Postanowiłem przenieść do mojego wątku ogrodowego wątek o kapliczce, którą się opiekuję.
Tym razem to nie jest tylko moje osiągniecie ogrodnicze.
Niedaleko działki, gdzie mieszkam i zakładam swój ogród, mam działkę na której postawiono przydrożną kapliczkę.
Może trochę historii:
Pomysł na postawienie tej kapliczki podsunęła pewna starsza, pobożna Pani, która także oddała nam tą działkę. Moja rodzina, głównie rodzice i dziadkowie z niewielką pomocą sąsiadów wybudowali ją w latach 1996-1997. Budowę ukończono 15 maja 1997 r., a 3 maja 1998 r. było uroczyste poświęcenie kapliczki z Mszą Świętą. Rok później zorganizowaliśmy również uroczystą rocznicę poświęcenia wraz z Mszą Św.
Krótki opis:
Kapliczka jest oszklona o metalowej konstrukcji z elementami drewnianymi, usytuowana na wymurowanym z kamieni pagórku.
W kapliczce znajdują się 2 figury: Najświętszego Serca Pana Jezusa (wcześniej uszkodzona, bez ręki była przechowywana w parafialnym schowku, ale dzięki wcześniej wspomnianej Pani i ówczesnemu proboszczowi trafiła do nas) oraz św. Małgorzaty Marii Alacoque. Uszkodzona figura, została naprawiona przez jedną z mieszkanek tej miejscowości, która także ulepiła z gliny figurę św. Małgorzaty. Następnie obie figury zostały pomalowane przez przez inną parafiankę.
W kapliczce znajduje się także drewniana monstrancja wykonana przez rzemieślnika z tej parafii.
W 2009 r. wcześniejsza cała drewniana konstrukcja kapliczki została wymieniona na metalową oraz figury zostały ponownie odmalowane.
W kapliczce znajduje się tablica z napisem:
?Kto dziewięć pierwszych piątków odprawi jak trzeba nie umrze w grzechu, lecz pójdzie do nieba?
oraz na kamieniu pod kapliczką jest druga:
Skarga Jezusa
?Oto serce, które tak bardzo ukochało ludzi, a w zamian za to otrzymuje niewdzięczność ? zapomnienie i wzgardę?
?Ty przynajmniej kochaj Mnie?
Często w maju dzieci oraz osoby dorosłe zbierali się i śpiewali pieśni Maryjne, niestety ta tradycja praktycznie już zanikła, sam uczestniczyłem w tym.
Oczywiście wokół kapliczki utworzony jest niewielki zieleniec, o który dbam wraz z moją babcią.
Tyle tej historii.
Czas na zdjęcia:
Zdjęcia z 15.10.2013r.:
Widok z drogi na kapliczkę i jej otoczenie
Jedna z tablic
Wnętrze kapliczki - tutaj widać figury oraz drewniana monstrancję, za figurą Pana Jezusa widać drugą tablicę.
Zdjęcia z 27.11.2013r.:
Chryzantema - wyhodowana przez moją babcię. Trzymała się dość długo mimo przymrozków.
Jesienny zieleniec kapliczki - w oddali widać jukę karolińską
Yucca filamentosa, sosnę pospolitą
Pinus sylvestris, jałowiec sabiński
Juniperus sabina i najprawdopodobniej biotę wschodnią
Platycladus orientalis. Na pierwszym planie oczywiście chryzantema.
Stokrotka pospolita - Stokrotka pospolita Bellis perenis zasiała się sama, ale ze względu na pustki na rabacie zostawiłem ją. Kwitła prawie do śniegów, a zaraz po roztopach znów zakwitła

Są jeszcze w różowej barwie.
Zdjęcie z 22.01.2014r.:
Kapliczka w zimowej szacie
Zdjęcia z 04.02.2014r.:
