Mój skrawek ziemi...Gabriela - cz.4
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Witaj Jacku.Jacek P.... pisze:Witaj Gabrysiu! Napatrzyłem sie u Ciebie różności, wśród których są nieznane mi roślinyAle właśnie dostałem tojeść orzęsiona i zidentyfikowałem ją u Ciebie
![]()
Po raz kolejny widzę komelinę o pokroju wyprostowanym. Moje komeliny zawsze się płożą i nie mogę znaleźć, czy to inna komelina, czy coBo kwiatki ma takie same.
Miło że znowu wpadłeś do mnie.
Komelina rzeczywiście jest dość sztywna, ale teraz po deszczach też się kładzie.
Bardzo nie lubię, gdy tak się dzieje, ale nie ma innej rady jak ją podwiązać.
A których roślin Ty nie znasz ? wydaje mi się że to niemożliwe, abyś czegoś nie znał...
liska pisze:Gabiś krokosmia już kwitnie??? wow...
ależ musi jej być dobrze u Ciebie:)
Izuś, kwitnie, bo zimowała w gruncie.
Te które sadziłam wiosną, jeszcze nie kwitną...
Boguśko, no, nawet ładne...bogusia177 pisze:Gabryśko jakie śliczne kolorki dalii ,
czy jeszcze rośnie w wiaderku ,czy już ją przesadziłaś do gruntu :P :P
I rosną dalej w donicach... a niech tam siedzą, bo nie mam miejsca na nie na rabatach...
Oj Haniu... ja nie skąpię... ale jestem zagubiona i nie wiem jak to ugryźć...Hanka 1 pisze:Gabryś a co Ty tak nam skąpisz widoków Twojego królestwa.Czekam na Twoje fotki
Asiu, dzięki...JSZFRED pisze:Witam Gabi,
Odrabiam zaległości forumkowe, piękne kępy liliowców i nie tylko stworzyłaś piękny widok i piekna róża i inne roślinki w Twoim ogródku powinny być pokazywane, podzielam zdanie innych forumków powinnaś zgłosic ogród do konkursu,
Gabrysiu ja też uległam pięknym różyczkom i dzisiaj jestem zachwycona pięknymi kwiatami i zapachem
Pozdrawiam
Ja jestem innego zdania, ale zostawmy to już...
Asiu, ja chyba w końcu też skapitulowałam, i mam zamiar dokupić kilkanaście róż.
A to z prostej przyczyny... pod moim płotem rosły na przemian tawuły i róże.
Gdy tak sadziłam, wszystko było małe i żyło w zgodzie.
Jednak po tych kilku latach i tawuły i róże bardzo się rozrosły, więc z czegoś musiałam zrezygnować.
Zrezygnowałam z krzewów tawuł, i to w ich miejsce będą posadzone róże.
Będzie cały szpaler róż wzdłuż płotu.
Teraz tylko muszę dobrac jakieś odporne i ładne odmiany i sadzić...sadzić...sadzić...
Jak ja to lubię...
Wiesiu, jak tylko pochodzę w waszych ogródkach, to coś wstawię...abeille pisze:Daj, daj więcej fotek. Ja też czekam![]()
![]()
![]()
Uściski
Joluś, a Ty to niby jakie zdjęcia robisz ?jollla500 pisze:Takie piękne fotki jakie robi Gabrysia to i ja chętnie zobaczę
Na forum pojawia się tak dużo pięknych zdjęć, że ja powoli wysiadam...
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Wcale nie było. ;:78
Widzę, że i tobie tygryski się spodobały.
Ja mam dwa kolory - na razie.
Widzę, że i tobie tygryski się spodobały.
Ja mam dwa kolory - na razie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- abeille
- 1000p

- Posty: 5020
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Gabiś, żółty też śliczny kolor. A u Ciebie juz nawet rudbekie kwitną. Wszystkie roślinki Cię chyba lubią i bardzo
słuchają żeby tak szybko kwitnąć. A u mnie jeszcze trzeba poczekać na 'Goldstrum'.
