Piękne hortensje
Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
No właśnie kosmosy, niby zwykłe kwiatki, a jak pięknie w kroplach deszczu wyglądają
Piękne hortensje
Piękne hortensje
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
To zawilec japoński. Uwielbiam go
Latem kwiaty pięknie się kołyszą, a roślina aż bzyczy - tylu ma lokatorów. Mam tylko różowego, ale na tyle, że się z Toba podzielę
Jak tylko wrócę z wojaży przypomnij się, to Ci wykopię. Będzie okazja do spotkania!
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42395
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Milenko śliczne zdjęcia z kroplami deszczu. To pierwsze bardzo ładne.
Hortensje ślicznie kwitną a zimowity u mnie też coraz śmielej wyłażą
Hortensje ślicznie kwitną a zimowity u mnie też coraz śmielej wyłażą
- Sylwia85
- 1000p

- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Milenko wróciłam bo tu mi z Wami dobrze 
Ogród po deszczu wygląda zjawiskowo. Kwiaty hortensji dwu kolorowe , bardzo ciekawie to wygląda. Nie wiem dlaczego ale zimowity często nazywam ziemowitami
w tym roku dokupiłam cebulkę białego ciekawe jak będzie wyglądać.
Pozdrawiam i miłego dnia życzę
Ogród po deszczu wygląda zjawiskowo. Kwiaty hortensji dwu kolorowe , bardzo ciekawie to wygląda. Nie wiem dlaczego ale zimowity często nazywam ziemowitami
w tym roku dokupiłam cebulkę białego ciekawe jak będzie wyglądać.
Pozdrawiam i miłego dnia życzę
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3390
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Piękne zdjęcia, nie wiem jak to robicie że, tak efektownie roślinki wyglądają.Kosmosy w kroplach deszczu cudne ale dlaczego Gaura tak się położyła.Milenko Allamanda piękne pnącze tylko cena troszkę hmmm Ale warta. 
- Sylwia85
- 1000p

- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Też jestem pełna podziwu zdjęć robionych po deszczu, mają swój urok. Próbowałam robić ale takiego ładnego efektu nie uchwyciłam 
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Elu - oj tak, Vanillka wybarwia się cudnie
Koraliki fantastycznie wyglądały na żywo
Iwonko opolska - to Vanille Fraise
Gaurę położył deszcz, po wyschnięciu wróciła do pionu 
Iwonko szczecińska - uwielbiam właśnie takie pospolite, babcine kwiaty. Myślę, że często są niedoceniane, a w prostocie tkwi całe ich piękno
Aniu bielska -
Aniu szczyrkowska - dziękuję, już się cieszę
Ty teraz się urlopujesz, a ja wyjeżdżam w przyszłym tygodniu... Chyba będzie nam dane spotkać się późną jesienią
Marysiu - dziś już zimowitów więcej
Domówiłam też sobie krokusów jesiennych - Conqueror i Sativus - w zasadzie nie wiem, jaka jest różnica między krokusami jesiennymi a zimowitami.. wyglądają bardzo podobnie, przynajmniej na zdjęciach
Sylwuś- to masz tak samo jak ja, często się mylę i mówię na nie ziemowity
Widziałam Twoje zakupy - imponujące
Nawet nie wiesz, jak się cieszę, że wróciłaś
Dziękuję za miłe słowa
Joasiu- miło mi to czytać, choć uwierz, że często (zwłaszcza po deszczu) widzę oczami tak piękne ujęcia, ale niestety moje umiejętności fotograficzne są tak marne, że za nic nie jestem w stanie ich złapać w kadr... Gaura odpoczywa sobie po deszczu w pozycji horyzontalnej
Dziś mam tylko zdjęcie maleńkiej salamandry, zobaczcie jakie maleństwo, miała może 6 cm długości, nie umiała jeszcze dobrze chodzić - szło jej to bardzo niezgrabnie

