zamawiam Ci Avalona i Kronenburg, czy tak

Oby do wiosny - Jagoda
PS. Brawo za troskę o sikorki