Wiesiu, cieszę się, że mnie odnalazłaś i mam nadzieję, że odtąd będziesz częstym gościem!
Tajeczko, pomarańcza meksykańska na razie jeszcze zimuje w domku; do gruntu wysadzę ją najwcześniej wiosną i to chyba jeszcze nie przyszłego roku...
Bożenko, hortensje też należą do moich ulubionych

Jak podliczyłam to wyszło mi, że mam ok. 30 krzaczków, ale oczywiście wszystkich razem - bukietowych, ogrodowych, dębolistnych, po jednej pnącej, asperce i krzaczastej...Niestety, te ogrodowe zastałam już w ogrodzie, więc to chyba starsze odmiany i nazw nie znam...
Elu, Annabelka rosnie koło piwonii o wyrazistych liściach i na tle tamaryszka o listeczkach jak igiełki :P
Aszko, witam po przerwie
Moniko, ja często podziwiam w Twoim leśnym ogrodzie azalie i Rh; przyznam się, że te fotki były dla mnie inspiracją i bodźcem, żeby i w swoim wątku pokazać te piękne roślinki.
Powolutku zbliża się zima...dzisiaj czuć już wyraźnie zimne powietrze, pada śnieg z deszczem i zawiewa nieprzyjemny wiatr...Nawet pieski niezbyt chętnie poszły na codzienny spacerek, a ja na razie zrezygnowałam z krzątaniny ogrodowej, chociaż jak tego nie zrobię, to się źle czuję i czegoś mi brakuje

Może jeszcze po południu uda mi sie wyskoczyć na pół godzinki do ogrodu - a to jakieś badylki wytnę, a to parę listków zbiorę, a to kilka kopczyków zrobię, a to popatrzę na roślinki
Dzisiaj w ramach powtórek letnich kilka fotek tego samego zakątka ogrodowego, tym razem będzie to okrągła rabata wokół jabłonki. Rosną tam różne hosty, bodziszki, liliowce, a po jabłoni wspina się hortensja pnąca. Wiosną ozdobą tej rabatki są tulipany i narcyzy. Prezentację zacznę od widoczków ogólnych:
