Ogród zielonej

[cyma2704]

Ciepło i słonecznie, miałam dzień nie ogrodowy.
Rano wyszłam po sałatę na śniadanie, a z chodnika patrzy na mnie młodziak, chyba drozda śpiewaka. Wróciłam po aparat i z odległości 20 centymetrów zrobiłam zdjęcie, ani drgnął. Pilnowaliśmy, żeby kot sąsiadów go nie upolował. Na szczęście po kilku minutach udało mu się podfrunąć do żywopłotu.





Moniko zaczynałam na zachwaszczonym ugorze, w środku nieużytków. To zdjęcie już po nawiezieniu ziemi i wyrównaniu.



Anabelle dostałam w 2013 roku jako jeden patyk z niewielkim korzeniem.
Dwa lata temu jesienią dostałam odrosty Strong Anabelle. Zdecydowanie ładniejsza i ma sztywniejsze pędy.
Bobo rośnie i kwitnie bezproblemowo, choć u mnie ma trudne warunki.
Dziękuję, ogród to ciężka, stała praca, jeśli się samemu urządza. Jak się go kocha, to z przyjemnością się go dogląda.

Anabelle ma zbyt cieniste stanowisko i słabo kwitnie.



Strong Anabelle





Maryniu od kiedy sieję pomidory na przełomie marca i kwietnia, mam zdecydowanie ładniejsze sadzonki. Teraz już większość wiąże drugie grono. Byle tylko ZZ nie zawitała szybko.
Z wody się cieszę, ale M co wieczór zbiera po kilkadziesiąt oślizłych potworów. Granulek brakło.
Dziękuję za odwiedziny.







Aniu dziękuję, uwielbiam lawendy. Mają 12 i 11 lat, dobrze ukorzenione, kwitną co roku ładnie.
Heidetraum trzeba podwiązywać, jak wypuszcza młode pędy. Nie zrobiłam tego, a teraz boję się połamać. Może tylko podeprę, żeby nie leżały na trawniku.







Olu na mojej piaskowej glebie niestety wilgoć długo się nie utrzymuje. Dziś wiatr i mocne słońce, więc najwrażliwsze rośliny już zwieszały liście.
Moje lawendy rosną przy tarasie z kostki i ścieżce z kamyków, doskonale im te miejsca odpowiadają. Mają sucho i ciepło.

[kuneg]

Soniu, piękny ogród. Niesamowita zmiana w 10 lat
Marzy mi się przeprowadzka na wieś, żeby ogród mieć na co dzień, ale dom dopiero w planach Zazdroszczę Ci, bo masz na co dzień tyle pięknych roslin

[cyma2704]

Małgosiu życzę, żeby jak najszybciej spełniły się marzenia o zamieszkaniu na wsi. Na pewno łatwiej zajmować się ogrodem. Nawet jak ma się kilkanaście minut, można wyjść i coś zrobić.
Mnie najbardziej cieszy poranny widok z okna sypialni, widzę większość rabat.
Jak zaczynałam myśleć o ogrodzie, to w planach były drzewa, jagodnik warzywnik, trawnik. Dalej moja wyobraźnia nie sięgała, bo nie miałam pojęcia o ogrodzie ozdobnym.

Zdjęcia z wczoraj, bo dziś jak dojechałam do domu koło dwudziestej, zaczęło padać. Niestety nawet kurzu nie zmyło.

[Wanda7]

Wszystkie widoczki kojące wzrok. Biel i niebieski, trochę różu i fioletu. Wszystko ze sobą ładnie zgrane No a te kwitnące w środku czerwca hortensje to już naprawdę zaskakujący obrazek Soniu.
Dalie też bardzo wcześnie.

[Karo]

Soniu stworzyłaś fantastyczny ogród, już chyba nie raz pisałam, że Twoje kompozycje i trawy mnie zaczarowują. Piękne widoki z wielką przyjemnością oglądam Twoje zdjęcia. Czy te niziutkie dalie są jednoroczne? Wysiewasz je sama? A macierzanki! przepiękne!
Mówisz, że lawendy mają powyżej 10 lat powiedz kiedy i jak je tniesz? Niziutko? Bez względu na zdrewniałe pędy czy tylko zielone?
Gratuluję ogrodu i życzę samych pogodnych dni

[jarha]

Soniu, wspaniałe kwitnienia - dalie już takie bogate , Anabelki bielutkie, moje ciągle jeszcze w zielonkawych pąkach
A pastelowa róża prześliczna
Miłego gościa miałaś, takie młodziaki są najbardziej narażone na atak drapieżników.
Niesamowite, jak zmieniło się Twoje miejsce na ziemi - z gołej połaci przekształciłaś je w rajski ogród
Miłego tygodnia Soniu i dobrej pogody

[plocczanka]

Soniu, u Ciebie, jak zawsze, elegancja i estetyka ogrodowych nasadzeń robią niesamowite wrażenie. Z przyjemnością spaceruje się alejkami i podziwia kolejne zadbane rabatki i kwitnące na nich kwiatki.

Niech Wam zdrówko dopisuje, pozwalając na tak fantastyczne utrzymanie ogrodu.

[cyma2704]

Drugi dzień ponad 30 stopni. Podlałam tylko warzywnik, może nocą deszcz dotrze do ogrodu.

Wandziu fioletowe dalie to już czteroletnie okazy. Podzieliłam jesienią na cztery części, żeby obdarować inną ogrodniczkę. Karpy małe, więc podpędziłam w doniczce. Kilka dalii kupiłam, ale straszna nędza dotarła, dopiero pierwsza Topomix zakwitła. Pozostałe niskie to tegoroczne prezenty lub zakupy ze szkółki.
Hortensje drzewiaste kwitną u mnie zwykle koło połowy czerwca.
Dziękuję, rabaty coraz bardziej kolorowe.

Karo dziękuję. Ogród stał się właściwie pasją. Ciągle coś zmieniam, bo napatrzę się na Wasze ciekawe rabaty.
Dalie niskie już po jednym roku budują karpę, więc czasem udaje się kilka odmian przechować. Tegoroczne też zamierzam wykopać i zawieźć do piwnicy znajomych. Pokażę jesienią jakie karpy zbudowały.
Ubiegłoroczne z siewu miały jesienią po trzy, cztery „paluszki” Nie zostawiłam dla siebie, bo były wysokie, a już nie mam ochoty podwiązywać.

Tutaj pokazałam jak tnę lawendę co 3-4 lata. Post z 23 stycznia.

viewtopic.php?t=83985&start=546

Corocznie po kwitnieniu ścinam kwiatostany. Wczesną wiosną tnę na jeżyka o wysokości 20-25 centymetrów, zanim pojawią się nowe przyrosty.

Halszko dziękuję. Dalie podpędzone, albo ze szkółki, więc trochę szybciej pokazały kwiaty.
Anabelkę powinnam wykopać, bo tuje ją w końcu pochłoną, ale już nie mam siły na cięcie szpadlem korzeni żywotnika. Mam ładniejszą Strong.
Dużo pracy włożyłam w ogród, a teraz staje się coraz mniej wymagający.
Róża to First Lady, wielkokwiatowa, a druga to Chopin. Pozostałe to rabatowe, niestety ususzone przez upały.
Ptasich gniazd mam chyba pięć w świerkach i żywotnikach. Kilka budek za płotem też zasiedlone.

Lucynko miło, że już biegasz po wątkach. Dziękuję, cieszą te nasze ukwiecone kawałki ziemi. Przykro, że nadal zdrowie ogranicza Ci pobyty na działce.

[Florian Silesia]

Zawsze mam dylemat, na czym się skupić w Twoim wątku, które rośliny i zdjęcia podobają mi się najbardziej
Na jednym zdjęciu pokazałaś żurawkę z mnóstwem kwiatów na długich łodygach. Cudo!
Ilość wyciętej orlaji przyprawiła mnie o szybsze bicie serca. Więc czekam, aż u mnie rozsieje się obficie.
Przetaczniki w takich wielkich kępach - cudo! Sieje się u mnie przetacznik długolistny gatunek ale odmiany bez odpowiedniej pielęgnacji słabo u mnie rosną.
Na podsumowanie - uczta dla oczu i dużo pomysłów i rozważań po wirtualnym pobycie w Twoim ogrodzie

[marpa]

Ładnie dalie pokazałaś ja jeszcze czekam ale dla mnie dalie w ogrodzie to jednak wysokie... Widzę,że wprowadziłaś do ogrodu żółte krwawniki/uwielbiam/,krwiściąg, ...
Miłego korzystania z uroków lata i ogrodu, na weekend życzę Soniu!

