Kohleria - uprawa, prezentacja kwitnień
- begonia
- 100p
- Posty: 171
- Od: 30 mar 2009, o 14:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie. okolice Stalowej Woli
Re: Kohleria
Kohlerię jak i większość roślin najlepiej ukorzenić wiosną i latem.Jednak kohlerie bez problemu ukorzenia się i o tej porze roku i jeśli zapewnimy im maksymalnie dużo światła to też mogą zakwitnąć.A kohlerie tez posiadaja kłącza ,które roslina naprodukowała przez cały okres letni i teraz możemy oddzielić i wsadzić do ziemi, delikatnie podlewając.Dla mnie te roślinki są naprawdę mało wymagające i odporne na wiele czynników i godne uprawy.
Re: Kohleria
Tak, tak, nawet ukorzeniony i przechowywany badyl i listek wiosną się puści do wzrostu. To moje kolejne doświadczenie
:
Mam też w wodzie ukorzenioną łodygę z pączkami, którym krótki dzień zatrzymał siły kwitnienia. Na wiosnę rozkwitną pączusie.
Metodą prób i błędów działam,żeby zarówno przyśpieszyć jak i opóźnić kwitnienie.
W środowisku naturalnym kwitną na okrągło
.
Pozdrawiam cieplutko.

Mam też w wodzie ukorzenioną łodygę z pączkami, którym krótki dzień zatrzymał siły kwitnienia. Na wiosnę rozkwitną pączusie.
Metodą prób i błędów działam,żeby zarówno przyśpieszyć jak i opóźnić kwitnienie.
W środowisku naturalnym kwitną na okrągło

Pozdrawiam cieplutko.
Re: Kohleria
Tesiu,odpowiedziałaś mi na pytanie, które od jakiegoś czasu mnie nurtowało i nigdzie nie mogłam znaleźć na ten temat informacji, własnie, czy w naturalnym środowisku też przechodzą jakiś okres spoczynku, czy też nasz klimat, w tym ilość światła to wymusza... Mam cenną dla mnie odmianę w postaci kłącza i dylemat, czy sadzić teraz jeśli dysponuję jasnym (doświetlanym ) i ciepłym miejscem, czy dać do piwnicy do wiosny. Trochę się tej piwnicy obawiam bo poprzedniej wiosny dwie doniczki z dorodnymi kłączami wiosną były puste, wolałabym posadzić ale nie chcę też wyhodować wątłych 'zdechlaków'
.

Re: Kohleria
Aniu, ja nie wynoszę , stoją na parapecie w domu.Te , które nie obumarły (fotka na poprzedniej stronie) podlewam wg uznania.
Kłącza natomiast tak przechowuję: doniczki przy samej szybie stawiam , w sypialni gdzie mam najchłodniej . Podlewam jak uznam za stosowne.
Zasuszanie i wynoszenie z domu powodowały straty. Teraz zapowiada się na lepsze plony
.
Pozdrawiam cieplutko.
I co? A by do wiosny.
Kłącza natomiast tak przechowuję: doniczki przy samej szybie stawiam , w sypialni gdzie mam najchłodniej . Podlewam jak uznam za stosowne.
Zasuszanie i wynoszenie z domu powodowały straty. Teraz zapowiada się na lepsze plony

Pozdrawiam cieplutko.
I co? A by do wiosny.

Re: Kohleria
Śliczne, najważniejsze, ze nie wybujały, ja kilka moich będę ciąć bliżej wiosny, bo chude "chabazie" z nich się zrobiły
ale rosły w głębo pomieszczenia, te, które rosły na parapecie są w lepszej formie.

Re: Kohleria
Kłącza pobudzamy do wyjścia ze stanu uśpienia (od marca do maja). Umieszczamy je poziomo lub pionowo na głębokości 3 cm.
Jeżeli kłącze jest bardzo długie łamiemy je na kawałki ok. 6 cm.
Do marca miesiąc, to przypominam co i jak
.
Pozdrawiam cieplutko.
Jeżeli kłącze jest bardzo długie łamiemy je na kawałki ok. 6 cm.
Do marca miesiąc, to przypominam co i jak

Pozdrawiam cieplutko.
Re: Kohleria
Podziwiam Twoje piękne kohlerie
Ja mam tylko czerwoną.
Nie sądziłam, że można je tak łatwo ukorzenić

Nie sądziłam, że można je tak łatwo ukorzenić

Re: Kohleria

Tane , ukorzeniona w lutym w wodzie , już podjęła wzrost


http://i626.photobucket.com/albums/tt35 ... Tane_1.jpg
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Kohleria - uprawa, prezentacja kwitnień
- georginja
- 500p
- Posty: 892
- Od: 4 paź 2012, o 01:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Południowy wschód
Re: Kohleria - uprawa, prezentacja kwitnień
Tak, Janku , to rodzina ostrojwatych i achimenesy można powiedzieć są ich kuzynami. 

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 26&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Kohleria - uprawa, prezentacja kwitnień
Dziękuje Georginjo za odp , to wsadzę te kłącza razem do donicy z Fioletowym Achimenesem 

- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Kohleria - uprawa, prezentacja kwitnień
Janku - cudowna odmiana. Też ją kupiłam jesienią. U mnie już podjęła wzrost.
A tak w ogóle, to moje kohlerie - sadzonki pobrane z wierzchołków matecznika jesienią, ukorzenione w perlicie, zimą - mają pączki.
Może zdążą zakwitnąć jeszcze w marcu
A tak w ogóle, to moje kohlerie - sadzonki pobrane z wierzchołków matecznika jesienią, ukorzenione w perlicie, zimą - mają pączki.
Może zdążą zakwitnąć jeszcze w marcu

Re: Kohleria - uprawa, prezentacja kwitnień
Ta odmiana faktycznie kwitnie wyjątkowo pięknie. Jej wadą z kolei jest długi (potrafi dochodzić do metra wysokości), patykowaty pokrój. Moje kohlerie też w większości w pąkach a "Jester" kwitła prawie całą zimę.