Bardzo mi się podobają rabaty w takich kolorach jak u Ciebie, idealne połączenie, róż, biel, fiolet, czy niebieski. Chociaż jak ja zrobiłam sobie jednoroczną rabtkę z biało-różowych kosmosów i lewkonii białych i różowych, to jednak czegoś mi tam brakuje, jednak jakiś dodatkowy kolor potrzebny dla przełamania
Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko, do Polish Spirit, to moznaby wejść i schować się w środku
O, albo jakby dzieciom taki szałas zrobić wewnątrz takiego ogromnego powojnika? No powiem Ci, że dałas mi do myślenia 
Bardzo mi się podobają rabaty w takich kolorach jak u Ciebie, idealne połączenie, róż, biel, fiolet, czy niebieski. Chociaż jak ja zrobiłam sobie jednoroczną rabtkę z biało-różowych kosmosów i lewkonii białych i różowych, to jednak czegoś mi tam brakuje, jednak jakiś dodatkowy kolor potrzebny dla przełamania
Będę więc przerabiać 
Bardzo mi się podobają rabaty w takich kolorach jak u Ciebie, idealne połączenie, róż, biel, fiolet, czy niebieski. Chociaż jak ja zrobiłam sobie jednoroczną rabtkę z biało-różowych kosmosów i lewkonii białych i różowych, to jednak czegoś mi tam brakuje, jednak jakiś dodatkowy kolor potrzebny dla przełamania
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Camppasion urodna bardzo, niestety chyba w naszych warunkach pnąca nie będzie, bo lubi przemarzać.
Liliowiec na bogato masz! Kooolos!
Liliowiec na bogato masz! Kooolos!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko
Dużo piękności w twoim ogrodzie.
Oj jest, jest czym się zachwycać
Przepiękne lilie.Co jedna to ładniejsza.Ta biała NN z piegami jest fantastyczna.Takiej mi chyba brakuje.
Powojniki też urokliwe.Te w dzwoneczkach , takie inne oryginalne.Źsdnych takich dzwoneczkowych nie mam.
Chyba czas to zmienić.I poszukać jeszcze i takich.
Jeżówki już ładnie rozkwitają.Floksy,,,i ten zapach..
Róże, liliowce, begonie..ech...jakie bogactwo...
Dużo piękności w twoim ogrodzie.
Oj jest, jest czym się zachwycać
Przepiękne lilie.Co jedna to ładniejsza.Ta biała NN z piegami jest fantastyczna.Takiej mi chyba brakuje.
Powojniki też urokliwe.Te w dzwoneczkach , takie inne oryginalne.Źsdnych takich dzwoneczkowych nie mam.
Chyba czas to zmienić.I poszukać jeszcze i takich.
Jeżówki już ładnie rozkwitają.Floksy,,,i ten zapach..
Róże, liliowce, begonie..ech...jakie bogactwo...
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko, u Ciebie już lilie w pełni kwitnienia,
floksy kwitną,
nie mówiąc o różach, dla których akurat czas.
Moje floksy zawsze kwitną z opóźnieniem,
bo ja im obcinam pierwsze wierzchołki wzrostu na każdej łodyżce,
by się lepiej rozrastały.
Będą miały więcej kwiecia,
ale później zaczną.
Cóż, coś za coś. 
Moje floksy zawsze kwitną z opóźnieniem,
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko śliczna ta Hanna.

Podlało nam ogrody, ale też wiatry trochę potargały rośliny. Dobrze, że wielkich strat nie masz, PS przytniesz wiosną i dasz podporę, znowu będzie cieszył kwiatami.
. Ja jasnoniebieskie ostróżki musiałam wyciąć, wszystkie pędy z kwiatami leżały na ziemi.
Ostróżki jednoroczne u Ciebie wyjątkowe potwory.
Lilii masz sporo, pomarańczowe energetyczne, piękne, nie pozbywaj się ich. Miłego świętowania. 

Podlało nam ogrody, ale też wiatry trochę potargały rośliny. Dobrze, że wielkich strat nie masz, PS przytniesz wiosną i dasz podporę, znowu będzie cieszył kwiatami.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko, przychodzę spóźniona na powitanie nowej części, ale od razu wpadłam w zachwyt
Twój ogród pięknieje w oczach!

