Od wiosny do jesieni w moim raju.
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Wspaniałe kolorki pelargonii dałaś, bo ja już tej zimy mam dość stanowczo, dziś świeci słonko i po śniadanku idę z krzesłem na balkon kawę wypić i nałapać promyków słonka 
			
			
									
						
										
						- Maska
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 42390
 - Od: 19 lut 2012, o 19:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 - Kontakt:
 
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Zeniu śliczne te pelargonie! taki rzadko spotykany kolor  
  
 
Róże w zestawieniu patriotycznym
  i ładnie Ci kwitną lilie och chciałoby się już takie ogrodu 
			
			
									
						
										
						Róże w zestawieniu patriotycznym
- Agneska
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1624
 - Od: 1 lis 2015, o 09:20
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa
 
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Zeniu, i ja odwiedziłam Twój ogródek.  Widziałam Twój wpis o Lagunie w mojej wizytówce, admin pewnie go usunie bo w wizytówkach nie ma komentarzy. A swojego wątku jeszcze nie mam.
Piękny masz ogród
  - ciemierniki, jeżówki, liliowce, szachownice, róże.  A ta czerwona miodunka to miodzio.
Moja Laguna ma już kilka lat. Pewnie za dużo ją przycinalam i nie jest tak bardzo bujna, trochę ogolocila się od dołu. Kwitnie obficie. W zeszłym roku jesienią złapała jednak czarną plamistosc. Generalnie rośnie jednak zdrowo. Jestem z niej zadowolona.
			
			
									
						
							Piękny masz ogród
Moja Laguna ma już kilka lat. Pewnie za dużo ją przycinalam i nie jest tak bardzo bujna, trochę ogolocila się od dołu. Kwitnie obficie. W zeszłym roku jesienią złapała jednak czarną plamistosc. Generalnie rośnie jednak zdrowo. Jestem z niej zadowolona.
Pozdrawiam
Agneska
			
						Agneska
- ZosiaM
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1475
 - Od: 25 kwie 2007, o 14:46
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: GLIWICE teraz Dziergowice
 
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Zeniu piękne lilie o różach to nawet nie wspomnę 
			
			
									
						
							Pozdrawiam i zapraszam do siebie
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
			
						Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
- Zenia
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4871
 - Od: 6 wrz 2007, o 20:35
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Wielkopolska
 
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Witaj Andziu...ciemierniki w tym roku biednie wyglądają, niby zima nie zima a jednak.  
 Sporo pączków  jest a następne wyłażą, jednak ciągle przymrozki im dokuczają.  
 
Dorotko..dzięki
 .  Lilie jak tylko spotkam taką jakiej nie mam obowiązkowo dokupuję, liczę że wiosną też jakieś kupię...troszkę póżniej zakwtnitną   
 
Ewelinko...parę dni ciepłych myślałam że to już wiosna . Co nieco zaczęło wyłazić z ziemi, tymczasem pojawiły się przymrozki i ostudziły nieco mój zapał wiosenny.
 . Dziś za oknem okropnie, śnieg, deszcz...czyżby taka miała być wiosna.  
 
Elu...nie wiem co łatwiejsze wyciąć świerka czy wykarczować jego korzenie.
 . Znam ten ból bo wycinaliśmy włącznie z karczowaniem dwa świerki.  
 . Kara za nieprzewidywalność jakie to to wysokie potrafi urosnąć.  
  Zdjęcie archiwalne. 
Tak się rozrósł że zamiast po alejce chodziliśmy po trawniku...
 

Pat..właśnie ukorzeniam tą pelargonię, oby się udało bo także kolor bardzo mi się podobał. Co do kawusi , oj aby ją wypić na tarasie przyjdzie mi pewnie jeszcze długo poczekać zwłaszcza patrząc na dzisiejszą pogodę.
 
Marysiu...niektóre moje róże rosną pod płotem, kolory różne, różniste..
 A że pod płotem.....cel zamierzony. Przed niechcianymi gośćmi.  
 
Witaj Agnieszko.
  Namawiam do założenia wątku abym mogła pisać.  
 . Co do Laguny, chyba jeszcze nigdy nie naczytałam się przy okazji tyle o różach.  
 A im więcej czytam tym bardziej się waham.  
 
