Ogródek Magdy :-)
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6273
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
-
magdala
Uszy do góry Madziu, pewnie jak pojedziesz dzień czy dwa później to będzie jeszcze piękniej. Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie jutro ponoć ma być więcej słońca, więc mam nadzieję, że do Twojego miasta też zawita, mimo, że ma trochę dalej. ;-)
Pozdrawiam, Basia. Miejski busz.
-
Bogusia2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Witaj Magdo
. Z przyjemnościa zwiedziłam Twój ogród. Kalina cudna. Ja niestety swoja ścięłam, bo nie mogłam sobie poradzić z czarnymi mszycami, które ja dosłownie zjadały. Bardzo mi sie podoba Twój ogród, śliczne maki, juz sobie wyobrażam jak bedą wygladać rozkwitajace piwonie. W przyszłym roku zastosuje Twoje metody nawożenia, może i moje okryją się taka ilościa paków? A właściwie dziś jeszcze wstąpię do ogrodnika po ten preparat do posypania w okresie pąków, bo dwie piwonie jeszcze nie zakwitły. Ogromną radość sprawiły mi zdjęcia Twojego Tofika. Przez 13 lat miałam sukę posokowca bawarskiego, też czerwień jelenia. Byłam do niej bardzo przywiązana i do dziś mi pozostał sentyment do posokowców. Bardzo miło prowadzisz swój wątek i chętnie będę zaglądać.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
Witaj Magdo,
nareszcie trafiłam do Ciebie
. Ogród masz piękny. Kalina mnie zauroczyła, bez pachniał nawet u mnie w pokoju
, mokry nos Twojego psa poczułam na swoim policzku
i wszystko byłoby pięknie, gdyby nie MAKI
. No po prostu prześladują mnie... Gdzie nie zajrzę, tam maki. I nie mamk nic przeciw nim, nie myśl tak sobie, ja po prostu jestem w nich zakochana
. Nie wiem czemu ale niegdy nie myślałam o tym, żeby je posadzić, dopiero gdy trafiłam na forum mnie urzekły. W pogoni za makami dokonałam pewnego "niegodziwego" czynu
ale o tym już pisałam u gorzaty76.
Magda pozdrawiam serdecznie i będę wpadać częściej
Miłego popołudnia życzę
(i bez deszczowego weekendu
)
nareszcie trafiłam do Ciebie
Magda pozdrawiam serdecznie i będę wpadać częściej
Miłego popołudnia życzę
cześć Magda, mam pytanie jak Twoje siewki laurowiśni? Mi jedna pada i nie wiem czemu. Na wszelki wypadek zrobiłam jej reanimację w ziemi z nawozem, ale nie wiem czy coś z tego będzie. Jak o nie dbasz? 
Pozdrawiam, Basia. Miejski busz.
-
magdala
-
magdala
BogusiuBogusia2 pisze: Ogromną radość sprawiły mi zdjęcia Twojego Tofika. Przez 13 lat miałam sukę posokowca bawarskiego, też czerwień jelenia. Byłam do niej bardzo przywiązana i do dziś mi pozostał sentyment do posokowców.
Posokowce muszą mieć coś w sobie ,bo jak Tofi miał ok. 5 miesięcy szłam ulicą ,a tu nagle facet zatrzymuje samochód i leci w moją stronę krzycząc "No, muszę ucałować ... !" :o :o :o Ja zdębiałam ,a on leciał do psa ,bo tez oczywiście miał starszawego posokowca w domu
A czy potem miałaś innego psa?
Moja kalina w tym roku nie ma robali ,ale rzeczywiście często miewała te czarne coś(nawet nie wiedziałam ,że to mszyce.)
A jutro, mimo zimnej pogody ,pojadę chociaż zobaczyć moje kwiaty , bo maki piękne ,ale jak to maki -dość chwilowe
Magda.
-
magdala
Jutro koniecznie wpadnę na działkę ,bo kwiatów pewnie już z dziesięć!!
Czytałam o porwaniu w makowej rodzinie -jesteś rozgrzeszona
Magda.
Teraz moja wirtualna wycieczka na Pomorze
Chwilkę to trwało, bo i jest co podziwiać
Wiem, że nie wypada, ale tych piwoni to tak Ci zazdroszczę...że nie wiem...
Maków zresztą też...
Kalinę dopiero odkrywam, ze względu na kurczące się w zastraszającym tempie miejsce, kupiłam taką małą, krzaczorek po prostu półmetrowy
no i ciekawa jestem bardzo, co z niej wyrośnie. Póki co, jest bardzo ładną, liściastą... kulką
( w przeciwieństwie do bukszpanu, który długo jeszcze kulką nie będzie
)
Hortensja pnąca u mnie rośnie całkiem przyzwoicie, kwitła już w drugim roku
, może ta twoja jest po prostu gwiazdą i chciała mieć efektowne "wejście" 
Chwilkę to trwało, bo i jest co podziwiać
Wiem, że nie wypada, ale tych piwoni to tak Ci zazdroszczę...że nie wiem...
Maków zresztą też...
Kalinę dopiero odkrywam, ze względu na kurczące się w zastraszającym tempie miejsce, kupiłam taką małą, krzaczorek po prostu półmetrowy
Hortensja pnąca u mnie rośnie całkiem przyzwoicie, kwitła już w drugim roku
-
magdala
Mał....gorzato
witaj w moich "zielonych progach"!
Kalina w ogóle poza kwitnieniem staje się takim zwyczajnym zielonym krzakiem ,ale te kwiaty uwielbiam !Chyba dlatego kupiłam w tym roku dwie hortensje Anabelle,które też mają białe kuliste kwiaty i będą kwitły całe lato (a pąków mają mnóstwo!).
Jutro mam nadzieję ujrzeć w końcu kwiaty moich piwonii
Zyczę ,aby te niesamowite prognozy stały się faktem i żebyśmy szukały cienia przed upalnym słońcem w ten długi weekend...
Magda.
Kalina w ogóle poza kwitnieniem staje się takim zwyczajnym zielonym krzakiem ,ale te kwiaty uwielbiam !Chyba dlatego kupiłam w tym roku dwie hortensje Anabelle,które też mają białe kuliste kwiaty i będą kwitły całe lato (a pąków mają mnóstwo!).
Jutro mam nadzieję ujrzeć w końcu kwiaty moich piwonii
Zyczę ,aby te niesamowite prognozy stały się faktem i żebyśmy szukały cienia przed upalnym słońcem w ten długi weekend...
Magda.
-
magdala
Aga-111agnieszka pisze:Również jestem ciekawa jak laurowiśnie - może jakieś pstry pstryk i popatrzymy co urosło
Bo one mają taki korzoneczek prosto z nasionka - bez tych bocznych nitek . Przyznam się ,ze moje stoją jeszcze w tej ciężkiej ziemi ogrodowej ,Basia swoje posadziła do lepszej ziemi . A może by tak w ukorzeniaczu zamoczyć?
Magda.
-
magdala
-
Bogusia2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Witaj Magdo pytałaś czy mam psa. Mam
! Sunię Kaję i kocurka Filipa. Życzmy sobie bezdeszczowej pogody na weekend.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia




