A te Twoje kanny - giganty, to muszą mieć, swoją drogą, ponadgabarytowe kłącza
Skromny ogród Joli cz. 5
Re: Skromny ogród Joli cz. 5
Oj tak, szkoła jeszcze nam się długo bolesną czkawką będzie odbijać
a niby mamy darmową edukację...
A te Twoje kanny - giganty, to muszą mieć, swoją drogą, ponadgabarytowe kłącza
A te Twoje kanny - giganty, to muszą mieć, swoją drogą, ponadgabarytowe kłącza
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3678
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Skromny ogród Joli cz. 5
Joluś a gdzie Ty to wszystko przechowujesz???
Kupie sobie wiosną Glorioze.....
ale taki kolor jak Ty masz to nie wiem czy dostanę....
Kupie sobie wiosną Glorioze.....
ale taki kolor jak Ty masz to nie wiem czy dostanę....
- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Skromny ogród Joli cz. 5
Gorzatko tak masz racje te kanny giganty maja spore kłącza i dlatego tak wiele zajmuja miejsca, jeszcze muszę wykopać te niższe kanny może jutro się zbiorę bo cosik mam ostatnio lenia
i to widać bo przytyłam znów 2 kg
Grzesiu swoje kwiaty w tym roku przechowuję po raz pierwszy w piwnicy i już jest połowa piwnicy zastawiona donicami
Grzesiu co do tej Gloriozy to jest mi strasznie przykro...ale jak spotkam taką samą to dostaniesz ode mnie w prezencie 
Grzesiu swoje kwiaty w tym roku przechowuję po raz pierwszy w piwnicy i już jest połowa piwnicy zastawiona donicami
- Grzesik
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2335
- Od: 20 sty 2009, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Skromny ogród Joli cz. 5
Jolu, ja dziś to jestem prawie cały czas z przerwami na ogród 
Masz tu coś starego, ale bardzo lubię tę wersję ;)
http://www.youtube.com/watch?v=YVEdcLoPW3s
Masz tu coś starego, ale bardzo lubię tę wersję ;)
http://www.youtube.com/watch?v=YVEdcLoPW3s
- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Skromny ogród Joli cz. 5
Grzesiu jak zwykle nie zawodny
dziękuję za rozgrzewkę
Ja tez często słucham starych przebojów
Od 2 dnu słucham X Japon...tak na prawdę 3 piosenki w kółko Macieja
strasznie mi się spodobały i jak mi się znudzą poszukam innych 
Ja tez często słucham starych przebojów
Od 2 dnu słucham X Japon...tak na prawdę 3 piosenki w kółko Macieja
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Skromny ogród Joli cz. 5
Joluś, to pewnie namęczyłaś się przy wykopywaniu...
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Skromny ogród Joli cz. 5
ja od kilku dni słucham bez przerwy universu i jeszcze misie nie znudziłojollla500 pisze:Od 2 dnu słucham X Japon...tak na prawdę 3 piosenki w kółko Macieja
- Aska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3590
- Od: 13 kwie 2006, o 14:36
- Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie
Re: Skromny ogród Joli cz. 5
Re: Skromny ogród Joli cz. 5
Rany kolejne zdłowane...
Że też innych zmartwień nie macie
Że też innych zmartwień nie macie
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Skromny ogród Joli cz. 5
Jolu mam nadzieję że już możesz wejść na forum .
Lisko czasem jak jest paskudna pogoda to wszystkich chandra dosięga ,ale jak jest tak pięknie słonecznie jak dziś to człowiek ma ochotę śpiewać .
Genia
Lisko czasem jak jest paskudna pogoda to wszystkich chandra dosięga ,ale jak jest tak pięknie słonecznie jak dziś to człowiek ma ochotę śpiewać .
Genia
- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Skromny ogród Joli cz. 5
Gieniu tak jak widzisz mogę już wejść
Dziękuje Gieniu i Grzesiu za pomoc
Wszystkim dziękuję za odwiedzinki
Dziękuje Gieniu i Grzesiu za pomoc
Wszystkim dziękuję za odwiedzinki
-
x-d-a
Re: Skromny ogród Joli cz. 5
Joluś, i ja tez posłuchałam sobie starej, ale jarej piosenki, którą przesłałaś Grzesiowi...