Zosiu witaj.
 . Jak tam twoja wiosna, nic nie pokazujesz.  
 
Parę dni temu byłam na chwilkę na działce. Oto moja wiosna, nie wiosna.
 






żurawki dość mocno ucierpiały.

			
			
									
						
										
						Dorotko..dzięki
Ewelinko...parę dni ciepłych myślałam że to już wiosna . Co nieco zaczęło wyłazić z ziemi, tymczasem pojawiły się przymrozki i ostudziły nieco mój zapał wiosenny.
Elu...nie wiem co łatwiejsze wyciąć świerka czy wykarczować jego korzenie.
Tak się rozrósł że zamiast po alejce chodziliśmy po trawniku...

Pat..właśnie ukorzeniam tą pelargonię, oby się udało bo także kolor bardzo mi się podobał. Co do kawusi , oj aby ją wypić na tarasie przyjdzie mi pewnie jeszcze długo poczekać zwłaszcza patrząc na dzisiejszą pogodę.
Marysiu...niektóre moje róże rosną pod płotem, kolory różne, różniste..
Witaj Agnieszko.
Zosiu witaj.
Parę dni temu byłam na chwilkę na działce. Oto moja wiosna, nie wiosna.






żurawki dość mocno ucierpiały.

- iwek
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1504
 - Od: 8 cze 2014, o 14:05
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Zeniu jak u Ciebie już wiosennie,u mnie w Beskidach wiosna bardzo pózno przychodzi więc u Ciebie się będę wiosną upajać.Pelaśki moim zdaniem potraktuj ukorzeniaczem i prosto do ziemi 
			
			
									
						
							Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
			
						Moje kwiatki
- Maska
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 42390
 - Od: 19 lut 2012, o 19:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 - Kontakt:
 
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Zeniu pcha się wiosna u Ciebie 
  Musze przyznać, że u mnie też żurawki wyglądają marnie i nawet przeglądając zdjęcia sprzed roku z lutego myślałam że to wina starzenia się roślin, ale chyba coś im klimat nie służy, ja obwiniam o to mroźne wiatry. Na ciemierniki spoglądam z żalem, bo jedynie cuchnący dzielnie się trzyma i liczę na te młode rośliny, bo się nie spieszyły  
  Życzę słoneczka 
			
			
									
						
										
						- maniusika
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 5968
 - Od: 18 mar 2009, o 20:50
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: mazowieckie
 
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
U mnie takiej wiosny nie widać ale łepki przebiśniegów i krokusów pomału pną się do góry ..
			
			
									
						
										
						- ewelkacha88
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7990
 - Od: 22 maja 2013, o 17:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: PODKARPACIE
 
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Witaj Zeniu. U mnie nie ma przymrozków póki co tak więc roślinność szaleje. Coraz więcej cebulowych wychodzi , krokusy, narcyzy, czosnki itd. Oby nie przyszły większe mrozy bo będzie kiepsko. Pelargonia ma śliczny kolor trzymam kciuki za ukorzenianie. Pozdrawiam  
 .
			
			
									
						
										
						Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Witaj Zeniu 
Masz piękny ogród a w nim wiele rarytasów. Bardzo podoba mi się Twoja kolekcja ciemierników, liliowców i klony - cudo
Pozdrawiam
			
			
									
						
										
						Masz piękny ogród a w nim wiele rarytasów. Bardzo podoba mi się Twoja kolekcja ciemierników, liliowców i klony - cudo
Pozdrawiam
- ZosiaM
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1475
 - Od: 25 kwie 2007, o 14:46
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: GLIWICE teraz Dziergowice
 
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Zeniu jak mam wiosnę pokazać jak u mnie biało 
			
			
									
						
							Pozdrawiam i zapraszam do siebie
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
			
						Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
- ewka36jj
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3666
 - Od: 10 cze 2012, o 18:31
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Poznań
 
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Witaj, wpadłam z rewizytą, a że pięknie pokazujesz moją ulubioną różyczkę Queen Elizabeth, to pozwól, że troszkę zostanę. Tym bardziej, że u Ciebie czuć już wiosnę .
Wycięcie świerku to faktycznie trudna sprawa, ale wykarczowanie korzeni wydaje się wręcz niemożliwe, nam się nie udało. Teraz żałuję, że świerki tak nisko były ucięte, bo mogłyby służyć jako podpory dla innych pnączy.
			
