Niedośpian cudny
Chrapkowe doniczki cz. II
- kasiuta74
- 500p

- Posty: 700
- Od: 1 sty 2012, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Chrapkowe doniczki cz. II
Basiu jak zobaczyłam twoje dzbaneczniki to aż buzię otworzyłam a oczy
Zastanawiam się gdzie mojego przenieść żeby mu dobrze było .
Niedośpian cudny
wygląda jakbyś mu pędzelkiem plamki namalowała
A Filipek? urocze ptaszysko
Miałam kiedyś papugi także kilka razy się rozmnożyły i te maluchy bardzo łatwo można było oswoić ,jednak z balkonem nie próbowałam 
Niedośpian cudny
- Chrapka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1388
- Od: 21 cze 2011, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Chrapkowe doniczki cz. II
Kasiutko ja również nie będę ryzykowała z balkonami i tarasami
Zdaje się, że Filip łatwo się oswoi-już podczas drugiego latania po pokoju podchodził do nas /w szczególności do dzieci/ na odległośc 30-40 cm i z zaciekawieniem przyglądał się naszym zajęciom 
A Dzbaneczniki? Przede wszystkim w wilgotne miejsce-lub gdzie pod ręką będziesz miała spryskiwacz
Kociarko dziękuję
Marudziu witam Cię serdecznie
Blluszcz z korytarza ma bardzo wdzięczną nazwę Hedera Erecta
Poszperam w doniczce czy mu tam coś wyrosło 
Marysiu no niestety... szkoda ptaszorka
Pokażę teraz Anturium, które, choć nie widać tego na fotce, jest dość malutkie-a ta sadzonka ma już ok 3 lat
Roślinka zdrowa, wypuszcza listki, ale czyni to bardzo rzadko. Macie może sposób na to, jak jej pomóc?

A to kwietniczek, z drobnymi zmianami

A to Filip

Pupilki M


A Dzbaneczniki? Przede wszystkim w wilgotne miejsce-lub gdzie pod ręką będziesz miała spryskiwacz
Kociarko dziękuję
Marudziu witam Cię serdecznie
Blluszcz z korytarza ma bardzo wdzięczną nazwę Hedera Erecta
Marysiu no niestety... szkoda ptaszorka
Pokażę teraz Anturium, które, choć nie widać tego na fotce, jest dość malutkie-a ta sadzonka ma już ok 3 lat

A to kwietniczek, z drobnymi zmianami

A to Filip

Pupilki M


- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Chrapkowe doniczki cz. II
Basiu, zwierzaki równie wdzięczne jak roślinki, a może nawet bardziej.
Zauważyłam, ze masz jeszcze dwa wolne miejsca na górze kwietnika. Ja mam miejsce na dole i wiem, że to jest bardzo budujące, jeśli ma się jakąś perspektywę na zagospodarowanie dodatkowej półeczki na kwietniku.
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Chrapkowe doniczki cz. II
- Chrapka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1388
- Od: 21 cze 2011, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Chrapkowe doniczki cz. II
Jagódko te miejsca wcale nie są wolne. Tam mieszkają rośliny, które jeszcze są na kwarantannie. Choć wyglądają na zdrowe i nie posiadają oznak zamieszkania przez robactwo to jeszcze je dla pewności przytrzymuję w odosobnieniu
Generalnie kwietnik jest tak oblegany, że dodatkowo już jest tam zwykła doniczka wisząca, przymocowana paskiem ściągającym. Wkrótce w ten sam sposób dokoptuję kolejne
Zwłaszcza, że przybyło do nas ostatnio sporo śliczności, ale nie zdążyłam ich jeszcze obfocić
Dziękuję, Dorotko. Fotki, niestety, słabej jakośći, ale kolorki rybek widać
Dziękuję, Dorotko. Fotki, niestety, słabej jakośći, ale kolorki rybek widać
Re: Chrapkowe doniczki cz. II
To Filip juz się oswoił i biega po domu? Sam wchodzi do klatki czy musisz go łapać?
ładne rybki, też mam akwarium
ładne rybki, też mam akwarium
- Chrapka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1388
- Od: 21 cze 2011, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Chrapkowe doniczki cz. II
Moniko Filip, póki co, wypuszczony był 5 razy. Już za drugim podejściem skakał sobie po dywanie, między zabawkami i zbliżał sie do nas i bawiących się na podłodze dzieci na odległość ok 30-40 cm, tak więc chyba nieżle. Niestety sam jeszcze do klatki nie wraca, ale daje się "namówić" na wejście na patyk i baaaardzo spokojne przeniesienie do klatki. Troche jednak trzeba się przy tym napracować i bywa przy tym sporo zachodu, ale staramy się unikać łapania "wróbla" rękami.
Dziś zaprezentuję najnowszy nabytek Małża, czyli Adiantum
Nie ukrywam, że bardzo mi się podoba





