Ogrodniczo Działkowe Forum

Jeśli z garnka to nie korzystaj z gotowych linków lecz klikaj bezpośrednio w zdjęcie kopiuj adres i wstawiaj na forum w znaczniki [img] wówczas na forum pojawi się zdjęcie w rozmiarze 800 x 640 bo do takiego rozmiaru garnek.pl pomniejsza automatycznie nasze zdjęcia

vivien333 zdjęcia dodane przez google+ możesz spróbować zmniejszyć podczas dodawania na forum
modyfikując trochę link.
A dokładniej trzeba zmienić parametry określające szerokość i wysokość.
W praktyce najczęściej wystarczy zmienić jeden parametr a drugi zmienia się automatycznie.
W linku z google+ za szerokość odpowiada liczba po literce w a za wysokość liczba po literce h
Są one umieszczone przy końcu linku
W przypadku linku do Twojej fotki:
https://lh3.googleusercontent.com/-05It ... 094503.jpg



Zmieniamy tutaj:
w530-h942
np o połowę
w265-h471

i mamy link:
https://lh3.googleusercontent.com/-05It ... 094503.jpg

po ujęciu go znaczniki img otrzymamy obrazek:


I tak trzeba zrobić w każdym linku, w którym parametry w i h są za duże

UWAGA !

Przed wysłaniem postu koniecznie sprawdzić jak to wszystko wygląda na podglądzie.

Bardzo dziękuję Wam za rady. Wreszcie działa.
Najprościej chyba z garnka, tylko jest trochę zachodu- bo trzeba pobierać na dysk i wysyłać do garnka, ale przynajmniej nie muszę kombinować z rozmiarem.
Za to w G+ wszystkie fotki mam pod ręką i nie ma znaczenia, z którego komputera korzystam (a korzystam z kilku). Sposób ze zmniejszaniem rozmiaru w linku działa.
Oczywiście zawsze sprawdzam w podglądzie, co z tych eksperymentów wychodzi.
Jakoś nie pomyślałam, żeby linki pobierać klikając na fotkę prawym przyciskiem myszy, tylko pobierałam linki podawane przez serwis. Po co oni je tam dają, skoro i tak trzeba inaczej?....
No nic... ważne, że wreszcie się udaje.
Dziękuję raz jeszcze!

vivien333 najprawdopodobniej masz na myśli ten link , które google podaje do zasobów.
Jeżeli komuś udostępnisz taki link to zobaczy część Twoich zasobów na dysku google.
Ale nie jest to link do obrazka i dlatego nie można wyświetlić obrazka pomimo, że
ujmiemy go w znaczniki img.
Link do obrazka musi zawierać na końcu rozszerzenie pliku graficznego.
Najczęściej jest to: .jpg ale możne być też .jpeg, .png(dla obrazów z przezroczystym tłem)
.gif (dla animacji) .bmp( obrazów bitmapa z paint) oraz wiele innych rzadziej używanych.
Ten ostatni format .bmp "waży" najwięcej dlatego nie jest w praktyce używany przy przesyłaniu plików.

Dzięki!
Kolejna przydatna informacja.
Wiem jak wyglądają rozszerzenia plików graficznych, ale o tym, jak ma wyglądać link wiem niewiele. Teraz będę wiedziała na co zwracać uwagę.
Dziękuję

Od końca zeszłego roku nie można wygenerować właściwego linku do upublicznionego zdjęcia na google+ ponieważ google zablokował taką możliwość. Można uzyskać link okrężną drogą z kodów źródłowych ale zdjęcia nie zawsze sa wtedy widoczne. Niestety trzeba zmienić dostawcę i trzymać zdjęcia gdzie indziej. Szkoda. Serwis spolecznosciowy google już zupełnie umrze śmiercią naturalną.

Jeżeli ktoś nie chce szukać "kodów źródłowych" to może pobrać link do "małego obrazka" wyświetlającego się
na społecznościowym Google+ klikając na niego PPM a następnie zmienić w linku proporcjonalnie
jego wielkość jego wielkość.