Twój ogród pięknieje w oczach!
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Witajcie w nowym miesiącu
.
Czerwiec zleciał z prędkością światła i nawet go nie poczułam
. Pomijam problemy zdrowotne u naszej rodziny i z uśmiechem na twarzy patrzę na najbliższy miesiąc . Mam nadzieję, że problemy pójdą na bok a my będziemy mogli cieszyć się wakacjami . Dziewczynki będą jeszcze chodził do przedszkoli przez tydzień, dwa a potem odpoczywamy . My z eMmem w tym casie chcemy zrobić parę rzeczy a bez dzieci będzie na pewno łatwiej. Wczoraj miałam deszczowy dzień i padało bardzo mocno do około 14. Dopiero po 15 zaczęło się przejaśniać i wyszło słońce. Rośliny jakoś to przeżyły chociaż leżały na ziemi
. O dziwo moja Anabellka stoi na baczność. Coraz bardziej wydaje mi się, że to faktycznie Stong Anabell . Dobrze, że popadało bo ogród podlany i w najbliższym czasie nie będę martwiła się o moje rośliny . W ogródku rozkwitają kolejne lilie, zaczynają odmianowe jeżówki. Swój pokaz rozpoczęły też pysznogłówki, które znowu muszę przesadzić . Nie obędzie się bez jesiennych przeróbek ale uwielbiam to
.

Iwonko większość moich lilii nie pachnie
ale wybaczam im to. W przyszłości muszę dokupić także mocno pachnące . Hanna daje radę i jestem z niej bardzo zadowolona
. U mnie wczoraj też popadało i to dość mocno a ogródek podlany na najbliższy czas . Rośliny trochę się położyły ale nie szkodzi ,podniosą się
. Polish Spirit nie ucierpiał na szczęście bo pędy są całe. Pozdrawiam
.
Lankon.

Mariolu ja myślę czy by nie kupić takiego drewnianego przęsła z kraty 180x180 i zakotwiczyć porządnie w ziemi. No nie wiem ale to powinno mu chyba wystarczyć. Jedynie miejsce trochę mi nie pozwala na taką wielką podporę więc może coś mniejszego wymyślę . No zobaczymy bo do wiosny mam czas . Na pewno coś wymyślisz
.
NN.

Marysiu nie ma problemu, na pewno coś ciekawego u Ciebie znajdę
. Jak tylko bedę wykopywała cebulki dam znać tylko od razu zaznaczam, że nie wiem czy to będzie jesienią czy jednak wiosną. No właśnie dobrze napisane " u mnie szybciej sezon mija "
. To chyba źle
. Z bambusem tak właśnie jest ale na początku jest dobrą podporą "na chwilę" . Dobrze, że złamana gałąź nikomu krzywdy nie zrobiła a skoro jej dni były policzone to nie była wielką stratą
. Dziękuję i wzajemnie
.
Niobe.

Aniu Hannę polecam bo gości u mnie dopiero od zeszłego roku i rośnie jak na drożdżach . Przecież to włoski więc nie mogłoby być inaczej . Jej dzwoneczki są urocze
.
Anabelle.

Dominiko szałas opleciony powojnikiem to świetny pomysł
. Przyda się tylko jakieś porządniejsze rusztowanie żeby na głowę nic dzieciakom nie spadło podczas zabawy
. Róż, biel, fiolet lub niebieski to moje ulubione połączenia. Nie wiem skąd u mnie ten żółty z czerwonym
. Na razie drażni mnie ta rabata ale zmienię to
. Do przełamania różu i bieli najlepiej dodać fiolet właśnie . Przerabianie wpisane w nasze życie więc do dzieła
.
O taka dziwna lilia mi zakwitła. Nie wiem co to jest ale pięknie pachnie .


Basiu pnąca być nie musi, mi krzaczek wystarczy . U mnie rośnie na patelni i w miejscu osłoniętym więc zobaczymy. Na siłę pnącej nie będę z niej robić. Liliowiec kolos to zakwitł mi wczoraj , popatrz tylko :

CDN
Czerwiec zleciał z prędkością światła i nawet go nie poczułam

Iwonko większość moich lilii nie pachnie
Lankon.

Mariolu ja myślę czy by nie kupić takiego drewnianego przęsła z kraty 180x180 i zakotwiczyć porządnie w ziemi. No nie wiem ale to powinno mu chyba wystarczyć. Jedynie miejsce trochę mi nie pozwala na taką wielką podporę więc może coś mniejszego wymyślę . No zobaczymy bo do wiosny mam czas . Na pewno coś wymyślisz
NN.

Marysiu nie ma problemu, na pewno coś ciekawego u Ciebie znajdę
Niobe.

Aniu Hannę polecam bo gości u mnie dopiero od zeszłego roku i rośnie jak na drożdżach . Przecież to włoski więc nie mogłoby być inaczej . Jej dzwoneczki są urocze
Anabelle.

Dominiko szałas opleciony powojnikiem to świetny pomysł
O taka dziwna lilia mi zakwitła. Nie wiem co to jest ale pięknie pachnie .


Basiu pnąca być nie musi, mi krzaczek wystarczy . U mnie rośnie na patelni i w miejscu osłoniętym więc zobaczymy. Na siłę pnącej nie będę z niej robić. Liliowiec kolos to zakwitł mi wczoraj , popatrz tylko :

CDN
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Aniu-anabuko różnorodność w ogrodzie jest potrzebna
. Bardzo lubię liliowce ale mam jeszcze młode sadzonki. Floksy te odmianowe u mnie kiepsko rosną ale te babcine świetnie
. Powojniki o dzwoneczkowatych kwiatach są urocze. Koniecznie zaproś jakiegoś do siebie . Dziękuję za dobre słowo i pozdrawiam
.
Lavender Ice.

Lucynko świetny pomysł z tym podcinaniem floksów, nie pomyślałam o tym nigdy . Zawsze jest coś za coś
. Niektóre z moich floksów zaczęły a pozostałe nadal w pąkach . Kilka odmian mi gdzieś znikło bo nie pamiętam gdzie sadziłam wiosną . Zła jestem na siebie bo to były piękne kolorki. Lilie mają teraz swój czas więc niech kwitną . Pozdrawiam
.
Malinowa lilia nn.

Soniu dokładnie tak, ogród wczoraj mi bardzo mocno podlało, rośliny na pewno się podniosą a woda to jednak jest skarb
. Ja po wichurze większych strat nie miałam na szczęście . Ostróżki niestety bardzo podatne są na złamania przy takim wietrze
. Ostróżki jednoroczne w zeszłym roku siałam z nasion i były mikrusy
ich siewki są wielkie
. Oj z tymi liliami to mam kłopot bo sporo z nich nie jest tą odmianą czy tam kolorem jakim miało być. Na razie zostawię tak jak są ale w przyszłości jakoś je poprzesadzam żeby mi pasowały
. Dziękuję, wzajemnie
.

Moniko witaj
. Dziękuję
. Jeszcze sporo trzeba zrobić, sporo pozmieniać. Powoli dojrzewam do tego co tak na prawdę w ogrodzie podoba mi się najbardziej
. Mam nadzieję, że kiedyś będę zadowolona chociaż w połowie
. Pozdrawiam
.
Jeżówka od Ciebie ładnie przyrosła
. To WDD tylko coś mało pełna jest
, czy ona tak zaczyna ??

Floks Laura.

Ta rabata jest do małej zmiany. Wszystko jest tam nie tak, to za wysokie, to za niskie, ech .

I tutaj będą coś zmieniać .

Aspiryn Rose.

WC .

Anabellka.

Tutaj The Fairy zbyt mocno pokochały lawendę, która w rezultacie kłania się trawnikowi
.

Obie rabaty jesienią planuję powiększyć i pozmieniać trochę bo nie jestem z tego efektu zadowolona. Z daleka niby ok ale z bliska wszystko jest źle . Nie podoba mi się
.



Pozdrawiam i udanej niedzieli Wam życzę .
Lavender Ice.

Lucynko świetny pomysł z tym podcinaniem floksów, nie pomyślałam o tym nigdy . Zawsze jest coś za coś
Malinowa lilia nn.

Soniu dokładnie tak, ogród wczoraj mi bardzo mocno podlało, rośliny na pewno się podniosą a woda to jednak jest skarb

Moniko witaj
Jeżówka od Ciebie ładnie przyrosła

Floks Laura.

Ta rabata jest do małej zmiany. Wszystko jest tam nie tak, to za wysokie, to za niskie, ech .

I tutaj będą coś zmieniać .

Aspiryn Rose.

WC .

Anabellka.

