Liliowce, róże i reszta........
Re: Liliowce, róże i reszta........
Kogra dzięki za fotki z wiosną "na żywo". U mnie dziś rano było -15* i leży sporo śniegu. Każdy przejaw zmiany pory roku wyczekiwany jak zbawienie.
Pozdrawiam. Krystyna.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Liliowce, róże i reszta........
No i co..
U jednych wiosna a u drugich zima..
Moja dzisiejsza wiosna 2012 to takie opady śniegu, że już drugi raz trzeba odśnieżać
Grażynko, jakie krokusiki masz cudne, zielone 2012
U jednych wiosna a u drugich zima..

Moja dzisiejsza wiosna 2012 to takie opady śniegu, że już drugi raz trzeba odśnieżać

Grażynko, jakie krokusiki masz cudne, zielone 2012

Re: Liliowce, róże i reszta........
Grażynko jedno drugiego nie wyklucza, możesz być nie tylko liliowcowa dziewczyna.No dzisiaj nam dosypało ładnie śniegu, przed oknami mam zupełnie biało i dalej sypie.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Liliowce, róże i reszta........
Pamiętam jak w tamtym roku zwalił śnieg na 3 maja 
A gdzieś tu na forum przeczytałam o ataku zimy w połowie marca
wszystko się może zdarzyć...

A gdzieś tu na forum przeczytałam o ataku zimy w połowie marca

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce, róże i reszta........
Witajcie zimowo.
Zima nie odpuszcza niestety.
Sypie od rana i coraz gęściej.
Ale temperatura to już tylko od 2 do -2 stopnie.
Mam nadzieję, że przewidywania się sprawdza i od czwartku będzie ciepło i słonecznie.
Zawsze było kwiecień plecień bo przeplata trochę zimy trochę lata.
Teraz chyba będzie to luty to pogoda tak samo zmienna.
Anina - to jen o malu chvilu a uż zase u mnia taky navrat zimy a sneżi od vćera.
Jenom uż neni tak zima a jenom 2 stupnie pod nulou.
Doufam, że sobie to rychlo uż zase zmeni.
Dorotko - miło że wpadłaś.
Kalina na pewno odbije, więc nie masz się czym martwić.
Co do róż, to jak się nie zarazić jak wszędzie tylko o nich się mówi.
Aga - no ja też tylko jeden zobaczyłam.
Co z resztą nie wiem, ale podejrzewam że tak jak u Ciebie.
Dziś już dodatkowo z 10 cm dosypało.
Geniu - też się cieszę, bo myślałam, że już po nich.
Lilie już za miesiąc powinny zakwitnąć.
Teraz już cieszę się na ich zapach.
Ilonko - spróbuj.
Jeśli się potwierdzi, to znaczyć będzie że to dobry sposób.
No i ze warto go stale stosować.
Lidziu - oj dosypie i to chyba sporo.
Tak więc dalej będziemy czekać cierpliwie na wiosnę.
Krysiu - 8 lilii to faktycznie za dużo.
Ja mam chyba góra 5 cebul w jednym wiaderku.
Będziesz musiała je częściej dokarmiać, żeby ładnie zakwitły i nie zmarniały.
Elu - teraz tez sypie.
Co było ledwo widać znowu pod śniegiem.
Ale wspomnień już nie będzie bo wszystko zgrane na płytę.
Klio - nie ma za co.
Aż taki mróż ?
To współczuję i życzę jak najszybszego ocieplenia.
U mnie tez blisko zera i pod, ale niewiele.
Aniu - miło, że wpadłaś.
Ja jeszcze nie odśnieżałam, ale do wieczora pewno trzeba będzie to zrobić.
Ale myślę, że już niedługo i że to ostatni podryg zimy.
Danusiu - nic nie poradzimy, trzeba czekać.
Najważniejsze, że już z górki.
Asiu - u mnie nie było, na szczęście aż tak żle.
Ale było blisko zera i żaby nie złożyły skrzeku.
Mam nadzieję, że ten rok to nadrobi, chociaż teraz nie wygląda na to.
Ale zapowiadają słoneczną i ciepłą wiosnę, więc niech się spełni jak najszybciej.

Zima nie odpuszcza niestety.

Sypie od rana i coraz gęściej.
Ale temperatura to już tylko od 2 do -2 stopnie.
Mam nadzieję, że przewidywania się sprawdza i od czwartku będzie ciepło i słonecznie.
Zawsze było kwiecień plecień bo przeplata trochę zimy trochę lata.
Teraz chyba będzie to luty to pogoda tak samo zmienna.
Anina - to jen o malu chvilu a uż zase u mnia taky navrat zimy a sneżi od vćera.
Jenom uż neni tak zima a jenom 2 stupnie pod nulou.
Doufam, że sobie to rychlo uż zase zmeni.
Dorotko - miło że wpadłaś.
Kalina na pewno odbije, więc nie masz się czym martwić.
Co do róż, to jak się nie zarazić jak wszędzie tylko o nich się mówi.
Aga - no ja też tylko jeden zobaczyłam.
Co z resztą nie wiem, ale podejrzewam że tak jak u Ciebie.
Dziś już dodatkowo z 10 cm dosypało.
Geniu - też się cieszę, bo myślałam, że już po nich.
Lilie już za miesiąc powinny zakwitnąć.
Teraz już cieszę się na ich zapach.
Ilonko - spróbuj.
Jeśli się potwierdzi, to znaczyć będzie że to dobry sposób.
No i ze warto go stale stosować.
Lidziu - oj dosypie i to chyba sporo.
Tak więc dalej będziemy czekać cierpliwie na wiosnę.
Krysiu - 8 lilii to faktycznie za dużo.
Ja mam chyba góra 5 cebul w jednym wiaderku.
Będziesz musiała je częściej dokarmiać, żeby ładnie zakwitły i nie zmarniały.
Elu - teraz tez sypie.
Co było ledwo widać znowu pod śniegiem.

