Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

Aguniu to i dobrze że wyjazd przełożony, spokojna wiosna w ogrodzie a szaleńcza jesień na wyspach w ogrodach Austina. :lol:
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

witajcie... zimna niedzielna noc - 22st. brrr! na pewno w dzień się ociepli, ponieważ świeci piękne słońce, a na środek tygodnia zapowiadają w niektórych regionach Polski 0 stopni! oby powoli wiosna pukała do naszych ogrodów...

Jolu, cieszę się, że wyjazd się udał... ja nie jeżdżę na nartach, więc rzadko wyjeżdżamy zimą w góry, ale uroku nie można im odmówić o tej porze roku... a propos zdjęć (dzięki za miłe słowa!), kiedy można się spodziewać Twojego nowego wątku? :) czekasz na wiosnę?
Ewa, ustaliłyśmy już że jednak palenie jest gorsze... a wydawaj sobie tą zaoszczędzoną kasę na róże, ile wlezie ;)
Tadku, fajnie, że masz taką możliwość zapolowania na upatrzone róże w zaprzyjaźnionej szkółce... u mnie jest mało miejsc, gdzie można szukać odmianowych róż i trzeba kupować głównie wysyłkowo...
mam nadzieję, że sąsiad, jeśli kiedyś się wybuduje, postawi dom na środku (ma dwa razy taką działkę jak my) i nie wytnie całego lasu... Tobie życzę szybkiego wzrostu tuj i osłonięcia tego, co mniej przyjemne dla oka :)
witaj Robaczku! :wit dziękuję za odwiedziny i miła słowa - cieszę się, że odnosisz wrażenie harmonii oglądając zdjęcia z mojego ogrodu :) 'dzieło' nie jest skończone... wiele czynności zaplanowałam na tę wiosnę, a z rabat powstanie jedna nowa, za siedziskiem przy palenisku, które będziemy budować... zapraszam jak najczęściej!
Tamaryszku, kontakt do sklepu z dekoracyjnym kamieniem i wykonawcy skrzyń podam na pw...
co do Twojego stwierdzenia o popełnionych błędach - ja też łapię się na tym, że sadzę pojedyncze sztuki... M. zawsze kiwa głową, że zamiast posadzić kilka roślin jednej odmiany, które stworzą szpaler, piękną kępę, plamę kolorystyczną, to kupuję bez zastanowienia... na szczęście coraz rzadziej mi się to zdarza, ale jednak... chciałoby się mieć wszystko, a miejsce ograniczone - stąd te nieprzemyślane decyzje... ważne, że uczymy się na własnych błędach, tyle, że sami robimy sobie robotę przy ciągłym przesadzaniu ;)
Aniu, witaj :) na widok Warwick Castle szybciej bije mi serce ;) może jesienią zdecyduję się na kolejne zakupy różane, bo na razie nie widzę wolnego miejsca... życzę by Twój zakwitł jak najpiękniej i zdrowo rósł.
Aniu, zamawiałaś ławeczkę według własnego projektu czy wypatrzyłaś jakieś cacuszko w sklepie/u producenta?
Maju, na spokojną wiosnę w ogrodzie nie ma szans, więc tym bardziej to przesunięcie wyjazdu na jesień jest uzasadnione... gorzej, jeśli na jesień zaplanuję sobie równie intensywne prace, wtedy wyspy odpłyną w bliżej nieokreśloną przyszłość ;)


nie wiem dlaczego wybrałam akurat te zdjęcia:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

Bo ładne :D U nas jakby cieplej, tylko -13, więc może doczekam się wreszcie przyjemniejszych temperatur.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

Oj, widzę, że chyba niepotrzebnie odrzuciłam Sebastiana przy zamówieniu. Na Twoich zdjęciach jest delikatne kremowy, wydawało mi się, ze bardziej żółty, dlatego mi nie pasował... ale śliczny jest. Pewnie w kolejnym rzucie pomyślę o nim, tym bardziej, ze zauważyłam prawidłowość "kolorystyczną". Najpierw fascynacja białymi, teraz wzięło mnie na różowo kwitnące. No to kolej pewnie na żółty? :wink:

A u nas już cieplej, teraz ok. -7, w nocy może -15. Na szczęście jest śnieg, dobre okrycie dla roślin...
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

Aguś piękne listki klonu w mroźnej szacie :uszy
Moje wszystkie opatulone, ciekawa jestem jak przezimują ;:224
Awatar użytkownika
magda2003
200p
200p
Posty: 410
Od: 20 lis 2009, o 18:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Terni/Włochy

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

Aga witaj :wit Ja u ciebie po raz pierwszy, no i co tu dużo mówić cudnie masz. Dużo bym dała za trawnik taki jak u ciebie i te hosty... :shock: nie wspomnę o brzózkach.
Pozdrawiam Magda

