Dziękujębeacia0088 pisze:Aniu zaglądam i do ciebie![]()
Ale masz piękny plac,drzewka i krzewy takie jak lubię po prostu super.Strasznie mi się podoba ta tuja na pniu i ten Gingko biloba. Chyba muszę o czymś takim pomyśleć :)Naprawdę bardzo fajnie i przyjemnie u ciebie:)

I co? Odnalazły się?sweetdaisy pisze:Oj, muszę dobrze pogrzebać pod korą za tymi sasankami - w końcu nadzieja umiera ostatnia...
O tak. I można szybko interweniować, jakby co.anastazja B pisze:Aniu dobrze ,że masz ogród koło domu i możesz na bieżąco oglądać rozwój roślinek
Właśnie zauważyłam sporo kiełkujących nasion. Zostawiłam je. Co wyrośnie, to wyrośnie.Tulap pisze:No,to tylko nasionka z sasanek pozbieraj,co więcej będziesz mieć
Wiosna już pełną parąMID2006 pisze:Ogród przy domu - super sprawa. Zwłaszcza jak czeka się tak długo na otwarcie sezonu. Widzę u Ciebie pierwsze oznaki wiosny. Taka niewielki stan a jak cieszy.

Śnieg praktycznie stopniał. Oczar pokazał swój czar w pełni:

Trochę zżółkł, ale i tak jest piękny i do tego cudownie pachnie!




Kalina Sargenta Onodaga już poczuła wiosnę:

Enkianty też przygotowane:


Bardzo bym chciała zobaczyć ich kwiaty w tym roku....

Wszystkie rośliny dzisiaj poodkrywałam. Okazało się, że róże mają już liście

Mam nadzieję, że ewentualne przymrozki mocno im nie zaszkodzą.
Pojawił się też dawno nie widziany gość:


Zimą bażantów nie widywałam, jakby wymarły w mojej okolicy. Czy to oznacza, że można uznać wiosnę za rozpoczętą? Myślę, że tak