[neferet]

Soniu niesamowite jest spojrzeć na zdjęcie z samych początków i zaraz potem na te wszystkie cuda, które pokazujesz. Wydaję się to wręcz niewiarygodne. Wielkie gratulacje! Moja działeczka w tej chwili wygląda mniej więcej tak jak twoja na początku. Coś tam niby już posadzone, ale to zaledwie początki. Niestety nie możemy całościowo nawieźć ziemi - wciąż moc wydatków związanych z budową i urządzaniem domu. Będę więc zmieniać wszystko małymi kroczkami.
Mówisz więc, żeby zwrócić uwagę na Strong Anabelle?...
Tydzień temu moje dalie dopiero wystawiały nosy i pokazywały pierwsze listki, a u Ciebie już tak pięknie kwitną!

[cyma2704]

Meteorolodzy łudzili mnie, że będzie dużo deszczu, niestety woda lała się na jedną rabatę, ale z kranu.

Florianie miło, że zajrzałeś, dziękuję. Dziś nic nie robiłam tylko patrzyłam, że ubiegłoroczne dzielenie jeżówek na pojedyncze, młode odrosty nie uwolni mnie od pracy przy nich na długo. Tylko pojedyncze na razie nie kwitną. Reszta szybko buduje kępy i kwitnie.
Zielona żurawka z wysokimi kwiatami, to podarunek. Rosła w dwu kępkach siedem lat. W ubiegłym roku się zlitowałam i odmłodziłam jedną. Druga czeka, może za rok znajdę dla niej miejsce.
Tylko siwy i różowy przetacznik kwitnie od lat. Niebieskie odmianowe też mnie nie lubią.
Orlai musisz pomóc w rozsiewaniu się. Jak dojrzeje rozrzucam nasiona z jednej rośliny na wszystkich rabatach. Co roku jest ich za dużo.

Maryniu kilka dalii podpędziłam, a reszta ze szkółki.
Dwa krwiściągi uratowałam od synowej. Wbrew sobie posadziłam jej kilkanaście sztuk. Po dwu latach stwierdziła, że miałam rację i nie chce ich. Trzynaście powędrowało do odpadów. U mnie się męczą, mają mało wody.
Żółte krwawniki dostałam za podarowane jeżówki. Strasznie wysokie porosły, mają około 120 cm.
Dziękuję, dziś mam lenia, więc tylko fasolkę z paletki wsadziłam i podlałam pomidory.

Moniko mieliśmy szczęście z uzupełnianiem ziemi. Budowano kilometr od nas drogę szybkiego ruchu. Kilkanaście dużych ciężarówek ziemi dowieziono nam po kosztach transportu. Niestety ziemia była słabej jakości, ale kupiliśmy jedną ciężarówkę lepszej, na niej mam różankę, częściowo warzywnik i jagodnik.
Dalie podpędzone i ze szkółki, dlatego kwitną.




























Róże w większości wycięte.

[plocczanka]

Soniu, widzę u Ciebie jeszcze kwitnące białe złocienie.
Moje już przekwitły.
U Ciebie nie było zapowiadanego deszczu, a u mnie zapowiadanej wysokiej temperatury, natomiast deszczyk codziennie podlewał działkę.
Twoje jeżówki już w pełni kwitnienia, moje ostatnio widziałam jeszcze w pąkach. Jutro mam nadzieję ujrzeć pierwsze kwiatki.
Wdzięcznie kwitną różyczki obsypane dużą ilością kwiecia.
Skoro czekasz na deszcz, to niech popada nocą.
Zdrówka.

[Alicja125]

Witaj Soniu urzekły mnie twoje róże jak z katalogu cudna ta odmiana ta biała znasz może nazwę? Co do pogody to zazdroszczę ci takiej u mnie prawię codziennie deszcz i burza teraz nie padało w niedzielę, poniedziałek i wtorek, ale upałów nie było, a wieczory zimne dziś już się chmurzy zapowiadają burze wieczorem podobno w weekend ma być ładnie i ciepło bardzo bym chciała bo mogłabym nocować na działce. Pozdrawiam serdecznie życzę miłego słonecznego dnia i dużo zdrówka, a roślinka wody

[anabuko1]

Co to za ciekawy czosnek ?
Jeżówki już pięknie kwitną.
Lilie piękne. A białe w tej większej ilości przyciągają wzrok.
Tak ci się rozmnożyły ?
Róże piękne.
Grzeje nam to lato. Ale dobrze że jest.
Dobrego ogrodowania