To jest taka wieś gdzie wszyscy o wszystkim wiedzą i jeden przed drugim musi być lepszy. Teraz organizowali z przedszkola Dzień Babci i Dziadka w restauracji Biały Dom, to jest na granicy Paniówek i Chudowa. Czyli zastaw się i postaw się bo przecież tam są sami górnicy i emeryci górniczy.
Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Agatko ten pomysł z ciastem dobry, może troszkę inaczej będą spoglądać.
To jest taka wieś gdzie wszyscy o wszystkim wiedzą i jeden przed drugim musi być lepszy. Teraz organizowali z przedszkola Dzień Babci i Dziadka w restauracji Biały Dom, to jest na granicy Paniówek i Chudowa. Czyli zastaw się i postaw się bo przecież tam są sami górnicy i emeryci górniczy.
To jest taka wieś gdzie wszyscy o wszystkim wiedzą i jeden przed drugim musi być lepszy. Teraz organizowali z przedszkola Dzień Babci i Dziadka w restauracji Biały Dom, to jest na granicy Paniówek i Chudowa. Czyli zastaw się i postaw się bo przecież tam są sami górnicy i emeryci górniczy.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Agatko...pomysł z ciastem dobry. Aby być zaakceptowanym, trzeba się czymś wkupić. Tylko czy to wystarczy.. 
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Zaglądam do Twojego ogrodu cichutko, dzisiaj daje znać że tu zaglądam. Fajnie mieć ogródek przy domu , ja rowerem albo pieszo 1 km.
.
- goferek
- 500p

- Posty: 552
- Od: 7 lis 2009, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Jadziu, Maju, Tosiu, Zeniu Zobaczymy czy uda się wkupić w łaski sąsiadów
Mam nadzieję, że będzie dobrze
Adamiec (Irenko) dziękuję za ujawnienie się i witam w moim ogrodzie. Faktycznie fajne mieć ogród przy domu choć jeszcze nie zdążyłam się nim nacieszyć. Na szczęście masz jeden kilometr a nie 10 to dopiero byłby spacerek
U mnie dziś pierwsze sianie, do ziemi poszedł heliotrop, kobea, lobelia i szałwie
Trzymajcie kciuki, żeby cokolwiek wyrosło 
Adamiec (Irenko) dziękuję za ujawnienie się i witam w moim ogrodzie. Faktycznie fajne mieć ogród przy domu choć jeszcze nie zdążyłam się nim nacieszyć. Na szczęście masz jeden kilometr a nie 10 to dopiero byłby spacerek
U mnie dziś pierwsze sianie, do ziemi poszedł heliotrop, kobea, lobelia i szałwie
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Agata jak idzie naprawa centralnego ogrzewania, widać już jakąś nadzieję na ciepełko.
Ja nic nie sieję, nawet nie mam co bo nigdzie mi się nie chce wychodzić.
Ja nic nie sieję, nawet nie mam co bo nigdzie mi się nie chce wychodzić.
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Agatko
trzymam mocno kciuki za wysiewy 
- goferek
- 500p

- Posty: 552
- Od: 7 lis 2009, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Maju gdybym miała tak blisko ogrodniczy jak Ty to zasypana byłabym paczuszkami z nasionami 
Podobno jest ogrodniczy gdzieś za "Białym Domem" muszę ich odwiedzić
Centralne od wczoraj już działa, ale w domu ok 10 stopni. Ciężko nagrzać bo dom kilka dni był w zasadzie nieogrzewany, ale dwa, trzy dni i mam nadzieje, że temperatura wróci do normy. Dzięki za troskę
Halinko dzięki
Mam nadzieję, że wyjdzie cokolwiek, żebym się nie zraziła przed większymi marcowymi wysiewami.
Podobno jest ogrodniczy gdzieś za "Białym Domem" muszę ich odwiedzić
Centralne od wczoraj już działa, ale w domu ok 10 stopni. Ciężko nagrzać bo dom kilka dni był w zasadzie nieogrzewany, ale dwa, trzy dni i mam nadzieje, że temperatura wróci do normy. Dzięki za troskę
Halinko dzięki
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Agatko jest tam ogrodniczy, wjeżdża się tak jak do Białego Domu ale oni mają wszystko pod wiatami wiatrem podszyte, zimno tam okropnie a w taki mróz to może będą mieć zamknięte. Poczekaj bliżej wiosny.
A gdzie mi tak chodzić jak co parę dni kicham i smarkam. Owijaliśmy z synem tego paskudniaka Jaśmina i znowu kicham, niedługo przejdzie mi to w chroniczny katar.
A gdzie mi tak chodzić jak co parę dni kicham i smarkam. Owijaliśmy z synem tego paskudniaka Jaśmina i znowu kicham, niedługo przejdzie mi to w chroniczny katar.
- goferek
- 500p

- Posty: 552
- Od: 7 lis 2009, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Zdecydowanie w takim razie poczekam na cieplejsze dni.
Z tym jaśminem to macie niezłe przygody, Kto by pomyślał, że jedna taka roślinka może narobic tyle kłopotów zdrowotnych.
Z tym jaśminem to macie niezłe przygody, Kto by pomyślał, że jedna taka roślinka może narobic tyle kłopotów zdrowotnych.
- kamcia
- 500p

- Posty: 856
- Od: 2 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Heliotrop widzę się znalazł
, pierwsze siewy za Tobą, zdawaj relację jak tam kiełkowanie. Co do sąsiadów to myślę, że z każdym się można dogadać, tak więc głowa do góry 
Początki małego ogródka
Pozdrawiam Kamilla
Pozdrawiam Kamilla
- goferek
- 500p

- Posty: 552
- Od: 7 lis 2009, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Kamcia faktycznie znalazł się dziś w jednym z kartonów
Jak coś urośnie oczywiście się pochwalę 
-
ibizaa
- 1000p

- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Agatko i ja zawitałam do Ciebie..., widzę że Twoja przygoda z ogrodem dopiero się zaczyna..., nasionka widzę zakupione, nic tylko wysiewać i cieszyć się wschodami
Cieszę się, że będę mogła od początku podglądać jak powstaje Twój ogród
Cieszę się, że będę mogła od początku podglądać jak powstaje Twój ogród
- goferek
- 500p

- Posty: 552
- Od: 7 lis 2009, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Elizo witam Cię w moich skromnych progach
Mam pytanko może głupie odnośnie moich posadzonych nasion. Gdzie trzymać?
Mam do wyboru zimną, jasną piwnicę lub pokój ( stanowisko przy jasnym oknie, ale zaraz obok kaloryfery)
Mam pytanko może głupie odnośnie moich posadzonych nasion. Gdzie trzymać?
Mam do wyboru zimną, jasną piwnicę lub pokój ( stanowisko przy jasnym oknie, ale zaraz obok kaloryfery)
- Nutka81
- 1000p

- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Hej Agatko!
Co do trzymania nasion, nie wiem może i jasna piwnica nie była by zła (jeśli temperatura tam nie spada poniżej 0) ;)
Jednak ja nie wyniosłabym nasion do piwnicy, nawet gdybym ja posiadała ;) A to z jednego, bardzo prostego powodu... sklerozy
Boje się, że moja pamięć nie jest na tyle dobra, aby codziennie zaglądać do siewek i pilnować żeby nie popadały

Co do trzymania nasion, nie wiem może i jasna piwnica nie była by zła (jeśli temperatura tam nie spada poniżej 0) ;)
Jednak ja nie wyniosłabym nasion do piwnicy, nawet gdybym ja posiadała ;) A to z jednego, bardzo prostego powodu... sklerozy
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<

