Pomidor czarny, granatowy, fioletowy Cz.1
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2189
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
U mnie zaraza była chyba najwcześniej , ale z racji wykonywanego zawodu nie pobryka . Pryskam mało , ale wtedy kiedy są tego najlepsze efekty . Hoduję za to brunatną plamistość , ponieważ krzyżuję odmiany w celu uzyskania odporności na tę chorobę . Black Krim jest bardzo wrażliwy na brunatną plamistość , tak samo jak i Black Zebra i wszystkie inne czarne jakie mam .
Pozdrawiam , kozula .
Pozdrawiam , kozula .
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2835
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomidor Czarny lub granatowy
Aniu ja poproszę nie wyrzucaj
- zostaw dla mnie - głównie dla kształtu i koloru ;)

-
- 200p
- Posty: 411
- Od: 12 kwie 2009, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
- Kontakt:
Re: Pomidor Czarny lub granatowy
Ja też poproszę. Chciałabym spróbować wszystkie czarne.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 17 lip 2008, o 20:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Pomidor Czarny lub granatowy
Chętnie spróbuję.
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2189
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Pomidor Czarny lub granatowy
W takim razie niczego nie wyrzucam , ale obawiam się że na wszystkie czarne odmiany jakie mam zabraknie miejsca w ogródku ...
Dzisiaj zakończyłam wreszcie z grubsza płukanie nasion pomidorów . Teraz czeka odklejanie , opisywanie i pakowanie . Stos kartek papieru wysoki ...
Pozdrawiam , kozula .
Dzisiaj zakończyłam wreszcie z grubsza płukanie nasion pomidorów . Teraz czeka odklejanie , opisywanie i pakowanie . Stos kartek papieru wysoki ...
Pozdrawiam , kozula .
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2835
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomidor Czarny lub granatowy
Współczuję Aniu,
ale zima długa
no wiem wiem ogrodnik zawsze ma co robić... ja pomogę Idzie, po części wiem co to za ból bo sama cały piątek odklejałam moje Brutusy (giganty własne) i żółte oraz koktajlówki (z marketu).
Pozdrawiam cieplutko! ;:2
Magda
ale zima długa

Pozdrawiam cieplutko! ;:2
Magda
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2189
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Pomidor Czarny lub granatowy
Dzięki za chęć pomocy , ale z odklejaniem nasion muszę uporać sie sama . Niektóre nasienne pomidory dojrzewały na raty , więc są na kilku kartkach papieru . Muszę wszystko zapakować , posortować odmiany wg. typów , kolorów itp. Trochę czekania na nasiona jeszcze będzie .
Pozdrowienia , kozula .
Pozdrowienia , kozula .
- smonika
- 500p
- Posty: 648
- Od: 29 gru 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidor Czarny lub granatowy
Aniu - czy zanlazłoby się jeszcze kilka czarnych pomidorków - tzn nasionek?? Bardzo chciałabym spróbować chociaż jedną odmianę 

Pozdrawiam, Monika
Re: Pomidor Czarny lub granatowy
Witaj Aniu
Narobiłaś mi smaku czarnymi pomidorkami. Purple Russian wygląda zdowo i apetycznie. Chetnie się dopiszę do listy chętnych na nasiona.
Narobiłaś mi smaku czarnymi pomidorkami. Purple Russian wygląda zdowo i apetycznie. Chetnie się dopiszę do listy chętnych na nasiona.
Re: Pomidor Czarny lub granatowy
Zauważyłem,ze niektórzy mają kłopot z pozyskaniem nasion z pomidorów.Robi się to tak: Wyjmuje się całe gniazda nasienne,z galaretką i przyległościami.Rzuca do sita,
każdą ilość i pod bieżącą wodą przeciera reką,aż galaretka i inne resztki zostaną wypłukane.Wypłukane nasiona wrzuca się do słoika z wodą.Należy zamieszać,jak nasiona opadną, zlać wodę ze śmieciami,parę razy.Nasiona wylać na tackę,wodę zlać
i suszyć ze dwa dni,mieszając od czsu do czasu,aby się nie skleiły.W ten sposób
otrzymujemy nasiona suche,czyste,ne sklejone.Jest to najszybszy i najczystszy sposób na uzyskanie nasion pomidorów i innych roślin
każdą ilość i pod bieżącą wodą przeciera reką,aż galaretka i inne resztki zostaną wypłukane.Wypłukane nasiona wrzuca się do słoika z wodą.Należy zamieszać,jak nasiona opadną, zlać wodę ze śmieciami,parę razy.Nasiona wylać na tackę,wodę zlać
i suszyć ze dwa dni,mieszając od czsu do czasu,aby się nie skleiły.W ten sposób
otrzymujemy nasiona suche,czyste,ne sklejone.Jest to najszybszy i najczystszy sposób na uzyskanie nasion pomidorów i innych roślin
Re: Pomidor Czarny lub granatowy
a ja słyszałem ze sie wyjmuje gniazda nasienne i wkłada do słoika w ciepłym miejscu zakręcony słoik trzymac 2-3 dni i przepłukac przez sito
Re: Pomidor Czarny lub granatowy
Czy je trzymasz,czy nie trzymasz,to i tak na sicie trzeba ręką przetrzeć,aby odzielić śmieci.Fermentacja całej berbeluchy,to na skalę przemysłową.
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2189
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Pomidor Czarny lub granatowy
Adamian , Purple Russian rzeczywiście zdrowo rośnie , przynajmniej w tunelu jest łatwy w uprawie . Smak ma bardzo łagodny , osobiście takich akurat nie lubię . Nasiona zebrane .
Ostatnio zasuwałam przy pomidorach jak bury osioł . Żeby nie czekać na efekty krzyżowania i rozszczepiania do następnego roku , wysiałam 10 lipca nasiona z na wpół zielonych owoców kilku krzyżówek . Ostatnio jak się ochłodziło , musiałam zrobić babę w babie , czyli tunel w tunelu , do tego stary Farel coby trochę ciepła nadmuchał . Pomidory rewelacji nie miały , ale dorosły na tyle , żeby teraz dojrzeć w domu .
Zdaje się , że jakiś kolorystyczny hicior się wyłoni , ale to za kilka dni . Żeby tak jeszcze był jadalny ...
Pozdrawiam , kozula .
Ostatnio zasuwałam przy pomidorach jak bury osioł . Żeby nie czekać na efekty krzyżowania i rozszczepiania do następnego roku , wysiałam 10 lipca nasiona z na wpół zielonych owoców kilku krzyżówek . Ostatnio jak się ochłodziło , musiałam zrobić babę w babie , czyli tunel w tunelu , do tego stary Farel coby trochę ciepła nadmuchał . Pomidory rewelacji nie miały , ale dorosły na tyle , żeby teraz dojrzeć w domu .
Zdaje się , że jakiś kolorystyczny hicior się wyłoni , ale to za kilka dni . Żeby tak jeszcze był jadalny ...
Pozdrawiam , kozula .