Marzenko tylko nie powyrzucaj wszystkich mebli kochana
Dziś bardzo wietrznie i popaduje śnieg,a na termometrze +2 stopnie. Niestety gazanie musiałam wyrzucić,bo terobale podgryzały im korzonki,ale niedługo posieję ponownie
Lucynko, u mnie też tylko +2 Na szczęście od czasu do czasu pokazuje się słońce, więc robi się trochę weselej.
Masz rację, natury się nie oszuka- przetrwają najsilniejsi
Pozdrawiam Cię serdecznie
Dziś strasznie mokro i mglisto,ale śniegu już prawie nie ma. Moje pory rosną ładnie,a dziś wylazły te letnie,które siałam kilka dni temu.
Niektóre pomidory będę musiała już lada dzień popikować,a papryka dopiero niedawno wylazła
Arabelka ma malutko w stopce i raczej nie trzeba nic usuwać - popatrz ile u mnie się mieści .
Jakby co to jutro chętnie pomogę - zostaw wiadomość na PW o której się zalogować abyśmy obie były na żywo.