Moje kwitnące i zielone cz.II

[mmaryla]

A u moich cebulek czubki zaczynają pękać, a Amarylis pędzi do góry.

[Wiktoria_W]

Amarylis pięknie "goni" w górę . Chyba chce wkrótce rozkwitnąć .
Widzę, że hiacynty też nie próżnują - żyją i mają się dobrze .

[felekkartofelek]

No śliczny Amarylis.

No hiacynty wzięły się za siebie.

[hiacynta]

Widzę, ze u Ciebie szykuje się ostro wiosenne kwitnienie Brawo za wytrwałość z hiacyntami. Nie wszystkim to się udaje.

[mmaryla]

W oczekiwaniu na nowe kwitnienia,trzeba się pożegnać z niektórymi świątecznymi okazami.

[rapunzel]

Marylo, moje gwiazdy też sypią liśćmi, ale na dniach wystawiam je do chłodnego przedpokoju i wg wskazówek z gazety postaram się przechować do przyszłego roku, Co nie znaczy wcale, ze mi się uda ta sztuka.

[Adam12222]

Marylko
Piękne fuksje
Kwitnie ci jakiś fiołeczek???
Na gwiazdach się w ogóle nie znam ani nie miałem z nimi do czynienia to nie pomogę
I czekam na kwiat u hipeastrum

[mmaryla]

Witaj Jagoda, pędzę do Ciebie aby sobie skopiować tą wiadomość
Adasiu, i ja ciągle zaglądam do doniczki jak się wykluwa pak. Dzisiaj słoneczko przyswieca na parapet to ładnie podgoni

[Adam12222]

To na dniach będzie kwitł fiołeczek??

[mmaryla]

Jadoda, Wiktoria_W, hiacynta, Migotka,felekkartofelek,Adam12222,
Dziękuje że mnie odwiedzacie i razem czekamy na kwitnienie cebulek. A ja się już nie mogę się doczekać na ich sesje fotograficzne w pełnej krasie
póki co zakwitł mój zwyklaczek

[Adam12222]

Piękny Marylko

[Wiktoria_W]

Śliczny - taki wiosenny . Szkoda, że rozstajesz się z gwiazdą . Ja na wszelki wypadek na swoją nawet nie patrzę, tylko czasem wsadzę jej palec do doniczki żeby sprawdzić wilgotność .

[mmaryla]

Dzisiaj opadły pozostałe listki z gwiazdy betlejemskiej.
Przycięłam w.g porady z Tiny i wyniosłam do zimnego pokoju. mam ja nie podlewać 2 m-ce.
Jeżeli przeżyje to będzie radocha.

[rapunzel]

Teraz się zastanawiam, czy wrzucając informacje z Tiny nie popełniłam jakiegoś nadużycia

[mmaryla]

Nie rozumiem co komu przeszkadza to Forum,przecież nikomu nie podkradamy tożsamości
Trzeba się pilnować.......