Za wielkość obrazu są odpowiedzialne parametry
w - szerokość
h - wysokość

Na przykład:
=w640-h480
powinno dać nam obraz o wymiarach 640x480 px

Zdarza się jednak, że obraz wyświetla się w innym (mniejszym rozmiarze) bo jego rozmiary "redukują" się
w celu zachowania pierwotnej proporcji.
Pomimo wpisania parametrów =w640-h480 możemy otrzymać np obraz o wymiarach 640x432

Dokładniej opisuję to w wątku:
Google+ - Instrukcja wstawiania zdjęć na Forum

Problem z pobieraniem linków ze stron www i modyfikacją linków w celu zmiany rozmiaru fotek jest szczegółowo opisany
w DODATKOWE INFORMACJE, którymi uzupełniłam instrukcję po pojawieniu się problemów
z pobieraniem linków do zdjęć bezpośrednio z albumów Google.

Anno, dzięki, wypróbuję też Twój sposób.

Dowiedziałam się, że aby te linki z kodów źródłowych działały dla wszystkich (zdjęcia widoczne dla wszystkich) trzeba z nich usunąć literki rw (z końca linku).

Nie wiem który sposób łatwiejszy - ten z kodami źródłowymi czy Anny. Oba niestety skomplikowane i czasochłonne. Google wszystko skomplikował. A tak wcześniej ładnie to działało.

Jak kogoś interesuje sposób z kodami źródłowymi mogę go dokładnie opisać. Plus tego sposobu jest taki, że nie trzeba kombinować ze zmniejszaniem czy zwiekszaniem rozmiaru zdjęć. Minus to że trzeba przejrzeć stronę z kodami źródłowymi a te właściwe linki są na końcu tej strony.

Jeżeli masz na myśli szukanie kodów (linków) na stronie www
to starałam się dokładnie opisać ten sposób
właśnie w tych "Dodatkowych informacjach"
Zajrzyj do 2 punktu.

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=53&t=92945

Ale jeżeli masz inny prostszy sposób na wyszukanie właściwych linków do fotek
to chętnie go poznamy.

Jeżeli w pobranym linku mamy na końcu -rw to usuwamy aby fotki wyświetlały się
prawidłowo.

Zerknijcie prosze do mojego watku do tego postu:
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 2#p5835552
Czy fotki wyświetlaja się prawidłowo?
Sa to linki z Google+ (album udostepniony) po zwiększeniu (ręcznie ) do rozmiaru 800 x 600

Iwonka fotki wyświetlają się prawidłowo i pięknie wszystko widać.

Dziękuję, bo przyznam, ze czasami już tracę cierpliwość do Google +.

Jeszcze raz po kolei, w oparciu o wskazówki Anna N
1. wstawiam fotki do swoich albumów w Zdjęciach Google (ikonka z kolorowym wiatraczkiem)
2. następnie zaznaczam "ptaszkiem" zdjęcia, które chcę upublicznić i eksportuję je do Google+ (ikonka G+ w czerwonym kółku)
3. Publikuję na Google +
4. z Google+ za pomocą PPM (prawy przycisk myszy) kopiuję adres małego zdjęcia. Bo jeśli kliknę i wyświetli się duże, to nie ma opcji "kopiuj adres obrazu"
5. wstawiam do postu na FO pomiędzy [img]i[/img]
6. zmieniam w linku H (height) i W (width) jeśli chcę większe rozmiary
7. bardzo ważne!!! - usuwam znaki w linku, występujące po rozmiarze zdjęcia czyli -n-rw albo -p-rw

Jeśli zamieszczam kilka zdjęć to w pierwszym zmieniam wielkość i usuwam -n-rw a potem do każdego linku we właściwe miejsce wklejam wybrany przeze mnie rozmiar zdjęcia w800-h600 na zasadzie kopiuj-wklej.

No i d.. blada Google Plus się likwiduje:
https://support.google.com/plus/answer/ ... authuser=0
czyli wszystkie instrukcje i kombinacje na nic.

Obawiam się, że czeka nas powtórka z rozrywki- czyli zdjęcia wklejone z tego serwisu znikną tak, jak kiedyś zniknęły te z Fotosika itp serwisów.

Macie jakiś pomysł, jak teraz będziemy wklejać zdjęcia z albumów Google?