Pierwsze kroki w ogrodzie
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

Sebastian jest superos ;:167 Agus a jak on reaguje na deszcz? brazowieja mu platki?
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25226
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

Przyłączam się do stwierdzenia Izy tamaryszka.
Tez uważam, że lepiej sadzić grupowo.
Tylko co z tego jak ja chcę mieć wszystko, a ogród za mały na grupowe sadzenia?
Awatar użytkownika
jola1010
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1650
Od: 4 cze 2007, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: DOLNOśLąSKIE

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

wow :oops: ile ja mam zaległości w odwiedzinkach... ;:108
Awatar użytkownika
magenta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3285
Od: 31 mar 2010, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław
Kontakt:

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

Hej Agu jak ty pędzisz.... To prawda, że nasadzenia grupowe są niezłe. Też jestem za tym, tylko co z tego jak nie można się na konkretna grupę zdecydować :lol: Ale wprowadza to pewien ład, co ty na to ,żebym zasadziła u siebie jeszcze dwa głogi?
Przez ten cholerny mróz, mam wrażenie ,że połowa roślin mi padnie :(
Awatar użytkownika
Malgolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 28 kwie 2010, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie okolice Bydgoszczy

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

nie było mnie dwa dni tu tyle do czytania :D , nadrobiłam zaległości :wit
Prawdziwy przyjaciel to ten kto przychodzi gdy cały świat odchodzi
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

I jak tam Agus? tutaj ocieplenie przylazlo i snieg przynioslo, hurtem z 10 cm napadalo i dalej sypie :wink:
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

Zdjęcia pewnie dla tego wybrałaś, bo wszystkie jesteśmy łase na kolory, których na w/w fotkach jest sporo :D
Też bym chciała mieć etap checi posiadania wszystkiego za sobą i móc podjąć decyzję ok, tutaj sadzę szpaler tego, a z tego rezygnuję :;230 No ale to chyba zajmie jeszcze jakiś czas nim podejmę taką decyzję ;:224
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

zbieram się od rana, żeby coś napisać i jakoś weny mi brak :(

Julka, pytałaś o Sebastiana Kneippa - nie zauważyłam reakcji na deszcz w postaci brązowienia płatków czy plam; ładnie się zachwywał i deszcz mu (jej) nie przeszkadzał... dzisiaj u nas konkretniejsze ocieplenie, tylko -8st wczesnym rankiem, a teraz bodaj -6st. - oby do wiosny! kurczę, nie lubię jak sypie - zdecydowanie gorzej jeździ się po mieście... mam nadzieję, że nie musisz wychodzić? u mnie póki co tylko lekko prószy...
Małgolinko, dzieńdoberek :)
Kasiu, nie wiem, czy dosadzenie dwóch głogów się u Ciebie sprawdzi = przecież to docelowo spore drzewa :) zasłonią Ci pół działki, więc raczej rozważ szpaler róż ;)
a co do mrozu i jego szkodliwego działania na rośliny - okrywałaś jakieś? kopczykowałaś? w dojrzałym ogrodzie, a takim jest Twój, rośliny lepiej sobie radzą, nawet bez zabezpieczania...
Jolu, witaj :) kopę lat :)
Gosiu-margo, chodzi o ogólną zasadę - nie jeden krzaczek lawendy, a trzy ;) wówczas efekt jest inny, mnie się bardziej podoba...
Witaj Magda w moim ogrodzie i dziękuję za miłe słowa!
Joluś, klony palmowe są wrażliwe, zwłaszcza gdy są to młode egzemplarze - ja swoich już nie okrywam i dają sobie radę nawet w mroźne zimy... dobrze, że swoje cukeireczki opatuliłaś :)
Su, Sebastian nie ma żółtej poświaty, jego barwa jest pastelowa - kremowa, przechodząca w bardzo delikatny róż... polecam go :)
Ewa, jak ja się cieszę że się ociepliło... tyle, że wraz z ociepleniem spadło ciśnienie i jest pochmurno...
Madziu, prawdę mówiąc to gdyby, wróciła do początków tworzenia ogrodu, wiele rabat inaczej bym skomponowała... ale to chyba naturalne, że z czasem zmieniają nam się preferencje i spojrzenie na ogród... marzę teraz, by móc gdzieś wcisnąć szpaler hortensji...
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

Nie lubię zimy ale oszroniony klonik wygląda pięknie ;:138 u mnie dzisiaj rano -5 ale z góry sypnęło tylko czemu dopiero teraz :roll:
przed chwilką w radio mówili że bociany z Afryki wyruszyły na północ , troszkę im zejdzie zanim dolecą ale wyobrażnia już działa ,wiosna tuż tuż :D
Miłego dnia Aguś :wit
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”