Roślinny pokój

[madusia]

No to kochana gadzinka

[Karti]

Madusiu i to jaka Bałam się, że zauważy i mi pąki wszystkie zrzuci a na razie musimy tylko pilnować by szkodniczek nie zrzucił

A tak przy okazji jaka jest szansa na ukorzenienie teraz fikusa beniamina? Znajoma była w szpitalu i wczoraj mi przyniosła trzy gałązki już zanurzone w ukorzeniaczu, w ziemię wsadzone i nie wiem czy robić sobie jakieś nadzieje (liście biało-zielone )

[crazydaisy]

Kurcze, fikusy to ja ukorzenialam w wodzie. W ziemi mi nie poszly. Ja mysle, ze wyjelabym je z ziemi i wsadzila do wody.

[madusia]

Ja też zawsze w wodzie ukorzeniam i zawsze puszczają, do ziemi dopiero jak już maja korzonki

[Fraszka_1]

Śliczny grudnik

[Karti]

Madusio i crazydaisy dobrze wiedzieć, dziękuję idę wsadzić je w wodę

Fraszko dziękuję, jak otworzy pąki to wtedy dopiero będzie śliczny (nie, żeby już nie był akurat grudniki samym swoim wyglądem bez pąków mnie urzekają )

[Khamira]

jak już mówicie o grudnikach to chciałam zapytać czy warto kupować takie z marketów? Teściowa mówiła,że zawsze ich dużo i w dobrej cenie ale czy nie lepiej kupić z kwiaciarni np?

[Fraszka_1]

Ja mam głównie z marketów w tym jednego z przeceny

[madusia]

Moim zdaniem bez różnicy czy z marketu czy z kwiaciarni z tym że z marketu taniej

[Karti]

Ewula aaa gratuluję ja sobie dopiero dzisiaj przypomniałam, że przy kwitnięciu można podlewać nawozem no i już dzisiaj dostał pierwszą dawkę nawozu Wrzucaj zdjęcia swojego grudnika!

Khamira - Według mnie nie ma różnicy czy kupujemy z marketu czy z kwiaciarni. Tu czy tam kupuję(jakiekolwiek rośliny) to w domu przesadzam do nowej ziemi, nauczyłam się, że w kwiaciarni potrafią przesuszyć podłoże(np. przy kaktusach które potem trzeba przesadzić, bo woda jaką podleję kujaka wypływa dołem w tej samej ilości) a w marketach albo przesuszą albo za mocno podleją.
Chociaż jak najbardziej polecam kupowanie w marketach pod warunkiem, że roślinki są w dobrej kondycji(chyba, że duża przecena i roślina jest dosłownie "za grosze" to możemy połasić się zawsze o uratowanie )
Bo każdy ze sprzedawców patrzy na zysk, bylebyśmy kupili i żeby nam roślinka umarła, żebyśmy kupili nową i tak w kółko ;)
A takie małe pytanko mam: Khamira to jakiś nick z gry? Bo coś mi się bardzo kojarzy

Madusio i Fraszko całkowicie się zgadzam a tak propo u mnie w Biedronce jest sansevieria cylindrica za 5zł(4,99) ale ma lekko przeschnięte górną część "liści" tzn tam przyschnięte jest mniej niż 0,5cm opłaca się kupić? ;) Odbije roślinka?

[madusia]

Arletko ja ostatnio taką kupiłam i już mi puszcza w niedzielę dodam fotkę to zobaczysz już ma 1 dzidziusia

[Karti]

Madusio ooo to w wtorek idę po nią

[madusia]

Tylko moja jest zapleciona w warkocz ale jest urocza

[Karti]

madusia no właśnie a to, że sanseviera jest zapleciona w warkocz jakoś na nią wpływa czy nie?

[madusia]

Kurcze tego nie wiem ale puszcza nowego prostego dzidziusia i to się liczy , kupiłam ją z litości bo taka przeschnięta stała na przecenie więc siup do koszyka i jest u mnie.