wszystko wydaje się łatwiejsze.Gdybym nie trafiła na forum pewnie pracy bym też nie miała/brak wzorców/
Święte słowa! też gdybym nie znalazła forum, to pewnie bym bez ładu i składu wsadzała co mi w ręce wpadnie w różne części ogrodu, a tak mi apetyt wzrósł na porządnie zagospodarowany ogród i dobrze mi tak, bedzie pracy od gromapipio pisze:Ewuniu znając siebie zmiany w ogrodzie będą nieuniknione.Gdybym zaczęła na jesień przygotowywać rabatki miałabym dużo czasu na wymyślanie,a tak róże przyszły i nie mogłam ich męczyć./ miał przysłać po 15 marca/Zobaczę jak prezentują się w lecie i z kawką będę kombinowała.Mając tak wspaniałe koleżanki
, zawsze coś jest nie tak Wydaje mi się ,że trzeba być troszeczkę romantyczką,aby tak odbiło na punkcie kwiatów. Człowiek tylko kombinuje, gdzie i w jakiej cenie można dostać ciekawe kwiaty.Na punkcie róż to w ogóle dostałam fioła 
Dzisiaj dostałam różyczki od Ewuni -śliczne grube wraz z instrukcją obsługi Jutro będzie sadzenie 
...nadal się zmagamy z myślami....
Zaplanowane prace ogrodowe wykonałam w 100 % Jak podejmiesz decyzję daj znać.Będę Ci kobicowała 
Będziesz z nich miała pociechę, to pewne Uczę się,ale brak mi jeszcze wyobrazni 
Muszę oswoić się z kwiatami,poznać je.Ja zaczęłam od końca - zakochałam się 
Nagle się okazało, że jest więcej takich postrzelonych, jak ja Mogę godzinami mówić o kwiatach,oglądać je i każdy wolny grosz na nie wydawać.Szkoda tylko,że tu nikt nie podziela moich pasji i widzę ,że zanudzam. Więc wyżywam się na forum Ale sens pasji ogrodniczej dociera do nich przez porównanie z ich pasjami: jeden może godzinami perorować o modelach aut, inny o gadżetach dla dzieci, a jeszcze inny może piać z zachwytu odkrywszy fiołki w ogrodzie 
