Adenium obesum(róża pustyni) cz.8 uprawa, pielęgnacja, choroby

[finflon]

Moje adenia już od miesiąca są w podłożu w którego skład wchodzą chipsy kokosowe,włókno kokosowe, perlit i wermikulit. W końcu zakupiłem odpowiednie podłoże jeden tyje drugi idzie w liście i szczuplutki jest.
Spróbuj swojego adenium podlac jeżeli jest pomarszczony powino to pomóc.

[magsonia]

Mam obawy bo były reanimowane w styczniu na skutek przemoczenia. Wtedy straciły część korzeni, były pomarszczone od dłuższego czasu. Wyciągnęłam je z doniczki wysuszyłam im korzonki (przez 1 dzień były poza podłożem). Po zamoczeniu w ukorzeniaczu wsadziłam je w mieszankę podłoża opisaną wcześniej. Było to dokładnie 20 stycznia. Po przesadzeniu nie podlewałam ich ok 10 dni potem troszkę wody dostały. I tak co jakiś czas były podlewane. Jednak cały czas mają pomarszczone kaudeksy. Ostatnie podlanie było 27 lutego. Jakiś czas temu 2 z 4 chorych adeniów zaczęły wypuszczać listki. Dlatego właśnie nie wiem. Czy to już czas na kolejne podlanie ( chociaż minął dopiero tydzień) bo puszczają liście? Czy nie zwracać na to uwagi i poczekać jeszcze z tydzień trochę dłużej i dopiero podlać?

[finflon]

Wrzuć zdjęcia zobaczymy jak wygladają.

Moje podlewam równo po tygodniu.
Sam na początku mialem w ziemi do kaktusów i żwiru akwarystycznego no i troszkę ( mało powiedziane ) mi zmarniały ale po zmianie podłoża które wcześniej opisałem odżyły.

A powięcej info. Zapraszam na pw. Żeby nie spamować nie potrzebnie.

[magsonia]

Wstawiam fotki "umęczonych" przeze mnie roślinek:

[Pola22]

Ja po zimowaniu mam jednego pomarszczonego ale jest twardy. Myślę, że po jakimś czasie zrobi się normalny.

[finflon]

Może jutro inni fachowcy się wypowiedzą ale mogę tylko poradzić sprawdź czy podłoże przeschło całkowicie jeżeli tak to wystarczy podlać.
Sprawdź tą opcje na jednym adenium o ile podłoże przeschło.
Ładnie ci wyrosły moje niestety malutkie są nadal.

Sam jestem amatorem w adenium i uczę sie na własnych błedach.

[magsonia]

No właśnie ja też. Tylko szkoda, że muszą na tym ucierpieć nasze ukochane różyczki

[Akwelan_2009]

Po kilkunastych godzinach, pierwszy tej wiosny kwiat na Adenium obesum, całkowicie rozkwitł:







- roślina z pierwszym w tym roku kwiatem:

[Cinek-R]

