Ogród Gosi cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Gosi cz. 2

Post »

szkoda, bo ta wyjątkowo wpadła mi w oko :uszy
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Gosi cz. 2

Post »

Moniko, widzisz, a Ty chciałaś rezygnować na starcie. Ogrodnik musi być cierpliwy. :D

Monia ja też najbardziej lubię te dwukolorowe. Może faktycznie powinnam zbierać nazwy, żeby wiedzieć czego już nie kupować :wink:
Soczewka
1000p
1000p
Posty: 2982
Od: 9 mar 2010, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Ogród Gosi cz. 2

Post »

Tak Cierpliwość . Zebyś ty mnie widziała w lutym i w marcu jak mnie nosiło jak mi się chciało do ogrodu i wiosny Trudno było z tą cierpliwością.
Nie którzy mi mówią że chyba w gorącej wodzie byłam kąpana
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Gosi cz. 2

Post »

Taka niecierpliwość to wręcz u ogrodnika wskazana :;230
Myślisz, że ja nogami teraz nie przebieram, żeby sadzić tam gdzie mi jeszcze nie wolno? :D
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród Gosi cz. 2

Post »

O, a dlaczego nie wolno Ci sadzić?
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11667
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród Gosi cz. 2

Post »

Małgosiu, pięknie kwitną rh :D
Hosta i Goldbukett- rewelacyjna para!!
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogród Gosi cz. 2

Post »

Gośka czytałam swego czasu trochę o Rh , mój chorował i miałam już go wyrzucić...ale zaczął sie podnosić z upadku...zaaplikowałam mu siarczan magnezu i potasu...z nimi tak łatwo nie jest,one muszą mieć bezwzględnie kwaśną glebę,jeżeli nie to po paru latach zaczynają chorować...Torf kwaśny po roku czasu ma odczyn obojętny,myślę ,ze najlepiej sadzić je w cieniu drzew iglastych ,towarzystwo ich to najlepsza mikoryza.I jeszcze trochę ziemi z lasu iglastego i powinno być OK :D
Ale Ty nie masz z nimi problemu,rosną i kwitną wzorcowo,czyli dobrze im u Ciebie :shock: ,
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Gosi cz. 2

Post »

Alionuszka pisze: Ale Ty nie masz z nimi problemu,rosną i kwitną wzorcowo,czyli dobrze im u Ciebie :shock: ,
Nawet bardzo :shock: , jestem pod wrażeniem ;:196
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Gosi cz. 2

Post »

Asiu nie mogę sadzić bo tam stoi teraz butla i będą kopali pod gaz ziemny. Planuje tam rh, bo mają płytki system korzeniowy. Zreszta bardzo je lubię. Oglądam u Ciebie iglaki i chcę je pomieszać z rh. Tylko u mnie bardzo słaby wybór. Chciałabym kupić gatunki wolno rosnące, a nawet wręcz karłowarte. Muszę u Ciebie popatrzeć.

Moniko to czysty przypadek, ale własnie sama zauwazyłam to zestawienie dlatego zrobiłam zdjęcie.

Nelu, dlatego ja bez przerwy je zakwaszam herbatka. Nie pomyślałam o igliwiu. Dopiero Dala poddała mi pomysł. Będę go stosowała, bo mam pełno igliwia po sosną czarną i żółtą.

Aniu dziękuję ;:196 ;:167
grabek
200p
200p
Posty: 496
Od: 26 lut 2010, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Ogród Gosi cz. 2

Post »

Gosiu, to ja jeszcze też pozachwycam się Twoimi rh. No i myślę, że skorzystam z rad jak je pielęgnować :D
Moje królestwo
Zapraszam serdecznie do mnie:-) Jola
Awatar użytkownika
maryla-56_56
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3381
Od: 16 kwie 2009, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Gosi cz. 2

Post »

Margo2 pisze:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Małgosiu jakie śliczne :!:
:wit
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród Gosi cz. 2

Post »

Nie do uwierzenia, że tak piękne kwitnienie rh to zasługa herbaty z cytryną. Moją nową kwaśną rabatę przygotowałam zgodnie z zaleceniami forum, nawet podsypałąm siarką. Szkoda, że e fekty będzie można zobaczyć dopiero za rok :(
;:196
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród Gosi cz. 2

Post »

A no tak, było wcześniej o tej butli z gazem ale zapomniałam (gapa ze mnie). Byłam dziś u Ciepłuchy. Nic nie kupiłam bo materiał mieli potwornie przebrany ale za to pospacerowałam po ich ogrodzie pokazowym. Po prostu - cudo! Warto go obejrzeć.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Gosi cz. 2

Post »

Jolu spaceruj do woli. :D
Mam nadzieję, że kiedyś naprawdę pospacerujesz.

Marylko dziękuję ;:196

Basiu, wszystkie metody są dobre jeśli prowadzą do celu. Ja musiałam też przez pewien czas czekać na taki efekt. Chociaż za bardzo się nie nachodziłam przy tym, tylko czas, czas, czas. Musiałam czekać aż ziemia porządnie się zakwasi.

Asiu, ale masz dobrze z tymi wyjazdami. Ja niestety mam pracę stacjonarną, więc za dużo nie jeżdżę. Najdalej to byłam sama w Rypinie, Skierniewicach i Kutnie. Ty jesteś z W-wy więc masz jazdę obcykaną, ja po stolicy boję się jeździć.

A może byśmy wzorem Wrocławiaków zorganizowały sobie takie spotkanie. Może być u mnie, albo gdzieś indziej.

Dzisiaj była piękna pogoda po południu, więc przeszłam się trochę po ogrodzie. Tylko na to miałam czas. Niestety mam niewesołe wieści z różanego frontu. Mam na nich mszyce, mączlika, skoczka i cho-ra wie jeszcze co. Nigdy nie miałam takiej inwazji. To przez ten opryskiwacz. Muszę go w końcu kupić bo stracę całą roślinność. Na czereśni mam straszne zatrzęsienie mszyc i w dodatku przyplątała się jeszcze jakaś choroba, bo mi gniją zawiązki i owoce. Jak tak dalej będzie padać to nie będę miała ani jednej czereśni.

Dla pocieszenia

Obrazek
Kalina Watanabe

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród Gosi cz. 2

Post »

Cóż za prześliczna kalina ;:167 Koniecznie muszę pomyśleć o podobnej. Żurawki urocze, te kolory to świetna rzecz, piękne niezależnie czy kwitną czy nie.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”