U mnie dzisiaj dosyć ciepło, choć niebo zachmurzone
Mi też jakoś nie bardzo chce się pracować w ogrodzie i codziennie tylko z poczucia obowiązku wykonuję jakieś niezbędne prace - dzisiaj było to zbieranie jabłek i grabienie liści, brrr, nie lubię, ale pocieszam się, że to dobry na figurę fitness
Pozdrawiam cieplutko
U mnie dzisiaj dosyć ciepło, choć niebo zachmurzone
Mi też jakoś nie bardzo chce się pracować w ogrodzie i codziennie tylko z poczucia obowiązku wykonuję jakieś niezbędne prace - dzisiaj było to zbieranie jabłek i grabienie liści, brrr, nie lubię, ale pocieszam się, że to dobry na figurę fitness
Pozdrawiam cieplutko
Re: Skromny ogród Joli cz. 5
Witaj Joluś, sporo czasu Cię nie odzywałem. Ale nie miałem czasu.Dzisiaj niby jestem po nocy, ale postanowiłem trochępobuszować na forum, i o to jestem

Nie możesz teraz zachorować, kto zrobi porządki jesienne . A rośliny też trzeba zabezpieczyć na zimę
:D Ja teraz co jakiś czas robię sobie herbatkę z prądem
Trzeba również organizm jakoś przygotować ;:126, a to też nie zaszkodzi
. Zakopcone wirusy wolniej działają 
Nie możesz teraz zachorować, kto zrobi porządki jesienne . A rośliny też trzeba zabezpieczyć na zimę
- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Skromny ogród Joli cz. 5
trzynastka pisze: ja od kilku dni słucham bez przerwy universu i jeszcze misie nie znudziło
Trzynasteczko też tak czasami mam że niektóre piosenki nigdy mi się nie znudzą
Asieńko wydaje mi się że jak za oknem szaro ale leci piosenka życie jest weselszeAska pisze:o kurcze, widzę, że wszystkie "leczyny doła" muzyką. Ja od kilku dni łażę z słuchawkami na uszach. Dziś już lepiej - mam słoneczny dzień!!!
liska pisze:Rany kolejne zdłowane...
Że też innych zmartwień nie macie
Liseczko a są jeszcze inne osoby zdołowane
Ja to zawsze twierdzę że czasami jestem smutna ale dołów nie miewam no chyba że w ogrodzie
Gieniu ja znajdę sobie zajęcie w te długie zimowe wieczory np. szycie na maszynie, trochę się tego nazbierało a latem nie ma czasu. Poza tym lubię to robić i będę zawsze uśmiechnięte ;:91e-genia pisze: Lisko czasem jak jest paskudna pogoda to wszystkich chandra dosięga ,ale jak jest tak pięknie słonecznie jak dziś to człowiek ma ochotę śpiewać .
Genia
Daluś bo to są skutki jesieni już pomału przygotowujemy się do bycia/spędzania w domku. A wiesz że bez ogrodu już widzę że tyję w oczach i też aby zapracować na tą figurę fitness to muszę zacząć znów jeździć na rowerkudala pisze:Joluś, i ja tez posłuchałam sobie starej, ale jarej piosenki, którą przesłałaś Grzesiowi...
U mnie dzisiaj dosyć ciepło, choć niebo zachmurzone![]()
Mi też jakoś nie bardzo chce się pracować w ogrodzie i codziennie tylko z poczucia obowiązku wykonuję jakieś niezbędne prace - dzisiaj było to zbieranie jabłek i grabienie liści, brrr, nie lubię, ale pocieszam się, że to dobry na figurę fitness .
Pozdrawiam cieplutko
No nareszcie Marcinie bo już myślałam że się obraziłeś na cały światMutari pisze:Witaj Joluś, sporo czasu Cię nie odzywałem. Ale nie miałem czasu.Dzisiaj niby jestem po nocy, ale postanowiłem trochę pobuszować na forum, i o to jestem .
Nie możesz teraz zachorować, kto zrobi porządki jesienne . A rośliny też trzeba zabezpieczyć na zimę:D Ja teraz co jakiś czas robię sobie herbatkę z prądem
Trzeba również organizm jakoś przygotować , a to też nie zaszkodzi
. Zakopcone wirusy wolniej działają
Co do choroby to mam nadzieję że całą zimę przetrzymam w zdrowiu a choróbska mi będą mi obce.
A wiesz że ja przez 14 lat nie piłam żadnego alkoholu ....i w końcu miesiąc temu za namową rodzinki dałam się przekonać, odkaziłam organizm i dlatego chyba cieszę się zdrowiem
Re: Skromny ogród Joli cz. 5
Ha, ha ale masz rodzinkę
Do alkoholu Cię namawiają
Ale wiesz, coś w tym jest
bo mój teść, który dla przyjemności nie pije w ogóle, bo to dla niego nie przyjemność
codziennie łyka naparsteczek spirytusu i zdrów jest jak ryba
Doły w ogrodzie
może i ja moje tam wyślę... na wiosnę będzie miejsce na wsadzenie roślinek 
Ale wiesz, coś w tym jest
Doły w ogrodzie