Ale wspomnień już nie będzie bo wszystko zgrane na płytę.
Klio - nie ma za co.

Aż taki mróż ?

To współczuję i życzę jak najszybszego ocieplenia.
U mnie tez blisko zera i pod, ale niewiele.
Aniu - miło, że wpadłaś.

Ja jeszcze nie odśnieżałam, ale do wieczora pewno trzeba będzie to zrobić.
Ale myślę, że już niedługo i że to ostatni podryg zimy.
Danusiu - nic nie poradzimy, trzeba czekać.
Najważniejsze, że już z górki.
Asiu - u mnie nie było, na szczęście aż tak żle.
Ale było blisko zera i żaby nie złożyły skrzeku.
Mam nadzieję, że ten rok to nadrobi, chociaż teraz nie wygląda na to.
Ale zapowiadają słoneczną i ciepłą wiosnę, więc niech się spełni jak najszybciej.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Liliowce, róże i reszta........
Witaj Grażynko
wpadłam na Twój wątek dopiero u Jadzi , aż mi wstyd , że tyle już stron , a ja nie widziałam
ale przeczytałam od początku , piękne zakupy i warzywa już posiane, lilie lada moment zakwitną , będzie co podziwiać, chyba jedne z najwcześniejszych na forum
liliowce cudne ,
będę tu częściej zaglądać papa

wpadłam na Twój wątek dopiero u Jadzi , aż mi wstyd , że tyle już stron , a ja nie widziałam

ale przeczytałam od początku , piękne zakupy i warzywa już posiane, lilie lada moment zakwitną , będzie co podziwiać, chyba jedne z najwcześniejszych na forum

liliowce cudne ,
będę tu częściej zaglądać papa

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Liliowce, róże i reszta........
Mam taką nadzieję, jutro w końcu ma być na plusie u mnie.kogra pisze:Ja jeszcze nie odśnieżałam, ale do wieczora pewno trzeba będzie to zrobić.
Ale myślę, że już niedługo i że to ostatni podryg zimy.
Re: Liliowce, róże i reszta........
Grażynko, u Ciebie nawrót zimy, u mnie - marzec pełną gębą! Od rana pada, leje deszcz i jest nawet ciepło -ok. 6 stopni.
Nie zmienia to faktu, ze czekam już na prawdziewe przedwiośnie, bo muszę zabrać się za pozimowe porządki ogrodowe :P
Nie zmienia to faktu, ze czekam już na prawdziewe przedwiośnie, bo muszę zabrać się za pozimowe porządki ogrodowe :P
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Liliowce, róże i reszta........
Grażynko
ale u Ciebie piękna wiosna, a u mnie zima, bieluteńko na dworze 


Re: Liliowce, róże i reszta........
Grażynko zwiastuny wiosney doskonale już widoczne.Lilie w wiadrach to patent cudowny,tylko mpotrzeba jeszcze pomieszczenia by te wiadra gdzieś ulokować.
Widzę,że nie oparłaś się zakupom różanym i goszczą w wiadrach wypasione sadzonki.
Deszcz dopiero od 17 a do tej pory śnieg-czyli idzie ocieplenie tak jak wskazują prognozy.
Widzę,że nie oparłaś się zakupom różanym i goszczą w wiadrach wypasione sadzonki.
Deszcz dopiero od 17 a do tej pory śnieg-czyli idzie ocieplenie tak jak wskazują prognozy.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Liliowce, róże i reszta........
Grażynko witaj. Nadrabiam zaległości u Ciebie, bo pogoda "sprzyja" siedzeniu przed kompem. A wiesz, snił mi sie Twój balkonik i byłto bardzo fajny sen 

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Liliowce, róże i reszta........
No,,,,,, dokupiłam dzisiaj jeszcze 2 róże znaczy dzięki uprzejmości Tosi one u mnie zagościły . Pauls Scarlet pnąca i Dame de Ceour . Wczoraj je widziałam i coś mi switało w głowie ,ale musiałam sprawdzić w domu . U mnie tez sniegowo deszczowo a na noc zapowiadali u nas -5 to rano będzie ślizgawka 

Re: Liliowce, róże i reszta........
Ech u Ciebie wiosna na całego, lilie zachwycające, jakby za chwilę miały paki wypuścić. Grażynko nasionka w tym roku kupiłam w markecie, raptem sałatę, brokuł, pomidor koktajlowy, resztę mam z ubiegłego roku. Co prawda paczki były otwarte, ale stwierdziłam, a nuż się przyjmą. Podziwiam róże, na razie nie są na mojej liście chciejstw. Boję się, że bez opieki by u mnie padły.
pozdrawiam

pozdrawiam

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Liliowce, róże i reszta........
Napadało śniegu, potem deszczu, w tej chwili +3, może do rana wszystko stopnieje. Jeśli nie będzie padało, w końcu może uda się zobaczyć, czy przeżyły moje rośliny.
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Liliowce, róże i reszta........
Ze śnieżnym pozdrowionkiem Kogro!Dzięki za wskazówkę by osłon jeszcze nie usuwać,oj przydało się.Nasze koty wiedzą,że ta wiosna to jeszcze nie teraz.