Usciski
słuchają żeby tak szybko kwitnąć. A u mnie jeszcze trzeba poczekać na 'Goldstrum'.
Usciski
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Grażynko, wiem że jesteś miła, dzięki...kogra pisze:Wcale nie było. ;:78
Widzę, że i tobie tygryski się spodobały.
Ja mam dwa kolory - na razie.
Tygryski tak trochę lubię, mniej niż inne.
Ale też są ciekawe...
abeille pisze:Gabiś, żółty też śliczny kolor. A u Ciebie już nawet rudbekie kwitną. Wszystkie roślinki Cię chyba lubią i bardzo
słuchają żeby tak szybko kwitnąć. A u mnie jeszcze trzeba poczekać na 'Goldstrum'.![]()
Usciski
Wiesiu, w tej chwili u mnie w ogrodzie jest przewaga żółtego koloru.
Ja osobiście wolę mocne kolory - czerwienie, fiolety no i róże...
Nie mam ich za wiele, ale bardzo je lubię.
Moja rudbekia zaczęła kwitnąć kilka dni temu, Tobie pewnie też zakwitnie wkrótce .
Witaj Madziu.mag pisze:Gabrysiu,
jakie piękne pieguskiCzy one pachną
A znasz może ich nazwy
Kurcze, od jutra wącham wszystkie rośliny...
Niestety nie wiem czy pachną pieguski...
Wiem że te żółte z pierwszego zdjęcia pachną, bo przechodząc obok nich,
czułam delikatny piękny zapach.
Znam nazwę tylko tej pełnej lilii tygrysiej, to "Flore pleno".
Trąbkowe też znam nazwy, ale nie wiem czy o nie pytasz...
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Pewnie tak Madziu... chociaż niektóre nie mają pąków,mag pisze: ... może zgniły przez te deszcze
więc mam nadzieję, że w przyszłym roku je zobaczę.
To jednak na coś się przydałam...bogusia177 pisze:Ja też mam pieguskę z Auchan ,ale się musiałam na kombinować ,gdzie ją kupiłam ,.a tu taka podpowiedź
Gabryśko,masz żółci ,że łoczy bolą .....ale pozytywnie
Czy u Ciebie dziś cały dzień ,było ładnie ,bo u mnie po południu ,
grzmoty ,błyski a ulewy ......że szok
Boguśko, do południa była taka duchota, że nic nie robiłam...
Siedziałam cały czas pod jabłonią i piłam wodę...
A potem koło 16 się zaczęły burze...jedna za drugą...
Wody spadło że szok...
Żółtych lilii mam strasznie dużo, chyba z 60... i to prawie wszystko od Hani...
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Madziu, ja mam tylko tą jedną rudbekię... chyba że od sąsiadki z nasion przywędruje do mnie.Karolcia pisze:Gabrysiu,piękne lilie.
A ta pomarańczowa tygrysia taka bojownicza,nastroszona...
Na rudbekie mogłabym godzinami patrzeć![]()
A powiedz mi Gabrysiu,co to są te maleńkie słoneczka na ostatnim zdjęciu.
Mnie to przypomina sanwitalię ale ten ciemny środek mi nie pasuje
Ale to są jednoroczne, u nas nazywane studentkami... nie wiem czemu...
Tych zdecydowanie nie lubię i je wyrywam jak tylko się pojawi.
Czasami uda się jednej czy drugiej zakwitnąć, ale rzadko.
Te kwiatuszki to rzeczywiście sanwitalia, siałam je sama, ale w nich za bardzo nie gustuję...
Musiałam coś posadzić po cebulowych, więc w tym roku padło na nią.
Myślę że na drugi rok będą zdecydowanie inne kwiaty, coś o mocniejszych kolorach.
Dzięki Jolu...JolantaGraj pisze:Prześliczne te twoje żółtości,lubię ten kolorek w ogrodzie .
Żółtego mam ostatnio bardzo dużo, ale nic na to nie poradzę... musi tak zostać...



















