Ogródek Robaczka cz. 11
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Kasiu, dobrze że jesteś! Lądowanie musiało być mega przeżyciem. Szkoda tej donicy... Jeśli była cenna, to może uda się reklamować? Przecież nawet porządnego mrozu jeszcze nie było
Może nie przenoś jej teraz, tylko opatul styropianem i ładnie czymś owiń (świątecznie), na wiosnę zobaczysz czy się np.skleić pęknięcie. Jak będziesz jutro na giełdzie, to zerknij dla mnie czy są Hippeastra w donicach (np. u Gajka). Z góry dziękuję 
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Wiosna rozpoczęta pliszką szarą
To lubię!
Zanim przystąpisz do transportu w zaciszne miejsce spójrz tu:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=5&t=41712
Zanim przystąpisz do transportu w zaciszne miejsce spójrz tu:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=5&t=41712
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Dzięki Aniu, pomysły przednie! Spróbuję z żywicą epoksydową, może się uda! Jeszcze raz dziękuję 
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Szkoda donicy
A nadasz jej w ten sposób patyny 
- majowa
- 1000p

- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Dzień dobry Kasiu
dziękuję za porządną porcję wiosny, jak ja za nią tęsknię
A może już zaczniesz odliczanie? 
dziękuję za porządną porcję wiosny, jak ja za nią tęsknię
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Rewelacyjnie wyglądają nierozwinięte liście glicynii. Bo to chyba one.
Szkoda donicy, ale faktycznie trzeba spróbować ją naprawić.
Od wtorku na przyjśc ocieplenie i słoneczko. Bardzo dobra pogoda na sadzenie cebulowych
Szkoda donicy, ale faktycznie trzeba spróbować ją naprawić.
Od wtorku na przyjśc ocieplenie i słoneczko. Bardzo dobra pogoda na sadzenie cebulowych
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Małgosiu, to pąki kwiatowe glicynii
Pogoda mnie bardzo cieszy, bo cebul mam sporo
Patrzyłam na pogodę do 22 grudnia i wygląda na to, że codziennie na plusie, a nocami delikatny minus. Idealna zima jak dla mnie
Iwonko, odliczanie w ubiegłym roku nie przyniosło nci dobrego, więc wolę nie zapeszać
Niech się zima skończy w lutym bez odliczania
Sweety, patyna się przyda! Postarzam donice jogurtem, teraz dołożę żywicę
Maj w kadrze











Iwonko, odliczanie w ubiegłym roku nie przyniosło nci dobrego, więc wolę nie zapeszać
Sweety, patyna się przyda! Postarzam donice jogurtem, teraz dołożę żywicę
Maj w kadrze











- julieta
- 100p

- Posty: 197
- Od: 28 paź 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Kasiu, a co to za lilak w kolorze blue (dobrze widzę?)?
U mnie teraz znowu wieje i leje, dla odmiany
U mnie teraz znowu wieje i leje, dla odmiany
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Przyszłam się przywitać i wpisać- zdziwiona, że jeszcze tego nie zrobiłam, tym bardziej, że zwiedzałam Twój ogród.. Zachwycałam się pięknie kwitnącą glicynią, rabatą z sasanek (jak u Ciebie prezentują się obecnie- bo u mnie jak rozjechana marchew..), podziwiałam tulipany, bardzo schludnie pogrupowane.
Nadrabiam więc karygodne zaległości i oficjalnie witam się z Tobą bardzo serdecznie
Nadrabiam więc karygodne zaległości i oficjalnie witam się z Tobą bardzo serdecznie
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Julietto, to lilak Meyera na pniu, blado-różowy. Co u Ciebie? Pogoda sprzyja spóźnionym w pracach ogrodowych, więc jest szansa, że jutro posadzę cebulki - mam urlop
Moniko, witaj! Nie miałyśmy okazji jeszcze się oficjalnie poznać, tym bardziej mi miło, że jesteś
Dziękuję za ciepłe słowa pod adresem ogrodu. Jego wiosenna odsłona cieszy mnie co roku, choć najbardziej kocham lato i oczywiście ...róże
Moje sasanki wyglądają tak samo jak Twoje
Ale można im to wybaczyć, bo wiosną będę zdobić rabaty przez długi czas
Pozdrawiam serdecznie i zostawiam kolejne majowe impresje


















Moniko, witaj! Nie miałyśmy okazji jeszcze się oficjalnie poznać, tym bardziej mi miło, że jesteś
Dziękuję za ciepłe słowa pod adresem ogrodu. Jego wiosenna odsłona cieszy mnie co roku, choć najbardziej kocham lato i oczywiście ...róże
Pozdrawiam serdecznie i zostawiam kolejne majowe impresje


















- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
W zeszlym roku tez M. musial skleic donice i robil to dwuskladnikowym klejem z motoryzacyjnego - epoksydowym. Z tym ze mrozoodporne donice nie powinny pekac i do tego przy takiej temperaturze jaka byla. Moja pekla od wiatru - po prostu rosla w niej datura z wielka korona i w czasie wiatru tak sie kolysala, ze ten ruch spowodowal pekniecie. Jakby donica byla lzejsza od korony, to by po prostu calosc sie przewrocilo a tak material nie wytrzymal.
Monachium kocham wielka nieograniczona ... szczegolnie Englische Garten czyli na nasze piekny park w tym miescie, gdzie toczy sie Cale rozrywkowo-leniwe miejskie zycie wypoczynkowe.
Monachium kocham wielka nieograniczona ... szczegolnie Englische Garten czyli na nasze piekny park w tym miescie, gdzie toczy sie Cale rozrywkowo-leniwe miejskie zycie wypoczynkowe.
- Ivona44
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1208
- Od: 31 mar 2013, o 14:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
A już miałam iść spać, a tu takie cuda do oglądania
Że tak powiem szykownie, szykownie
piękne zakątki i piękne fotki, wracam jutro , pozdrawiam.
Pozdrawiam, Iwona.
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
nie wiedziałem, że w swoim wspaniałym Ogrodzie znalazłaś miejsce również dla kwasolubnych!
Bardzo zgrabna rabatka...
(nad resztą rabat, w szczególności gdy do akcji wkroczą RÓŻE, brakuje mi słów by wyrazić zachwyt)
Ten biały różanecznik pokazany 25.11. a potem na zdjęciu wspólnie z kolegami to najprawdopodobniej
Gartendirektor Rieger
(ma charakterystyczne czerwone młode pędy i kształt liści, nie mówiąc już o bardzo dużych, dzwonkowatych kwiatach). BARDZO efektownie Ci zakwitł!! Musi mieć u Ciebie ciepło i przytulnie bo on jest z tych nieco wrażliwszych na mróz.
pozdrawiam cieplutko PRAWIE Sąsiadkę
Adrian
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Kasiu, szybciutko przeczytałam jeszcze raz ten wątek i nadal zachodzę w głowę, czemu się nie wpisałam przy pierwszym czytaniu..
Wrażenie z drugiego podejścia jednakowe z pierwszym..-uwielbiam twoją wiosnę!!
Zmartwiłaś mnie, że odliczanie do wiosny przyniosło pecha w tym roku- aaaaa..więc to Twoja sprawka była
A ja się już rozkręcałam, że od Świąt dnia zaczyna przybywać i tylko liczyć dni do wiosny- ale w takim razie cicho..sza...
W tym roku posadziłam u siebie pierwsze cebulowe- między innymi zielono-różowe tulipany papuzie.. boszz..jak ja się nie mogę doczekać!
Wszystko mi się u Ciebie podoba- albo masz to, co ja posadziłąm, albo to co bym chciała.. Piękne są Twoje rododendrony- musze mojego staruszka troszkę zreanimować, bo mimo że pięknie kwitnie, to liście ma chorutkie..
Dobrze, że potwierdzasz sprawę sasanek i ich obecnego wyglądu. Ja już podejrzewałam, że coś nie tak z jej liśćmi, tymi marchwiowymi.. albo że kupiłam sasankę z dosianym chwastem w doniczce. Obejrzałam Twoje zdjęcia i okazuje się, że one takie maja liście.. U mnie się chyba próbowała wysiać, ale usunęłam siewkę- podejrzewając jakiegoś podstępnego chwasta na rabacie
To się popisałam.. Co roku zostawiam kwiatostany, to może znów coś się rozsiało..?
Jestem pełna podziwu dla kształtu Hakuro przy furtce- jak ładnie uformowałaś. Ja niby przycinam niektóre krzaczki w coś co ma udawać kulkę (tawuły i pięciorniki), jednak musze jeszcze dużo potrenować, bo w sezonie nabierają kształtu mioteł
Zresztą dopiero powoli uczę się cięcia- do tej pory z pietyzmem podchodziłam do każdej gałązki a bezlitosna byłam jedynie dla pęcherznic. Wszystko jednak przede mną- w końcu się nauczę ciąc krzewy w kształt czegoś..czegokolwiek co przypominać będzie figurę geometryczną
Pozdrawiam serdecznie i będę wpadać w poszukiwaniu wiosennego orzeźwienia
Zmartwiłaś mnie, że odliczanie do wiosny przyniosło pecha w tym roku- aaaaa..więc to Twoja sprawka była
W tym roku posadziłam u siebie pierwsze cebulowe- między innymi zielono-różowe tulipany papuzie.. boszz..jak ja się nie mogę doczekać!
Wszystko mi się u Ciebie podoba- albo masz to, co ja posadziłąm, albo to co bym chciała.. Piękne są Twoje rododendrony- musze mojego staruszka troszkę zreanimować, bo mimo że pięknie kwitnie, to liście ma chorutkie..
Dobrze, że potwierdzasz sprawę sasanek i ich obecnego wyglądu. Ja już podejrzewałam, że coś nie tak z jej liśćmi, tymi marchwiowymi.. albo że kupiłam sasankę z dosianym chwastem w doniczce. Obejrzałam Twoje zdjęcia i okazuje się, że one takie maja liście.. U mnie się chyba próbowała wysiać, ale usunęłam siewkę- podejrzewając jakiegoś podstępnego chwasta na rabacie
Jestem pełna podziwu dla kształtu Hakuro przy furtce- jak ładnie uformowałaś. Ja niby przycinam niektóre krzaczki w coś co ma udawać kulkę (tawuły i pięciorniki), jednak musze jeszcze dużo potrenować, bo w sezonie nabierają kształtu mioteł
Zresztą dopiero powoli uczę się cięcia- do tej pory z pietyzmem podchodziłam do każdej gałązki a bezlitosna byłam jedynie dla pęcherznic. Wszystko jednak przede mną- w końcu się nauczę ciąc krzewy w kształt czegoś..czegokolwiek co przypominać będzie figurę geometryczną
Pozdrawiam serdecznie i będę wpadać w poszukiwaniu wiosennego orzeźwienia



















