Ogródeczek An-ki cz.2
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Aniu Gratuluję za przyznanie serducha,zasłużyłaś na nie w pełni;z każdym porozmawiasz serdecznie i ciepło,doradzisz jak trzeba,a i humor dopisuje Ci bezustannie,byle tak dalej...
Trzeba to opić...jakimś naparsteczkiem 
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Bardzo dziękuję wszystkim WAM za gratulacje.Jestem jeszcze w szoku,ale takim miłym. 
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Dzień dobry Aniu!
No ale trafiła Ci się azalia pełna /ja też ja mam/. Kusisz tym ciastem od rana, aż
cieknie ślinka.
Aniu róże masz piękne u mnie nie ma, bo nie mam już na nie miejsca.
Miłego dnia.
No ale trafiła Ci się azalia pełna /ja też ja mam/. Kusisz tym ciastem od rana, aż
cieknie ślinka.
Aniu róże masz piękne u mnie nie ma, bo nie mam już na nie miejsca.
Miłego dnia.
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Krysiu azalię białą pełną też posadziłam.Azalie,które pokazujesz w swoim wątku to już prawdziwe duże baby-piękne.
Dzisiaj wspominamy Fischermen,aBarwa kwiatu zmienia się-od czerwieni do fuksji.



Do towarzystwa posadziłam mu białe dzwonki i żółty nachyłek.
Dzisiaj wspominamy Fischermen,aBarwa kwiatu zmienia się-od czerwieni do fuksji.



Do towarzystwa posadziłam mu białe dzwonki i żółty nachyłek.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Aneczko GRATULACJE

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Anuś, długo trzyma kwiaty ta róża?
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Aniu!
No to muszę Cię pocieszyć nornice nie lubią cebul żonkili i nie jest to mój
wymysł, lecz słyszałam to w programie TV u angielskich ogrodników.
Do tej pory u mnie ani jeden żonkil nie został zjedzony, natomiat tulipany
i hiacynty są zdziesiątkowane.
No to muszę Cię pocieszyć nornice nie lubią cebul żonkili i nie jest to mój
wymysł, lecz słyszałam to w programie TV u angielskich ogrodników.
Do tej pory u mnie ani jeden żonkil nie został zjedzony, natomiat tulipany
i hiacynty są zdziesiątkowane.
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Anuś piękny ten twój Fiischerman, jestem ciekawa czy piekłaś ciasto i czy wreszcie
skończyłaś na ten rok szaleństwo różane.
skończyłaś na ten rok szaleństwo różane.
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Danusiu teraz nastała era liliowców u Ani 
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Goryczko to świetna wiadomość-żonkile nie zostaną pożarte przez nornice.Jak dobrze,że to nie ich smakołyk.Dzięki za informację.
Bogusia dziękuję
Danusiu pieczenie Twojej babki jeszcze przede mną.
Aniu-Fichermen,s jest różą zdrową,sztywną(krzaczor) i dość długo trzyma kwiat( ale nie zapisałam jak długo -poprawię się w następny sezonie,by można było wymieniać doświadczenia)
Nelu
Bogusia dziękuję
Danusiu pieczenie Twojej babki jeszcze przede mną.
Aniu-Fichermen,s jest różą zdrową,sztywną(krzaczor) i dość długo trzyma kwiat( ale nie zapisałam jak długo -poprawię się w następny sezonie,by można było wymieniać doświadczenia)
Nelu
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
A czy wiecie, że to co nazywacie żonkilami to narcyzy ?an-ka pisze:Goryczko to świetna wiadomość-żonkile nie zostaną pożarte przez nornice.Jak dobrze,że to nie ich smakołyk.Dzięki za informację.
Jest tylko jeden gatunek co się nazywa "narcyz żonkil"... a te wszystkie inne cuda to narcyzy...
I to prawda że nornice ich nie lubią, ale za to podjadają je drutowce.
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Gabi- toś nas pocieszyła
Swoją drogą ciekawa jestem czy u mnie wzejdzie choćby jeden tulipan- zatrzęsienie dziur po nornicach mówi samo za siebie
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Kurcze-rzeczywiście pociecha
Narcyzy-nazwa bardziej mi się podoba niż żonkil.Dzięki Gabusia ,znowu jesteśmy mądrzejsze.9(chociaż wszyscy-no w zdecydowanej większości używają nazwy żonkil) 
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Ja też kiedyś tak mówiłam...
Wydawało mi się że te żółte to żonkile a białe narcyzy...
Ale zostałam wyprowadzona z błędu...
Nawet tu na forum kiedyś była taka dyskusja ze znawcą w tej materii.
Wydawało mi się że te żółte to żonkile a białe narcyzy...
Ale zostałam wyprowadzona z błędu...
Nawet tu na forum kiedyś była taka dyskusja ze znawcą w tej materii.
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródeczek An-ki cz.2
Aniu, piękna ta róża 
Zawsze używałam nazwy "narcyz"

Zawsze używałam nazwy "narcyz"

