Metamorfozy Ustronia pod Miedzą

[Maska]

Muszę poszukać tej lippi, bylica jak pod okryciem to....
Ja też dzisiaj zebrałam truskaweczki i mają zupełnie inny smak niż kupowane, dlaczego

[Shire]

Dzień dobry forumowicze Moi chłopcy pojechali do logopedy a ja w zasadzie mam wolne No to odpoczywam sobie

Z mojego zeszłorocznego siewu, duża jest. Inną w kolorze granat i purpura mam ze sklepu przezimowane i są kompaktowe.




Net z komórki idzie jak krew z nosa. Reszta innym razem

[Iwonka1]

Piękna czerwień goździków Lippie musiałam sobie wyguglować, a o bylicy myślałam, że jest chwastem Szałwie dopiero odkrywam. W tym roku wysiałam trójbarwną i Lunę. Jeszcze nie mam o nich zdania, jak by mi się spodobały, to może będą się wysiewać?

[Maska]

A ja lubię szałwie a zaczęłam od tej zwykłej lekarskiej i ona ślicznie kwitnie o tej porze Goździki dopiero zaczynają, ale kocham je za tą paletę barw

[Shire]

No właśnie lekarskiej nie mam i muszę kupić, bo bardzo lubię jej zapach. Mam purpurową (przezimowała), variegatę, muszkatołową, ogromną nn (miała być muszkatołowa ale chyba nie) i omszone niebieską i purpurową. A i błyszczącą, Vista Lavender.

O, to ten olbrzym, właśnie kwitnie.


Vista Lavender


i purpura, zeszłoroczna


Ktoś wie jak się nazywa ta trawa?


goździki, hebe, jeszcze maluchy


lewkonia

[Shire]

Już wiem co to za trawka, o którą pytałam, to sitniczka zwisła. Czy ktoś ma doświadczenia przezimowania jej w gruncie?
Na dobry dzień moja lawenda. Ścieżka zarośnięta, trudno przejść, kwiaty żurawek zwisają, zwłaszcza po podlewaniu.

[Aguss85]

Moniko, pięknie kwitną te szałwie a lawendy są bajeczne. Ta szałwia, to jakaś specjalna, czy taka jak na ziele? To nasiona się kupuje czy sadzonki?
Nie chwalisz się ale w wątku o pomidorach oglądałam Twoje pomidorki, są śliczne

[Iwonka1]

Lawenda już zaczyna kwitnąć Jeszcze chwila, a będzie cudnie. A zapach

[Dorota71]

Piękna ta lawendowa alejka!

[Shire]

Dorotko dziękuję Mam na działce 25 krzaczków lawendy i jeszcze mi mało. Wymyśliłam szpaler za furtką za rok...

Aga nie wiem do czego się stosuje szałwię muszkatołową, mnie się spodobał zapach liści. Myślę, że do mięsa będzie ok. Do pomidorów pewnie też i lecza i takich tam. Ale w sumie nie wiem, o którą pytasz. Muszkatołową siałam, moja tegoroczna jeszcze nie zakwitnie, tę dużą co mam dostałam, podobnie Vista Lavender, w postaci siewek- tej spróbuję zebrać nasiona. wysokie omszone mam ze swojego siewu zeszłoroczne, ale inne granatowe i purpurowe kupowałam jako sadzonki w ogrodniczym rok temu o tej porze.
Ok to i tu wrzucę moje pomidorasy






Moi kochani czytelnicy, może ktoś wie, co to za odmiana truskawek? Sprzedaje je od wielu lat pewien pan na moim osiedlu, z plantacji. Truskawki są najpyszniejsze jakie jadłam, słodkie, wspaniałe. Nie chce podać odmiany... Chętnie bym swoje wymieniła na takie

[Saskja]

Ścieżka lawendowa - przecudna!

Co do truskawek, też bym chciała znać odmianę. Nawet z wyglądu są pyszne.

[Shire]

A nie orientujecie się czy jest tu na forum jakiś wątek truskawkowy? Szukałam, ale nie znalazłam...

Mój niedzielny poranny spacerek o świcie

Ostróżki... nie wiem dlaczego, ale strasznie mi się przewracają i muszę wiązać- może mają za ciasno i lecą za mocno w górę? Mam fiolet, granat, biały


Pierwszy kwiatuszek floksa. Mam kilka odmian, karmin, pomarańcz i niebieski dopiero w tym roku kupione, reszta przezimowane. Brakuje mi jeszcze tylko czystego fioletu i bieli..


Sąsiadowy wiciokrzew przy mojej furtce, moje będą takie same


Języczka pod zjeżdżalnią; kiedyś po zlikwidowaniu zjeżdżalni powstanie tu jeszcze jedna, cienista rabata..


rdest wężowy


rozchodnik, jeden z kilku jakie mam


Moje hosty niektóre










tarasowe postępy


Altanka w przyszłym sezonie do pomalowania. Na taras chcę zimą robić meble z palet.

[Mondfa]

Ale się u Ciebie dzieje
Wszystko znacznie szybciej niż u mnie kwitnie, szczególnie floksy - u nas jeszcze nie mają pąków nawet. Bardzo je lubię, mam kilka różnych, tak samo jak ostróżki, a lewkonie kocham Chciałam kupić w sobotę na rynku siewki, ale kolejka mnie zniecierpliwiła. Za tydzień nie odpuszczę :)
Ten wiciokrzew też miałam, ale oddałam sąsiadce, bo miałam wtedy fobię na punkcie trujących roślin
Pięknie tutaj pozdrawiamy

[Shire]

Ten floks to dopiero pierwszy, inne też nie mają pąków. Ja wiem czy wcześnie? Na pewno wcześniej niż u mojej mamy na Górnym Śląsku, jak się tu do Poznania przeprowadziłam 10 lat temu to byłam w szoku, że wiosna zaczyna się wcześniej, nie ma śniegu, rosną plantany i w ogóle. Ale znam cieplejsze miejsca- np Wrocław i okolice.
Nawet nie wiedziałam, że wiciokrzew jest trujący. Mój synek duży, nie rusza takich rzeczy to nawet sobie tym nie zawracałam głowy.

Ja już się stopuję z kupowaniem, jutro będzie do mnie nadana jeszcze jedna paczka z przecudownego ogrodu, głównie z zimującymi chryzantemami, które pójdą na rabatę przed taras. Planuję też tam wsadzić moje 2 piwonie, kupić 2 barbule i na narożniku z 2-3 pnące róże.

A na dobranoc mój świeży nabytek. Piękna niczym róża.

[Maska]

Moniko już czuję ten zapach lawendy jak przechodzisz ścieżką trącając ją Super ja lubię przejechać ręką po krzaczku.
Odmiana truskawek ciekawa, a jak dobra to może jest wątek truskawkowy na FO i ktoś rozpozna odmianę Pomidorki rosną taras też rośnie więc pomalutku wszystko będzie! Meble z palet ... bardzo jestem ich ciekawa, bo moja córka też o takich myśli U mnie żaden floks nie ma nawet pączka