Tutaj The Fairy zbyt mocno pokochały lawendę, która w rezultacie kłania się trawnikowi

Obie rabaty jesienią planuję powiększyć i pozmieniać trochę bo nie jestem z tego efektu zadowolona. Z daleka niby ok ale z bliska wszystko jest źle . Nie podoba mi się



Pozdrawiam i udanej niedzieli Wam życzę .
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelina, myślę, że już zawsze tak będzie, że coś nam nie pasuje i nie odpowiada na naszych rabatach.
Ja tez co chwila coś przesadzam, przerabiam i tak nie jestem do końca zadowolona.
Zresztą, dwa lata temu przebudowywaliśmy dom i teraz widzę, że pewne rzeczy mogły być zrobione inaczej, lepiej!
Zatem bez względu na dziedzinę, człowiek ma zawsze jakieś ale...
Mnie tam Twoje rabaty bardzo się podobają
Ja tez co chwila coś przesadzam, przerabiam i tak nie jestem do końca zadowolona.
Zresztą, dwa lata temu przebudowywaliśmy dom i teraz widzę, że pewne rzeczy mogły być zrobione inaczej, lepiej!
Zatem bez względu na dziedzinę, człowiek ma zawsze jakieś ale...
Mnie tam Twoje rabaty bardzo się podobają
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42395
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko czy biała lilia to nie jest Candidum czyli popularna lilia św. Józefa? Wygląda podobnie a jak pachnie to może być ona! lilią się nie przejmuj jak będzie czas to daj znać i wtedy umówimy się co do szczegółów
Rabaty będziesz przerabiać? z takimi nasadzeniami będzie to pewnie ciężka praca, ale kombinuj tak żebyś była zadowolona, bo ogród ma przede wszystkim Tobie się podobać
Jeszcze raz miłej niedzieli 
Rabaty będziesz przerabiać? z takimi nasadzeniami będzie to pewnie ciężka praca, ale kombinuj tak żebyś była zadowolona, bo ogród ma przede wszystkim Tobie się podobać
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Śliczny ogród.Najbardziej widać jaki piękny i różnorodny w tych zdjątkach ogólnych
Lilie ..ech piękne u cibie.I takie zdrowe.Na Lankon choruję.Muszę ją gdzieś sobie kupić.
Lilie ..ech piękne u cibie.I takie zdrowe.Na Lankon choruję.Muszę ją gdzieś sobie kupić.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko, pełne jeżówki tak zaczynają kwitnienie - najpierw pokazują zewnętrzne płatki, a później wypełnia się środek. Na 100% nie pomyliłam się
Daj jej jeszcze tydzień, dwa.
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Piękne widoczki... lubię takie zdjęcia...
Zastanawiam się co to znaczy WDD... i nijak nie kojarzę...
więc oświeć mnie... 
Zastanawiam się co to znaczy WDD... i nijak nie kojarzę...
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Mariolu masz rację, idealnie nigdy nie będzie
. Ja bardzo lubię zmieniać i przesadzać więc nie zniechęca mnie to
. W każdym razie postaram się żeby było jak najlepiej
. Poza tym uczymy się na błędach
. Bardzo dziękuję
.
Nawet wróbelek się załapał
. Zdjęcie trochę ciemne ale pora była już dosyć późna jak na fotografowanie.

Marysiu bingo ! To jest ta lilia
. Sadziłam ale zapomniałam
. Przerabiać bardzo lubię więc dam radę
. Jedyne co mnie zniechęca to przesuwanie tych ceglanych obrzeży
. No nic, mam nadzieję, że to będzie ostatnie takie poszerzanie rabaty
. Dziękuję i wzajemnie
.
PS.

Aniu nic straconego, Lankon jest w sumie popularną lilią i łatwo ją kupić
. Dzięki za pochwały
.
Bukietowe mają pączki
.

Monia ja nie twierdzę, że Ty się pomyliłaś ale, że ja być może źle zapamiętałam odmianę
. Jednak nie pomyliłam , dzięki
.

Gabi WDD to jeżówka White Double Delight
. Dzięki
.

Nawet wróbelek się załapał

Marysiu bingo ! To jest ta lilia
PS.

Aniu nic straconego, Lankon jest w sumie popularną lilią i łatwo ją kupić
Bukietowe mają pączki

Monia ja nie twierdzę, że Ty się pomyliłaś ale, że ja być może źle zapamiętałam odmianę

Gabi WDD to jeżówka White Double Delight

- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie


