Podpisuję się pod tym stwierdzeniem obiema rękoma i nogamiJule pisze: Nieraz trzeba przekopac cala rabate ale nieraz wystarczy coś zamienic miejscami i bedzie git.
Ogródek Gosi cz. 6
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Ogródek Gosi cz. 6
-
x-d-a
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Gosiu, to tak jak u mnie - M. kategorycznie nie zgadza się na zmniejszanie powierzchni trawnika
Ale może ma rację? Ja będę miała mniej roboty, a oni - miejsce do grania w piłkę, bule, rozłożenie leżaczka, kocyka, zabawy z pieskami?
Ale może ma rację? Ja będę miała mniej roboty, a oni - miejsce do grania w piłkę, bule, rozłożenie leżaczka, kocyka, zabawy z pieskami?
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25227
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Jula, masz rację. Trzeba się czasem na własnej skórze przekonać, czy coś pasuje do siebie, czy nie.
A różami to jest w ogóle czasem jakiś odjazd bo one niby mają być niskie, a rosną jak szalone, a czasem wysokie i nie wyrastają za bardzo. Ale chyba najbardziej nie lubie tej pierwszej opcji.
człowiek posadzi taka na przodzie, a ona zasłoni cały świat.
Asia, ja już jestem oblatana z przesadzaniem. Nic mi nie straszne
Dalu, tylko, że ja mam bardzo dużo trawnika. Prawie 500 m.







A różami to jest w ogóle czasem jakiś odjazd bo one niby mają być niskie, a rosną jak szalone, a czasem wysokie i nie wyrastają za bardzo. Ale chyba najbardziej nie lubie tej pierwszej opcji.
człowiek posadzi taka na przodzie, a ona zasłoni cały świat.
Asia, ja już jestem oblatana z przesadzaniem. Nic mi nie straszne
Dalu, tylko, że ja mam bardzo dużo trawnika. Prawie 500 m.







- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Bardzo mi się podoba rabata wzdłuż płotu. Pokazujesz takie połacie trawnika, a byłam pewna, że nie specjalnie on duży
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Na pewno z czasem M trochę ustąpi
Uzbrój się w cierpliwość.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25227
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Maju, jest olbrzymi. Niestety m. uważa, że potrzebuje dużo przestrzeni.
Ale powoli zmniejszam go, tak, żeby nie było widać
Ewo, już i tak jest lepiej. Już nie zwaraca uwagi na nowe rośliny. Kiedyś poznawał każdy nowy zakup
Ale powoli zmniejszam go, tak, żeby nie było widać
Ewo, już i tak jest lepiej. Już nie zwaraca uwagi na nowe rośliny. Kiedyś poznawał każdy nowy zakup
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Trochę się gubi
Ważne, żebyś Ty wiedziała, co masz. Zaczęło trochę mrozić, nic już nie kapie z dachu, a pada tylko śnieg. Przynajmniej koty nie wnoszą błota do domu
Drobna pociecha w mającym nadejść ochłodzeniu.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25227
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Ewa, chyba masz rację. Mam już za dużo tego wszystkiego
No i przecież nie będzie chodził z centymetrem (znowu no hihi)
Wczoraj była u mnie Kasia Agatra i jak wyjrzała przez okno powiedziała, że ona by poszerzyła te moje rabatki.
Są zdecydowanie za wąskie. I w to mi graj
U mnie tez trochę chłodnej, ale mimo wszystko na granicy zera. Czyli nie wie, czy roztopić się, czy nie.
Danusiu, nie ma za co. Tylko się przypomnij w razie gdybym zapomniała
History

NN

Ruby Red, nie znalazłam nigdzie takiej nazwy

Golden Celebration

No i przecież nie będzie chodził z centymetrem (znowu no hihi)
Wczoraj była u mnie Kasia Agatra i jak wyjrzała przez okno powiedziała, że ona by poszerzyła te moje rabatki.
Są zdecydowanie za wąskie. I w to mi graj
U mnie tez trochę chłodnej, ale mimo wszystko na granicy zera. Czyli nie wie, czy roztopić się, czy nie.
Danusiu, nie ma za co. Tylko się przypomnij w razie gdybym zapomniała
History

NN

Ruby Red, nie znalazłam nigdzie takiej nazwy

Golden Celebration

- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Małgoś oby tylko M nie czytał tych postów ,bo się wyda...
Ale ładne różyce,krzaczki rozrośnięte,kwitnące ...super...
Twój telefon mam jakby co...Pomimo zagrożeń trzeba trzymać palec na pulsie...
Ale ładne różyce,krzaczki rozrośnięte,kwitnące ...super...
Twój telefon mam jakby co...Pomimo zagrożeń trzeba trzymać palec na pulsie...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Swoje tajne plany zapisałam w wątku, żeby M miał świadomość, że boisku grozi niebezpieczeństwo 
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Gosiu dosadzać różne roślinki i powiększać rabatki, to jest właśnie powolne zagarnianie trawnika i tego się trzymaj.
Ja tak robiłam a w tym roku robię już potężną rewolucję na tym czymś co udaje trawnik.
Ja tak robiłam a w tym roku robię już potężną rewolucję na tym czymś co udaje trawnik.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25227
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Nelu, ja też mam Twój telefon. Mam nadzieję, że w tym roku jeszcze nam się przydadzą
Mój m. unika forum. Raczej nic nie przeczyta
Ewa, Ty robisz na odwrót niż ja. Ty piszesz, żeby m się dowiedział, ja,żeby nic nie wiedział.
Mojemu boisku niestety nic nie grozi.
Jatro, dziękuję
Maju, czy ja doczekam takiej rewolucji? Mam nadzieję,że tak. Bardzo chciałabym zrobić kilka nowych rabat. Mam nawet już plany. Tylko muszę zrobić podchody. Może się uda.
Mój m. unika forum. Raczej nic nie przeczyta
Ewa, Ty robisz na odwrót niż ja. Ty piszesz, żeby m się dowiedział, ja,żeby nic nie wiedział.
Mojemu boisku niestety nic nie grozi.
Jatro, dziękuję
Maju, czy ja doczekam takiej rewolucji? Mam nadzieję,że tak. Bardzo chciałabym zrobić kilka nowych rabat. Mam nawet już plany. Tylko muszę zrobić podchody. Może się uda.
-
Tamaryszek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Witaj Gosiu! Dziękuję za ostróżkowe info. Trochę mnie zmartwiła Wasz wymiana zdań o tych roślinach. Bardzo mi się podobają, a tu tyle opinii o kłopotach z nimi.
Obejrzałam historię rabaty przy ogrodzeniu i dwie rzeczy mnie uderzyły - jak szybko Ci rosną tam bukszpany i po drugie - wielkie zdziwienie,że Flesz biega po tej ścieżce, a nie przy samym płocie po rabacie. To anioł, nie pies!
I wiesz,zainspirowałaś mnie zdjęciem róży i żurawki razem, śliczne! Spróbuję u siebie takiego połączenia. Powiedz tylko , czy nie ma problemu ze słońcem. Bo przecież róża lubi słońce, a żurawka raczej nie.
Ale zaszalałaś z zakupami!
Obejrzałam historię rabaty przy ogrodzeniu i dwie rzeczy mnie uderzyły - jak szybko Ci rosną tam bukszpany i po drugie - wielkie zdziwienie,że Flesz biega po tej ścieżce, a nie przy samym płocie po rabacie. To anioł, nie pies!
I wiesz,zainspirowałaś mnie zdjęciem róży i żurawki razem, śliczne! Spróbuję u siebie takiego połączenia. Powiedz tylko , czy nie ma problemu ze słońcem. Bo przecież róża lubi słońce, a żurawka raczej nie.
Ale zaszalałaś z zakupami!



