Galeria.Dalie Stanisława cz.4

[vimen]

Dzięki Basiu

[rebeko]

Czy jest sposób, aby przyspieszyć pojawianie się pąków (oczek) na bulwach zanim zostaną wsadzone do ziemi? Nie widzę na żadnej karpie ani jednego oczka, mimo, że zraszam je i mają dostęp do światła. Nie chcę wsadzać ich do doniczek. Wolałabym poczekać jeszcze do przyszłego tygodnia i wsadzić już do gruntu, ale nie mam pewności czy faktycznie coś z nich będzie. Co radzicie?

[BarbaraR]

Polej o czasu do czasu i uzbrój się w cierpliwość Przyjrzyj się im przez lupę, na pewno widoczne już są drobne zgrubienia - zalążki łodyg... Wiele razy sadziłam do gruntu takie karpy bez widocznych oczek. Troszkę dłużej trwało zanim pojawiły się kiełki - one potem nadganiają czas i kwitną pięknie jak zawsze

[rebeko]

Dziękuję Barbaro Bulwy są jędrne i zdrowe, tylko ja się niecierpliwię i to chyba jest największy problem. Chciałabym, żeby już startowały. Nie ma rady, muszę czekać i ciągle uczyć się cierpliwości.

[BarbaraR]

Wcale nie musisz czekać - możesz wysadzać już teraz - one i tak wypuszczą kiełki w ziemi. Za 3-4 tygodnie będą na wierzchu, a, jeśli popada i będzie ciepło, nawet szybciej. Tylko nie sadź bardzo głęboko. Powinno się przykryć karpy 6-8 cm warstwą ziemi. Teraz jest dobry czas do sadzenia, bo Księżyca przybywa...

[rebeko]

Wobec tego jutro je posadzę. Czytałam gdzieś o nawożeniu zrębkami kostnymi. Co będzie lepsze do dołka pod dalie - zrębki kostne, obornik koński granulowany, czy może inny nawóz ? Na kompost nie mam chwilowo co liczyć.

[JacekP]

Dziękuję Basiu. Uczę się sadzonkowania i doskonalę metody. Sukcesy motywują.

Rebeko, użyłbym obydwu nawozów - obornika na dno pod karpę (na to cienka warstwa ziemi), zrębki rogowe zmieszane z ziemią do zasypania karpy. Obornik jest silniejszy więc roślina musi go sobie znaleźć, jak już zacznie zapuszczać korzenie. Zrębki to nawóz wolnodziałający, nie zaszkodzi karpie i będzie się powoli uwalniał przez cały sezon.

[rebeko]

Dziękuję. Tak zrobię.

[Przemekt23]

Witajcie ja dziś zacząłem wysadzanie karp. Pierwsza partia w ziemi. Najważniejsze że już zaczęte. Druga partia chyba w sobotę. Pozdrawiam wszystkich

[lanceta]

Mam za sobą wysadzenie ok 80 szt. , odmian nieco mniej.Zeszłoroczne od Stanisława tak się rozrosły, że niektóre musiałam podzielić.Brakuje mi miejsca na pozostałe,ale mam w zapasie ...trawnik,którego część pójdzie pod szpadel po....oczekiwanym deszczu.
Sezon rozpoczęty,tylko czekać na efekty.Zauważyłam wsród nabywców wiele nieznanych mi odmian,mam nadzieję,że zaprezentują
swoje nabytki,pozdrawiam " daliowozakręconych"

[BarbaraR]

Z suszą to wszyscy mamy problem... Ja nie odważę się sadzić w tak suchą ziemię. U Stanisława coraz więcej nowych odmian, a tu żal pozbyć się starych i nowe też by się chciało mieć. Mój trawnik nie da się już uszczuplić, ale na jesieni zlikwidowałam maliny, więc parę dilijek da się tam posadzić... No cóż, nie można mieć wszystkiego...

[takasobie]

Część dalii od Stanisława mam już w ziemi. Część czeka jeszcze na swoją kolej. Ciekawe odmiany, warto je odpowiednio pogrupować, żeby się fajnie prezentowały.
Mam też już za sobą pierwsze podlewanie. Dobrze się składa, bo najwyższy czas opróżnić studnię po zimie. Postawiłam "wiatraczek" i podlewał poletka te z już posadzonymi daliami i te, które czekają na szpadel
Pod każdą dalie sypię kompost, wiórki rogowe i fusy od kawy. Mam nadzieje, że im będzie smakowało

[alicjad31]

Jutro jak pogoda i kości pozwolą będę zaczynała sadzenie dalii

[alicjad31]

Pogoda dopisała i zeszłoroczne nowości są już w ziemi ,na inne kręgosłup nie pozwolił

[henryka]

Sadziłam wczoraj i dziś i już wszystkie posadzone.