Ogród Ali -> alana cz.1

[basow@]

"Łączka" z fiołków rogatych jest PRZEPIĘKNA!:shock:
Ja też je mam,ale TAK mi się nie rozsiały.... ;:99

[alana]

Witaj Małgosiu!
Tak już drugi sezon nam sie rozsiewają te bratki/fiołki (wedle uznania ) i to na warzywniku ale ich nie ruszamy, aż do wysiewu warzyw, bo zwykle już potem przekwitają i nie stanowią tak niezwykłego widoku.
Jolu nie dziękuję za to życzenie
Pozdrawiam wszystkich serdecznie

[Gabriela]

Gabi, u mnie co roku rosną i obficie kwitną kosmosy, ale nigdy nie widziałam aby szczygły podjadały sobie nasionka, ale teraz dzięki Tobie wiem i będę ich wypatrywać

Ja najczęściej obserwuję je w godzinach rannych, wtedy całe gromadki szczygłów przylatują.
Ale nie tylko na kosmos, widziałam je też na słoneczniczkach i cyniach.
Piękny widok a jak szczebiocą....balsam na uszy.

A stronka super

[alana]

Witajcie!!
Wszyscy się chwalą swoimi nasionami, to ja także pokażę co dotychczas udało mi sie kupić


- a tu wspominane wcześniej goździki Szabo (niestety "lekko" wybujały)


- a teraz trochę wiosny

[Karolcia]

Alu,kiedy ja tu ostatnio byłam.Przyznaję że zaniedbałam wizyty u ciebie,ale się poprawię.Cudowne Bratki,powaliły mnie na kolana.Kosmos to jedne z moich ulubionych kwiatuszków.Są takie słodkie.We wtorek wybieram się do Krakowa,poszukam tych Kosmosów.A jeśli mi się nie uda, to uderzę do zaprzyjaźnionego sklepu ogrodniczego,może oni coś mi sprowadzą.Pozdrawiam.Magda

[alana]

Madziu, rzadkie odwiedziny o tej porze roku są zrozumiałe, więc wybaczam (zwłaszcza, że u Ciebie też długo nie gościłam). Mi także te kosmosy mocno zawróciły w głowie i muszę zdobyć te nowe (jeszcze niepolskie) odmiany

[alana]

Dzisiaj byłam na działce, posprawdzałam co i jak, na szczęście żaden kret jeszcze sie nie obudził, zostały po nim tylko takie brzydkie trawniki (dojście na naszą działkę)



Jeszcze trochę rozeznania po naszej działce:


-moja mama walczy ze starą furtką (to nasza pierwsza działka, dawniej tędy wchodziliśmy, teraz w użytkowaniu jest wejście z drugiej działki )

[alana]

Jeszcze kilka wczorajszych zdjęć:
- pobielone w czwartek drzewka trzymają się, deszcz i śnieg niczego nie zmył



- cebulki wychylają swoje główki



- a teraz przyznam się Wam, ze wczoraj "ryłam" już w ziemi :P pokopałam trochę, bo wsadzałam kupione niedawno w promocyjnej cenie cebulki i z lekka ujawnię się

- tu narcyzy

[Karolcia]

Alu,ja jeszcze nie ryłam ale chętnie bym to uczyniła.A jakie cebulki sadziłaś?Pozdrawiam.Magda

[chatte]

Ale się ujawniłaś Wszystko jest, tylko buzi nie widac! Nic to, poczekamy, aż zdecydujesz się i buzię pokazć ;)
Alu, strasznie duzo masz tych goździków Ja nie jestem taka pracowita, mam tylko ok. 10
Ty to masz dobrze, ze już sobie pogrzebać możesz. U mnie jeszcze miejscami ziemia nie odmarzła, a cebulowe wszystkie (oprócz śniedków) śpią głęboko...

[alana]

Madziu wsadziłam jesienne cebulki - tulipany, narcyzy i krokusy, myślę, że lepsze jest wsadzenie ich do ziemi, niż trzymanie ich w ciepłym mieszkaniu.

Izo u mnie najbardziej rozmarznięta ziemia jest na działce z domkiem, na której słońce jest cały dzień (a najbardziej grzeje w południe i efekty widoczne), właśnie jestem zdziwiona, że u nas na Mazurach cebulki są już dosyć spore, można je nawet porównywać wielkością do tych z cieplejszych rejonów kraju A goździki (i inne siewki), to rozdaje zawsze ciociom i wujkowi

Właśnie dzisiaj kilka goździków przepikowałam, posiałam heliotropy, wsadziłyśmy z mamą 3 begonie, jeszcze kilka trzeba dokupić. A kolejna porcja nasion dołączyła do kolekcji ... Jutro Wam pokażę co kupiłam, a teraz jeszcze zdjęcia nasion ubiegłorocznych. Zostawiłam po pół paczce każdej rośliny, myślę, że powinny wzejść, czytałam w jednej książce, ze rozpieczętowane opakowania z nasionami zabezpieczone delikatnie folią, mogą spokojnie przetrwać rok i w następnym sezonie większość powinna spokojnie wykiełkować, więc musiałam to sprawdzić w praktyce



- a to siałam rok temu i z astrów mam tylko jedną sadzonkę, rojniki to chyba tylko dwa gatunki, a trytomy nie wiem czy przetrwały jesień i zimę

[alana]

A teraz kolejna porcja zimowych bratków:




- a tu nawłoć

[Weigela]

Akiedy wysiewaćastry? w kwietniu do gruntu? a ostróżki?

[basow@]

One są niezniszczalne....ślicznoty.Niesamowita jest tegoroczna zima

[alana]

Weigela ja astry jednoroczne zawsze wysiewam na początku maja do gruntu do tunelu foliowego(tak robimy z mamą co roku, jeszcze wysiewamy cynie, co widać na zdjęciach z altanką). Jak ustąpi ryzyko przymrozków (tylko teraz to nie wiadomo kiedy ma ono ma ustąpić ), to odkrywamy folię. A astry wieloletnie wysiewałam chyba kwiecień-maj do doniczek, ale jeśli chciałabyś kupić te astry bylinowe, to lepiej załatw sobie od kogoś sadzonki, bo ciężko wschodzą.

Małgosiu przynajmniej miło się robi, jak człowiek pójdzie na działkę i patrzy a tu bratki nieprzerwanie kwitną od grudnia ( a w zasadzie to cały rok)