Witam was drodzy "adeniumowicze" ;)
Nowy w potrzebie. ;) Posiadam 4 strasznie liche roślinki (około 3 letnie) bardzo zaniedbane. Początkowo się nimi interesowałem, ale z czasem zacząłem poświęcać im coraz mniej czasu i tak sobie rosły. Dzisiaj w porównaniu z waszymi pięknościami moje wyglądają mizernie, ale postanowiłem to zmienić! Przede wszystkim zdecydowałem się zmienić im podłoże. Zamówiłem już składniki sugerując się wskazówkami Jerzego i innych doświadczonych w uprawie tej pięknej rośliny ( Nie w 100%, ale myślę, że wystarczająco)
Oto co zamówiłem:
-Lava czerwona drobna 2-6 mm
-Podłoże kokosowe
-Zeolit 2,5-5 mm
-Keramzyt drobny 1-4 mm
-Keramzyt gruby (drenaż) 8-16 mm
-Akadama twarda drobna 2-3 mm
-Bims drobny 2-4 mm
-Perlit
Dotychczas rosły w ziemi do kaktusów i sukulentów z domieszką piasku, perlitu i żwiru.
Chciałbym z tych składników stworzyć podłoże dla moich biedaków, aby miały się dobrze i może kiedyś zaczęły cieszyć oko ;) Prosiłbym was o poradę odnośnie proporcji.
Zostało mi jeszcze sporo ziemi do do kaktusów i sukulentów tylko nie jestem jeszcze zdecydowany czy dodać ją do mieszanki? Liczę na wasze opinie
Ostatnio przyciąłem jedną z moich adenium, która była długim, łysym badylem. Wiem już, że popełniłem błąd, bo było trzeba poczekać do wiosny Na szczęście 3 pozostałe oszczędziłem. Mam pytanie. Czy 3 letnie rośliny mają jeszcze szanse na rozkrzewienie i w miarę przyzwoitą koronę?
Domyślam się, że nie uda mi się z nich stworzyć piękności jakie wielu z was prezentuje tu na forum, ale czy uda mi się z nich jeszcze coś w miarę ładnego stworzyć? Niestety nie chciały rozkrzewiać się same. Jedna niechcący uszkodzona na wierzchołku w pierwszym roku żywota wypuściła drugą gałązkę, ale to tyle. Na wiosnę chcę przyciąć wszystkie, bo patrząc na nie i tak nie mam nic do stracenia :P
Ok to na razie tyle. Mam nadzieję, że ktoś pomoże mi z tymi proporcjami

Pozdrawiam Marcin.

[shhake]

Jak przyciąć adenium, żeby się rozgałęziła a nie tylko puściła jeden pęd i rosła sobie dalej w górę? Już zaczynam tracić cierpliwość.

[Cinek-R]

Witam
Szkoda, że nikt z szanownego grona miłośników adenium nie odpisał na mojego posta, ale nadam mam nadzieję, że jeszcze się doczekam ;)
Tymczasem mam do was jeszcze jedną prośbę. Chciałbym, aby ktoś pomógł mi z przycinką moich biedaczków.
Jedną z czterech jak już wspomniałem w poprzednim poście przyciąłem i tu też chciałbym aby ktoś powiedział mi czy aby nie za nisko?
Jeżeli chodzi o pomoc z pozostałymi trzema to chciałbym aby ktoś zaznaczył mniej więcej w których miejscach dokonać cięcia.

Przycięta.



2



3



4


Liczę na waszą pomoc

Pozdrawiam Marcin.

[norbert76]

Marcin,

Temat składu mieszanki był wiele razy omawiany np. w części 7 tego wątku: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=19&t=76137 . Wystarczy go poczytać.

[Cinek-R]

Tak wiem, że temat podłoża był wielokrotnie wałkowany. Były podawane konkretne składy mieszanek i proporcje, ale np. "Jerzyk" podał skład czysto mineralny. Ktoś inny (chyba Mieczysław ) skład mieszany. Ja natomiast zdecydowałem się dla swoich roślin wykorzystać w większości składniki, które zaproponował Jerzy z dodatkiem podłoża organicznego. Tu właśnie mam największy problem, bo nie wiem czy dać tylko torf kokosowy czy może wymieszać go jeszcze z ziemią do kaktusów? Chodzi mi głównie o to, ze jeżeli użyję proporcji Jerzego to jaki powinien być stosunek podłoża organicznego do mineralnego? Którego powinno być więcej, aby rośliny czuły się najlepiej? Czy np. stosunek 75% podłoża mineralnego do 25% podłoża organicznego będzie dobry?

Przeczytałem część 7 w całości (no może czasem zbyt wybiórczo) i może przeoczyłem ale nie widziałem tam informacji o tym, które podłoże powinni przeważać w składzie mieszanki.

Pozdrawiam Marcin.

[Fabian2]

Nie wytrzymałem w zazdrości do waszych pięknych dorosłych roślinek i kupiłem sobie Thai, teraz mam pytanie, to co na zdjęciu to są te słynne uśpione pąki z których powinny wyrosnąć gałęzie po ścięciu czubka?

[Pola22]

Marcin ja bym przycięła tak, ale niech się wypowiedzą bardziej doświadczeni, zawsze przycinasz za 6 oczkiem.