			
									
						
										
						Wycięcie świerku to faktycznie trudna sprawa, ale wykarczowanie korzeni wydaje się wręcz niemożliwe, nam się nie udało. Teraz żałuję, że świerki tak nisko były ucięte, bo mogłyby służyć jako podpory dla innych pnączy.
- pela11
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2312
 - Od: 24 sty 2015, o 00:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: okolice Warszawy
 
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Zeniu ,Kochana ,gdzie zginełaś ? Może zakopałaś się w zagonkach ,ale żeby aż tak !
			
			
									
						
										
						- Zenia
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4871
 - Od: 6 wrz 2007, o 20:35
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Wielkopolska
 
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Iwonko...Beskidy, w pięknym miejscu mieszkasz.  
 . U mnie płasko jak na desce do prasowania.  
 . A wiosna, no cóż..u mnie przekwitnie a ty dopiero będziesz się cieszyć.  
  Z pelargoniami tak zrobiłam, te co się dało siedzą już w ziemi. Teraz tylko czekać oby się ukorzeniły.  
 
Marysiu...u mnie także wiosna się chyba opamiętała i zrozumiała że to jeszcze nie jej czas.
 Roślinki które zaczęły wypuszczać stanęły w miejscu, oby przymrozków nie było to powinno być dobrze. Co do strat zimowych, też pewnie jakieś będą. Można to porównać do..wiosna bez nowości to nie wiosna, zima bez strat to nie zima.  
 
Janeczko....jeszcze troszkę cierpliwości, jak wszystko ruszy nie nadążymy podglądać.
 
Ewelinko..u mnie odpukać także bez przymrozków, ale zimnica brrr. Było parę dni cieplejszych więc troszkę wszystko ruszyło. Znów zaledwie po 3-4 na + roślinki powstrzymało. I chyba dobrze.
 
Michasiu...pięknie dziękuję za pochwały, bardzo to mobilizujące. Chyba dokupię coś na wiosnę, gdzieś się upchnie.
 
Zosiu...aż się uśmiałam.
 
 
Ewuniu..dzięki za rozpoznanie mojej różyczki.
 . U mnie prawie wszystkie NN.  Co do wykarczowania korzeni świerka teraz z perspektywy czasu sama się dziwię jak nam się to udało.  
 
Elu..tak po prawdzie chciała bym już zakopać się w zagonkach i to bardzo. Niestety pogoda nie pozwala.
 




			
			
									
						
										
						Marysiu...u mnie także wiosna się chyba opamiętała i zrozumiała że to jeszcze nie jej czas.
Janeczko....jeszcze troszkę cierpliwości, jak wszystko ruszy nie nadążymy podglądać.
Ewelinko..u mnie odpukać także bez przymrozków, ale zimnica brrr. Było parę dni cieplejszych więc troszkę wszystko ruszyło. Znów zaledwie po 3-4 na + roślinki powstrzymało. I chyba dobrze.
Michasiu...pięknie dziękuję za pochwały, bardzo to mobilizujące. Chyba dokupię coś na wiosnę, gdzieś się upchnie.
Zosiu...aż się uśmiałam.
No tak, jesteś usprawiedliwiona.ZosiaM pisze:Zeniu jak mam wiosnę pokazać jak u mnie biało
Ewuniu..dzięki za rozpoznanie mojej różyczki.
Elu..tak po prawdzie chciała bym już zakopać się w zagonkach i to bardzo. Niestety pogoda nie pozwala.




- pela11
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2312
 - Od: 24 sty 2015, o 00:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: okolice Warszawy
 
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Zeniu  , jakim Ty kochana aparatem robisz zdjęcia bo wychodzą super . Moje przy Twoich to zupełna klapa !!!!1 
			
			
									
						
										
						
 
		
