Ketmia i jej zielony zakątek

[tu.ja]

Podziwiam odwagę, bo ja też od kilku lat myślę o jakiej odmianie swoich-nieswoich żywotników. I na myśleniu się kończy. Wyglądają nieciekawie, ale boję się czy nie będą jeszcze gorzej. Twój to jeszcze młody egzemplarz i już teraz prezentuje się ciekawie.

[Ketmia]

Och, Tu.jo, myślę, że powinnaś spróbować . Cięcie je zagęści, przy okazji wytniesz co brązowe. Skoro i tak wyglądają nieciekawie, to niewiele ryzykujesz. Ostatnio wyczytałam, że jak się tuji, nomen omen, nie tnie u góry, to łysieje od dołu.

[Ketmia]

Niestety, ketmie mi wymarzły zeszłej dłuuugiej zimy i teraz jestem Ketmią bez ketmii .

[piatka97]

oj tak mi przykrooo ale nie przejmuj się inne roślinki Ci ta utratę członków ogrodu wynagrodza heh ^^

[Ketmia]

Aż tak się nie przejęłam . Co roku musiałam je okrywać, teraz staram się mieć jak najwięcej roślin, które mogą zimować bez mojej pomocy.

[piatka97]

Ale jednak jakiś sentyment pozostanie heh

[Ketmia]

Wyjątkowo te ketmie nie były dla mnie jakieś szczególne. Natomiast na pewno zmartwiłabym się bardziej, gdyby coś stało się z moim klonem. Co roku zimą przemarza mu któraś gałąź i potem musi nadrabiać.

[Ketmia]

Wczoraj napisałam posta, a dzisiaj zorientowałam się, że go wcięło. Nie wiem, jakim cudem, ale co tam, powtórzę.

W ogrodzie zaczyna się pięknie zielenić. Kwitnie forsycja i śliwa, a taki mam widok z tarasu.



Wczoraj poprzesadzałam wreszcie moje siewki. Mam nadzieję, że gazanie się przyjmą. Prócz tego posadziłam heliotropy oraz 4 koleuski (wysiałam z 15 nasion, ale czekam dalej, może jeszcze coś wzejdzie.

[Ketmia]

Dzisiaj przyszły truskawki zamówione na allegro. Przyznam, że spodziewałam się, że będą wyglądały bardziej okazale, ale może faktycznie zaczną rosnąć jak burza?

Oto moje 8 frigo.



A po posadzeniu do korytka moje Albiony wyglądają tak:

[Ketmia]

Trochę moich ogródkowych ujęć.

[ann_30]

Piękne zdjęcia U mnie z fiołków pozostało już tylko wspomnienie
Czy na przedostatnim zdjęciu to pigwowiec,bo ja mam małą sadzonkę ale chyba w tym roku nie zakwitnie?

[Ketmia]

W tym roku porzeczka przeszła samą siebie.



Zdecydowałam się posadzić borówkę wysoką. Najpierw musiałam jednak przygotować teren, czyli wykarczować to i owo. Następnie wykopać dół... Jak zaczynałam kopać nie sądziłam, że uda mi się to w jedeń dzień i pożałowałam, że w ogóle zaczęłam . A skojarzenia miałam z pewną sceną filmu "Chłopaki nie płaczą" Jednak jak już się wzięłam za łopatę... to wykopałam dziabkę, którą kiedyś zgubiłam w ogrodzie. Mimo, że była całkowicie zasypana ziemią, jest w dobrym stanie i jeszcze mi się przyda. Warto kupować narzędzia sprawdzonych firm. Szkoda tylko, że ktoś produkuje narzędzia ciemnozielone, bo takie najłatwiej zgubić w ogrodzie.

Na zdjęciu Darrow, Bluecrop, Spartan i Patriot.

[malgocha1960]

Elu,masz sporo gazanii.U mnie do pewnego momentu ładnie się trzymały,a potem po kolei zaczęły padać.Wysiałam kilka dni temu do gruntu,ale nie wiem czy będę z nich coś miała.

[Ketmia]

Witaj, Ann , tak, to pigwowiec. W tej chwili już kwitną, więc wydaje mi się, że jeśli Twój nie zakwitł, to nastąpi to w przyszłym roku. A nie przycinałaś go przypadkiem na wiosnę?.

-- N 27 kwi 2014 13:23 --

Małgosiu, coś mi się wydaje, że nasiona gazanii w gruncie mogą mieć za zimno, ale nie jestem specjalistą .

[misiaczekm]

Jeżu!! Zaszalałaś z tym dołem!! Wiem, że niby z gliną tak trzeba, ale gdzie to potem wywieźć, a skąd wziąć ziemię!!
Ja niestety kopię dołki 50x50x50, a teraz gdy przy rabatach jest ich mniej więcej i coś dosadzam, nawet mniejsze...

Gratuluję zaparcia!!

Zadziwiła mnie Twoja porzeczka na pniu, moja prawie 3 - letnia nic się nierozkrzacza!!