Storczyki Marty
Re: Storczyki Marty
Marta, jak Twój uratowany storczyk z kwiaciarni, wełnowce zniknęły?
- miss_patrycja
- 50p
- Posty: 93
- Od: 13 mar 2016, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczyki Marty
Ale nas rozpieszczasz swoimi podopiecznymi, są cudowne, dałabym się pokroić za taki parapet! I niesłychanie mi się podoba Twój białas, niby zwykły, ale mam słabość do nich i tylko czekam, aż mój zakwitnie i będzie tak piękny 

Re: Storczyki Marty
Witajcie
Dziękuje za odwiedzinki
Już nadrabiam zaległości
Storczyk za grosz czysty, bez wełnowców, wypuścił odbicia z pędzików i już widać malunie pączusie

Storczyk z gigantycznymi listkami z przeceny z Casto kupiony za 5 zł ukazał taki cosik

Staruszek spisany na starty wygląda teraz tak, nawet bliźniaki mi rosną

Optimistic Fantasy przedłuża każdy pędzik

Miltonia w pełnym rozkwicie, jest piękna, ale jednak pachnie, chodź wątpliwej urody ten zapach...dusi i męczy...

Golden Beauty rośnie

No i poza tym co pokazałam, każdy jeden storczyk puszcza listki, korzonki i przedłuzaja pędziki o 1-2 kwiatki, także pałeczki robią swoje
. Tylko ciemno-różowy z białym obramowaniem płatka coraz bardziej marnieje, zaczął przekwitać, żadnych korzonków, listków, nic a nic... 

Dziękuje za odwiedzinki


Storczyk za grosz czysty, bez wełnowców, wypuścił odbicia z pędzików i już widać malunie pączusie


Storczyk z gigantycznymi listkami z przeceny z Casto kupiony za 5 zł ukazał taki cosik


Staruszek spisany na starty wygląda teraz tak, nawet bliźniaki mi rosną


Optimistic Fantasy przedłuża każdy pędzik

Miltonia w pełnym rozkwicie, jest piękna, ale jednak pachnie, chodź wątpliwej urody ten zapach...dusi i męczy...

Golden Beauty rośnie


No i poza tym co pokazałam, każdy jeden storczyk puszcza listki, korzonki i przedłuzaja pędziki o 1-2 kwiatki, także pałeczki robią swoje


Pozdrawiam Marta
- miss_patrycja
- 50p
- Posty: 93
- Od: 13 mar 2016, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczyki Marty
WOW, ale będzie się działo, będzie zabawa - jak to wszystko zacznie kwitnąć. Pozazdrościć, że aż tyle storczyków się obudzi i weźmie do pracy. A jakie dokładanie są to pałeczki nawozowe? I poza pałeczkami, żadnego innego nawozu nie stosujesz? Jakieś dopalacze im dałaś, że tak wszystkie wyskoczyły z pędami, korzeniami i liśćmi, super!



- Sandersk
- 100p
- Posty: 188
- Od: 2 kwie 2016, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Storczyki Marty
Chyba mam te same pałeczki, o których mówisz. Ale na razie się wstrzymuję z ich stosowaniem-nie mam wystarczających informacji o tym, po jakim czasie od ich zastosowania wrócić do poprzedniego stylu nawożenia. Póki co z robactwem daję sobie radę metodami naturalnymi, a z nawozów stosuję organiczny biohumus, z przewagą azotu w składzie. Storczyki nim podlane zaczynają szaleć. Chociaż widok kwitnącego pierwszy raz storczyka na pewno wzbudza więcej emocji.
Bardzo zastanawia mnie jak zakwitnie ten odratowany za grosz- widzę fioletowe pąki, czyżby jednak coś w stylu Miss Cuba?
Po takich postach coraz częściej się zastanawiam, czy też jakiegoś przekwitniętego, przecenionego z kwiaciarni nie chwycić.
Bardzo zastanawia mnie jak zakwitnie ten odratowany za grosz- widzę fioletowe pąki, czyżby jednak coś w stylu Miss Cuba?

Po takich postach coraz częściej się zastanawiam, czy też jakiegoś przekwitniętego, przecenionego z kwiaciarni nie chwycić.
Re: Storczyki Marty

miss_patrycja stosuję pałeczki firmy Bayer owadobójczo- nawozowe, podlewam wodą mineralną z biedry (5l butelka), listki przecieram wilgotnymi chusteczkami do pupek niemowlęcych, raz na 2-3 miesiące podlewam wodą z akwarium


Na opakowaniu jest napisane, że pałeczki działają przez 10 tygodni, a że ja wkładam pół pałeczki na doniczkę, czyli wg moich wyliczeń jest to 5 tygodni, w tym czasie jest na prawdę duży ruch w doniczkach, potem nie daję nic, bo przecież przez ten czas podłoże "napiło" się z tych rozpuszczających się pałeczek i efekty nadal się utrzymują, ogólnie rzecz biorąc to aplikuję pałeczkę raz na rok w okresie wiosennym żeby pomóc im wystartować.
Co do koloru "grosiczka" to też stawiam na coś w różu/fiolecie

Pozdrawiam Marta
Re: Storczyki Marty
marta widać, że dobrze u ciebie mają wklej zdjęcia jak się rozwiną pączki z pewnością będzie na co popatrzeć 

Re: Storczyki Marty
Wooow widzę że wiosna sprzyja storczykom nie tylko u mnie
))
będzie kolorowo 



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2034
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Storczyki Marty
oj dzieje się u Ciebie, wkrótce będziemy podziwiać kwiaty 

Re: Storczyki Marty
Tak spacerowałam i spacerowałam z tymi dziećmi moimi i tak szliśmy, aż doszliśmy do pewnego marketu budowlanego...
I tadammm


I tadammm


Pozdrawiam Marta
Re: Storczyki Marty


Re: Storczyki Marty
Hej. Taka mnie dziś spotkała niespodzianka parapetowa, że muszę się wam pochwalić...pamiętacie ciemnofioletowego z białą obwódką??? Myślałam, że z nim koniec, bo marniał w oczach, a tu dziś nowy maluni listeczek 

Pozdrawiam Marta
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2034
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Storczyki Marty
Piękniś! Głębia kolorów niesamowita, a na żywo pewnie jeszcze lepiej wygląda
gratuluje zakupu!

- Sandersk
- 100p
- Posty: 188
- Od: 2 kwie 2016, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Storczyki Marty
Gratuluję Marto_N!
Bez wątpienia masz rękę do storczyków.
Fioletowemu teraz przyda się dokarmienie nawozem z przewagą azotu. Oby sukcesywnie wracał do formy.
Bez wątpienia masz rękę do storczyków.
Fioletowemu teraz przyda się dokarmienie nawozem z przewagą azotu. Oby sukcesywnie wracał do formy.
Re: Storczyki Marty
Witaj, marta_N masz piękne storczyki ostatni nabytek cudny, a twój magic art
to jest jedno z moich chciejstw mam nadzieję że uda mi się go gdzieś zdobyć
Pozdrawiam i na pewno będę obserwować Twój wątek:)

to jest jedno z moich chciejstw mam nadzieję że uda mi się go gdzieś zdobyć
