Od paru lat uprawiam wiele odmian batatów w Polsce, niektóre o fioletowym miąższu. Co do uprawy to mam kilka własnych spostrzeżeń:
Bataty rozmnażamy przez pędy uzyskane z głównej bulwy . Sadzimy ja w donicy w lekko wilgotnej ziemi i stawiamy w ciepłe miejsce. Najważniejsze jest ciepło a nie częstość i obfitość podlewania. Bataty często gniją z nadmiaru wody.
Uzyskane pędy sadzę na kopcach trochę większych jak w przypadku ziemniaka, pędy sadzimy bardziej poziomo, wystarczy że będzie wystawał tylko wierzchołek lub 1 oczko ponad ziemie. Termin sadzenia do gruntu- po wiosennych przymrozkach- bataty to rośliny ciepłolubne.
Sadzenie na kopcach ma parę zalet, ziemia szybciej się nagrzewa, łatwiej sadzić w pulchnej ziemi i mamy gotowe wytyczone rzędy. Ja sadzę pędy w podobnych odstępach jak ziemniaki nie co 1 m jak w filmiku. Bulwy w kopcach są bardziej kształtne, podłużne, przypominają te ze sklepów. Łatwo wykopać bataty rosnące na pryzmach nawet jeśli będą dość długie.
Problemem może być natomiast długotrwała susza. Z drugiej strony w gruncie roślina zawsze znajdzie sobie choćby odrobinę wody, w przypadku pojemników lub uprawy w tunelu, przy braku podlewania rośliny uschną bądź plon będzie mizerny.
Sadzenie całych bulw lub ich części do gruntu, trochę jak w przypadku ziemniaka to całkowita porażka. Plon będzie żaden lub mizerny. Bataty potrzebują długiego okresu wegetacji około 120 dni. Trzeba wiec zaraz po przymrozkach aby roślina zaczynała wzrost a nie powolne i długotrwałe kiełkowanie z korzenia. Bulwa batata nie obumiera w ziemi lecz się rozrasta. przeważnie bardzo brzydko sie deformując i blokuje wytwarzanie innych bulw. Najlepszy efekt to sadzenie z pędów.
Przechowywanie zbiorów w temperaturze minimum 15 stopni. W zimniej piwnicy lub lodówce wszystko zgnije. Dużo bezpieczniej trzymać batata w domu w temperaturze pokojowej niż w chłodnym miejscu.
Odnośnie spożywania. Najbardziej lubię smażone na głębokim oleju, kroję je na grubą frytkę. Bataty nie wpijają za dużo oleju. szybko sie smażą. W piekarniku trwa to o wiele dłużej. Mam wiele odmian, niektóre są niezbyt smaczne. Jeśli komuś nie smakowały bataty to z pewnością albo źle je przyrządził lub trafił na kiepską odmianę. Super jako deser, danie główne, lub dodatek do potraw gotowanych z wielu warzyw. Bataty można jeść też na surowo lecz nie są tak słodkie jak po obróbce cieplnej.
Udanej uprawy i smacznego

?