Mediolobiwki i reszta chwastów - czarny

[czarny]

Ajtam naście czy szklarnia. Jakby u mnie gymnaki wywoływały jakieś większe emocje, to bym się nie szczypał tylko zamówił nasion za parę stówek i już. A tak zostanę przy całych czterech gymnakach :]

Jeszcze mi tylko możecie podpowiedzieć co trzeba zrobić, żeby poszedł w krowi placek, bo jak oglądam fotki w necie, to jednak więcej takich z klasycznych gymnakowym półkolistym kształtem. A ja chcę placek! Jak mniemam te z fotek dostawały dużo papu i mniej słońca, a ja swojemu zamierzać nie dać papu i dodatkowo na pełną patelnię. I będzie placek?

[nyskadu]

Tylko na siłę nie próbuj zrobić z niego placka

[czarny]

Hehe, no jak się nie uda głodem i przypalaniem to będę musiał użyć młotka

[raflezja]

Ale te placki to sa chyba odwodnione i zasuszone. no i chyba starsze egzemplarze.
Zapodaj proszę link do takiego placka, bo wydaje mi się, że takiego klasycznego nie spotkałam.

[czarny]

Starszy czy wypompowany, ma być placek :]

Mniej więcej:
http://www.jpvcollections.fr/jpvpassion ... gonesi.jpg
http://img-fotki.yandex.ru/get/5604/elf ... 485bc50d_L
banditoo też swojego dawał zdjęcie w swoim temacie.

[raflezja]

Oj, jak przesuszysz swojego, to też taki będzie.
Moje, wprawdzie nie krowie kupy, są takie:
Lubię tłok w doniczce, więc jednemu najstarszemu dokupiłam rodzeństwo.

[czarny]

No te z większymi pąkami, bardziej przez nie wypompowane, już trochę plackowate, więc generalnie trzeba go męczyć

[nyskadu]

Ja mam takiego, nie wiem czy przypomina ksztaltem czyjeś odchody, czy też placek no ale z koloru hmm mnie się podoba troszkę się podsuszy, troszkę wykruszy i sama Mućka moglaby z niego być dumna

Gymnocalycium ochoterenae

[czarny]

Placki plackami, a tymczasem inny mój chwaścik, który już trochę u mnie przebywa, sobie sprawił niedawno moherowy berecik i już nawet coś różowego w jednym punkciku widać. Twardy gość, bo przeżył kilka feraków, które wspólnie zostały w kwietniu któregoś roku zostały podlane na zewnątrz razem z medio. Czadzik


Przy okazji - inny chwaścior co od wiosny męczy mnie kwiatami.

[moritius]

Ładna ta R. minuscula . Ale w dalszym ciągu nie mogę wyjść z podziwu, jak się komuś mogą podobać cefalia u melaków .

[KwiAnna]

Gratuluję cefalium mozesz napisać ile ma średnicy Twój melaczek?

Oj, jak przesuszysz swojego, to też taki będzie.
Moje, wprawdzie nie krowie kupy, są takie:
Lubię tłok w doniczce, więc jednemu najstarszemu dokupiłam rodzeństwo.

Mam nadzieję że się nie obrazisz, strasznie mi się spodobały Twoje ragonesi i planuję tak posadzić swojego i dokupione maluchy.

[czarny]

Mnie tam sie podobają cefaliia :] Ale ważniejsze akuratnie jest to, że wyróżniają się dzięki nim z tłumu, dlatego choć dwie sztuki muszę mieć. A roślinka ma ok 12cm średnicy.

[nyskadu]

Alex, a dlaczego nie podoba Ci się cefalium? Rozumiem sam kwiatek może nie jest powalający, ale czuprynka jest kochana Gdyby były tylko tańsze, zaraz bym jakiegoś dopadła

[moritius]

Aga - moim zdaniem cefalia melaków wyglądają obleśnie :P. Ale te u rodzaju Discocactus są ładne ;)

[nyskadu]

kwestia z czym się komu kojarzą, np taki Melocactus peruvianus już w ostatniej fazie nie wygląda za szczególne
Zgodnie z regułą: małe jest piękne