Wraz z nadejściem jesieni pojawiają się w okolicach tarasu coraz częściej, nadajemy im imiona w zależności od wzorków
Jest Victor i Irek, najdłużej mieszka chyba Smiley (z buźką)
Miłego niedzielnego wieczoru Kochani!
Iwonko opolska - to Vanille Fraise
Iwonko szczecińska - uwielbiam właśnie takie pospolite, babcine kwiaty. Myślę, że często są niedoceniane, a w prostocie tkwi całe ich piękno
Aniu bielska -
Aniu szczyrkowska - dziękuję, już się cieszę
Marysiu - dziś już zimowitów więcej
Sylwuś- to masz tak samo jak ja, często się mylę i mówię na nie ziemowity
Joasiu- miło mi to czytać, choć uwierz, że często (zwłaszcza po deszczu) widzę oczami tak piękne ujęcia, ale niestety moje umiejętności fotograficzne są tak marne, że za nic nie jestem w stanie ich złapać w kadr... Gaura odpoczywa sobie po deszczu w pozycji horyzontalnej
Dziś mam tylko zdjęcie maleńkiej salamandry, zobaczcie jakie maleństwo, miała może 6 cm długości, nie umiała jeszcze dobrze chodzić - szło jej to bardzo niezgrabnie

Wraz z nadejściem jesieni pojawiają się w okolicach tarasu coraz częściej, nadajemy im imiona w zależności od wzorków
Miłego niedzielnego wieczoru Kochani!
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Witej Milenko w zawierusze domowo -forumkowej zgubiłam czas na Twój ogródek ale wszystko już przeczytałam i wiem...cudowne zdjęcie z kosmosem ... 
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Ale masz piękną salamandrową rodzinkę ,i kwiaty w ogrodzie też,pozdrawiam
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Misiu - dziękuję, że mimo zawirowań znalazłaś czas, by zajrzeć w moje skromne progi 
Martuś - jak napisałaś o rodzince salamander, uśmiechnęłam się do monitora (Victor, Irek i to maleństwo
)
A zmieniając temat na bardziej roślinne.. Wiosną, zrywając pokrzywy na gnojówkę (pokrzywom jeszcze było daleko do kwitnienia), położyłam w kilku miejscach świeże rośliny. Wszystkie były obcinane (nie wyrywane - bez korzeni). Mam wrażenie, że właśnie w tych miejscach zaczęły mi wyrastać
Czy można to jakoś połączyć z leżącymi przez jakiś czas pokrzywami w tych miejscach, czy to czysty zbieg okoliczności? Jak myślicie? Tak czy owak będę w przyszłym roku ostrożniejsza...
Martuś - jak napisałaś o rodzince salamander, uśmiechnęłam się do monitora (Victor, Irek i to maleństwo
A zmieniając temat na bardziej roślinne.. Wiosną, zrywając pokrzywy na gnojówkę (pokrzywom jeszcze było daleko do kwitnienia), położyłam w kilku miejscach świeże rośliny. Wszystkie były obcinane (nie wyrywane - bez korzeni). Mam wrażenie, że właśnie w tych miejscach zaczęły mi wyrastać
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42395
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Jeździłam kiedyś z babcią w Żywieckie i pamiętam jak od września wychodziły na łąkę salamandry po deszczu, a drugie wspomnienia to dziewięćsiły 
- ewa_rozalka
- 1000p

- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Cześć Miluś ,ale pięknie u Ciebie .Widzę ,że moje Twoje salamandry dobrze się mają .
Zdjęcia piękne Ci wychodzą ,trening czyni mistrza .Dobry aparat też nie jest tu bez znaczenia .
Zawsze z chęcią oglądam to ,co masz do pokazania .Buziolki dla Ciebie
Zdjęcia piękne Ci wychodzą ,trening czyni mistrza .Dobry aparat też nie jest tu bez znaczenia .
Zawsze z chęcią oglądam to ,co masz do pokazania .Buziolki dla Ciebie
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Milenko, już 13 stron nowego wątku. Przejrzałam pobieżnie zdjęcia i chyba nie dam rady nadrobić lektury we wszystkich odwiedzanych wątkach
.
Mając takiego strażnika w ogrodzie nie dziwne, że tak ładnie roślinki kwitną, pomimo okropnej pogody za oknem
Mając takiego strażnika w ogrodzie nie dziwne, że tak ładnie roślinki kwitną, pomimo okropnej pogody za oknem
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3390
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Milenko ale jak je potem rozpoznajecie?Bo wzorki zmieniają sie chyba z wiekiem.