Dziś zaprezentuję najnowszy nabytek Małża, czyli Adiantum
Nie ukrywam, że bardzo mi się podoba





-
szarotka66
- 1000p

- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Chrapkowe doniczki cz. II
Twój "Małż" ma dobry gust. 
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
- APe
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1697
- Od: 21 wrz 2009, o 23:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Chrapkowe doniczki cz. II
Super paprotka i pomyślec ,że ja taką zamordowałam
(a to wina tych cholernych tarczników)
- nika28
- 500p

- Posty: 590
- Od: 11 lip 2011, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. dolnośląskie
Re: Chrapkowe doniczki cz. II
Mnie paprotki nie lubią
a ta to śliczna jest
brawo dla męża 
Moje "chciejstwa" domowe i działkowe.
Marzenia to niczym nie zmącona rozkosz, a oczekiwanie aż się spełnią to prawdziwe życie. Victor Hugo
Marzenia to niczym nie zmącona rozkosz, a oczekiwanie aż się spełnią to prawdziwe życie. Victor Hugo
Re: Chrapkowe doniczki cz. II
To wyobraź sobie jak moja parka miała 4 młode. Jak je wszystkie wypuściłam to było super. Jak leciały z pokoju do kuchni to kryć się musiałam
A potem był problem ze złapaniem. Nie miałam wyboru, łapałam w ścierkę a z pół godziny. Lubiły siadać na zazdroskach w kuchni w oknie 
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Chrapkowe doniczki cz. II
Piekny nowy nabytek.Szkoda,ze moj M nie kupuje kwiatow sobie 
- Chrapka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1388
- Od: 21 cze 2011, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Chrapkowe doniczki cz. II
Dorotko Szarotko Małż looka tu od czasu do czasu i może miłe komentarze podziałają na niego we właściwy sposób
Dorotko /doromichu/ pod tym względem to mój akurat łapie plusy
diament wiem, że lubisz zwierzaki-bardzo mnie to cieszy a skrzydlata ferajna zapewne musiała robić wrażenie. Filip ostatnio wypłoszył /niespodziewanie dla dziecka wylatując z klatki/ półtoraroczne dziecię znajomych. Mała Olka przez pół godzinynie mogła się uspokoić. Teraz paraliżuje ją nawet widok wron na drzewach
Tak więc ptaszorki robią sporo szaszoru 
Nika 28 fakt-niektóre paprotki są bardzo delikatne alle żeby tam od razu, że nie lubią... Są też gatunki twardziele-one świetnie sobie radzą
Ape ja też miałam z tarcznikami przygody, ale podjęłam wobec nich drastyczne kroki
Dorotko /doromichu/ pod tym względem to mój akurat łapie plusy
diament wiem, że lubisz zwierzaki-bardzo mnie to cieszy a skrzydlata ferajna zapewne musiała robić wrażenie. Filip ostatnio wypłoszył /niespodziewanie dla dziecka wylatując z klatki/ półtoraroczne dziecię znajomych. Mała Olka przez pół godzinynie mogła się uspokoić. Teraz paraliżuje ją nawet widok wron na drzewach
Nika 28 fakt-niektóre paprotki są bardzo delikatne alle żeby tam od razu, że nie lubią... Są też gatunki twardziele-one świetnie sobie radzą
Ape ja też miałam z tarcznikami przygody, ale podjęłam wobec nich drastyczne kroki
Re: Chrapkowe doniczki cz. II
Ten małż ma bardzo ciekawe listeczki;)
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Chrapkowe doniczki cz. II
Basiu, paprotka cudna, a co do wolnych miejsc na kwietniku, to szkoda, bo zawsze by się jakieś przydało. No ale doniczki dowieszone to tez coś. 

