Elizabetka po śląsku cz.3

[JAKUCH]

Ale musiałach sie dużo naczytac u Ciebie ,bo tak downo mie niy było Elżbietko jo ze hortynsje biera jedna gałęż i przisypuja ziemiom na wiosna ,a na podzim mom już gotowo do wsadzynio ze fajnymi korzyniami . U cia musi być fajnie bo u mie durch a durch leje no a ze tego to ino radujom sie te diobły rogate oślizgłe . Fajne te koleuski jo chyba za bardzo niy mom do nich rynki tak jak do paproci . Zaroski jom zabijom no i nic na to niy poradza .A u mie fandzole już majom stronki i nidugo bydzie je szło zbiyrać .

[grazynarosa22]

Uwielbiam czytać Wasze wywody..."prawie" wszystko rozumię-tylko Jadziu-co to są te fandzole

[JAKUCH]

GRAŻYNKO fanzole to fasolka po prostu .

[marpa]

Róże w pełnej krasie hortensje prawie gotowe nacieszyłam oczy bo u mnie leje i od piątku nie bywam na działce.
Maryna. 8)

[Iwcia&Patyrek]

Elu dziękuję za miłe przyjęcia i bdarowane rośłinki:)
Uprzejmie donoszę, że właśnie zostały wkopane, kosztem trawnika:), ale tego mój małżonek nie widział;)... No i teraz do zobaczenia u mnie:) Serdecznie zapraszam:)

[Elizabetka]

Jadźko nareszcie nie padze aż jeżech zaskoczono,ze tak długo może nie padać cołki wczorajszy wieczór i dzisioj rano... ....ja a te diobły rogate są piyrsze do wszystkigo ale na razie moje hosty omijają
Mom nadzieja, że koleuski jakoś przeżyją i się ukorzenią.
Fajnie, że fandzola mosz tako wielko bydzie co skubać.


Grażynko fajnie, że wpadłaś.
Maryniu pogoda nas nie rozpieszcza.....no i popatrz zaś okazjo.
Ale robi się coroz to ciepli :P ...na szczęście hortensje lubią wilgoć...u mnie idą całkiem fajnie.


Iwonko co to za przyjęcie.....wpadliście i wypadliście....ani nie było czasu pogodać.
Fajnie, że wpadliście jednak szkoda, że tak krótko...ale wszystko przed nami..... :P
Co do roślinek to ja pięknie dziękuję...też mam już posadzone a część czeka w doniczce na wywóz.
Wstawię zdjęcia nieco później.

[an-ka]

No jak bydziesz w górach to mogymy wpaść na chwilka,ale musi być piykno pogoda bo tego diobelstwa już nie idzie strziymać.Potem mi dosz znać jak ta moja piekność ukorzynić dla Ciebie.Musza się pochwolić,że nie ukatrupiłach sundawilli( w styczniu myślałam ,że ją wyrzucę a tu niespodzianka)

[Elizabetka]

Aneczko piękna ta sundawilla...już nie raz oglądałam się za nią. Widzisz jako mosz ręka kobietko do kwiotkow....idzie Ci jak burza. Piękno fotka zrobiłaś Anko....ten zestaw kolorów jest cudny... Dzięki.

[Hanka 1]

Elżuniu jak u Ciebie czy pogoda zrobiła Ci duże szkody?U mnie prawie wszystkie róże /kwiaty/albo wiatr otrzepał a inne poobcinałam bo wisiały na krzakach jak kikuty.Pocieszam się,że jest dużo pąków to jak nie będzie lać moment się rozwiną
dopisane
Ale ze mnie marzycielka,wyszłam teraz na taras a od wschodu chmura jak atrament ,błyskawice i słychać już grzmoty i apiat to samo-wiatr i deszcz

[Elizabetka]

Haniu dzisiaj jak nigdy jeszcze nie padało ale za to wczoraj pod wieczór lało jak na dziecięcych keskówkach a wcześniej kulali beczki w niebie.
Róże tak jak i u Ciebie są biedne.....oj nie rozpieszcza nas pogoda ale cóż począć...i tylko patrzeć jak nalewki się skończą.

[Elizabetka]

To istny cud...od rana nie padało.....

[Karo]

To prawda cud! U mnie również nie padało i świeci słońce...
Elu piękna begonia a na drugim to kielichowiec ... a co na 7 zdjęciu ?
Jakas niedowidząca chyba jestem a to intrygujące coś!
Mój rozwar jeszcze nawet pąków nie ma co za czasy... wszystko dziwacznie sie rozwija
Miłej niedzieli

[evluk]

A u nas niestety powodziowo

[Hanka 1]

A ja mam od dwóch dni suchy ogród.Piękna begonia.ten rok jest dobry dla tych kwiatów a tragiczny dla róż i lilii

[Elizabetka]

Kryśko i wyobraź sobie prawie cały dzień nie padało jedynie trochę po południu pokidało ale teraz już beczki kulają i zaś na nowo Kryśko na drugim zdjęciu to pysznogłówka- ma dwa pierwsze kwiatki, którą dostałam od Izki Chatte a "7" to dzwonek karpacki.....jest śliczny i uwielbiam go za kolor i piękne kwiaty i za to, że go mam
W tym roku jestem bez rozwara niestety bo nie przetrwał zimy.
Co do pogody to nie chcę żeby się potwierdziła moja teoria....tfu tfu
Niedziela była bardzo udana choć mieliśmy jechać w góry


Ewuś od jutra ma być lepiej i oby bo straszne tragedie się wydarzyły.



Hortensje mają się dobrze przy obecnej pogodzie...na pocieszenie .


















Acidantera nie kwitnie ...same liście.


Aktualne różyczki





I lilia ...pierwsza trąbka Izusia Chatte a druga zaraz za nią. :P



Kanna i ......nachyłek od Iwcia&Patryk




Dzięki wszystkim za odwiedzinki i zapraszam znów.