Lawenda(2012-2014),ogólnie Cz. 2

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
grzegorz4482
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 21 paź 2009, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ziemia cieszyńska

Re: Lawenda - Lavandula część 1 .

Post »

Mike22 pisze:Grzegorzu może warto spróbować napisać do tej firmy, może odpowiedzą.
Na poprzedniej stronie wątku podałem link do strony "hasła ogrodniczego". Jest w tym artykule opisanych kilka gatunków i odmian lawendy.
Michale właśnie dzisiaj napisałem do nich, i teraz będę czekał na odpowiedz. Obrazek
A tu foto tych nasionek
Awatar użytkownika
grzegorz4482
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 21 paź 2009, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ziemia cieszyńska

Re: Lawenda - Lavandula część 1 .

Post »

Mam jeszcze jedno pytanie czy lawenda siana w lutym zakwitnie jesienią ??
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Lawenda - Lavandula część 1 .

Post »

Mnie się tak udało wysiać ( w grudniu wysiałem, doniczkę wystawiłem pod drzewo, się stratyfikowały naturalnie), już od tygodnia pojedyncze zaczynają kwitnąć.
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
Awatar użytkownika
grzegorz4482
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 21 paź 2009, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ziemia cieszyńska

Re: Lawenda - Lavandula część 1 .

Post »

A jakie miałeś nasiona z jakiej firmy?
Awatar użytkownika
Mike22
200p
200p
Posty: 494
Od: 6 lis 2010, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Lawenda - Lavandula część 1 .

Post »

A już wiem o co Ci chodzi. Kupiłeś zwykłe nasiona lawendy. Typowej lawendy jako gatunku.
Może się zdarzyć, że z tych nasion jakiś niewielki procent wyrośnie jako rośliny o innych cechach niż gatunek (podstawowy). Ale nie zawracaj sobie tym głowy, po prostu wysiej, byle nie teraz, bo przed zimą nie zdążą podrosnąć.
Albo do skrzyneczek (doniczek itp) na jesień - najlepiej listopad i to druga połowa. Ostatnio mamy tak ciepłe pory jesienne, że lepiej się nie spieszyć. Na wiosnę zaczną kiełkować. Ważne, aby naczynia (doniczki) miały otwory drenażowe i woda swobodnie odpływała bo inaczej nasiona zgniją. Nie trzeba nasion podlewać, śnieg i deszcz zrobi to za nas.
Albo na wiosnę - nasiona chyba są już stratyfikowane.
salud, amor y dinero
Pozdrawiam - Michał
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Lawenda - Lavandula część 1 .

Post »

Moje nasiona (zwykłej lawendy) były z alledrogo, nawet nie firmowe, tylko ktoś chyba sam ręcznie pakował, bo przyszły w "dilkach" inne nasiona też, ale wszystko mi wzeszło, takie szczęście początkującego :wink:
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
Awatar użytkownika
grzegorz4482
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 21 paź 2009, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ziemia cieszyńska

Re: Lawenda - Lavandula część 1 .

Post »

Michale moje już dawno są w gruncie końcem maja je sadziłem, czyli ona będzie mieć kolor taki jasnofioletowy?
wisteria
200p
200p
Posty: 235
Od: 30 lip 2011, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Halinów k/Wa-wy

Re: Lawenda - Lavandula część 1 .

Post »

Takie z nasion pewnie będą zróżnicowane odcieniami. Jeżeli któraś ci się specjalnie spodoba to najlepiej ją rozmnóż sadzonkując-ukorzeniając.
Awatar użytkownika
Mike22
200p
200p
Posty: 494
Od: 6 lis 2010, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Lawenda - Lavandula część 1 .

Post »

Aby lawenda zakwitła tego samego roku, musi być (co oczywiste) wcześnie wysiana, i od razu być objęta szczególna opieką. Lawendy maja bardzo wiotki, ale ekspansywny system korzeniowy - z tego co zauważyłem, już kilkucentymetrowe siewki trudno rozplątać przy pikowaniu. Nie można zbyt długo czekać z pikowaniem, bo każdy urwany korzeń raczej dobrze nie wpływa na młodą sadzonkę. Jeśli ktoś ma możliwość to siać do paletodoniczek o fi 2-3cm. po jednym nasionku. Wtedy zdrowo i szybko rosnie (nie ma problemu z konkurencją), a przy przesadzaniu nie niszczy się korzeni.

Jak siałeś z końcem maja no to trochę późno, mogą się nie załapać na kwitnienie w tym roku.
Rozmnażanie z nasion to wielka niewiadoma, każdy gatunek w innym stopniu procentowo dziedziczy cechy. U lawendy raczej jest duże prawdopodobieństwo, że z siewek wyrosną kwiaty fioletowe. Jakbyś miał szczęście i wyrosły rośliny o kwiatach innej barwy, pokroju, koloru liści (?) to trzeba rozmnażać np. tak jak pisze Wisteria.

Taki sposób rozmnażania (generatywny-przez nasiona), a raczej pozyskiwania nowych odmian stosują wyspecjalizowane szkółki ogrodnicze. Tylko, że aby uzyskać nowe odmiany trzeba w zależności od gatunku wysiać miliony nasion, przeanalizować tyle samo siewek, a w końcu czekać 1-2 lata, na to czy cecha jest trwała. Później można odmianę zarejestrować i opatentować co trwa i dużo kosztuje.
Nie wiem dlaczego akurat tak zależy Ci na odmianach lawendy, ale jest to gatunek niezbyt chętny do manipulowania. Jest zaledwie kilkanaście odmian i prawdę mówiąc nieszczególnie atrakcyjnych w porównaniu do gatunku.
Ale są też rośliny, które są chętniej wykorzystywane przez hodowców do krzyżowania jak np. liliowce, lilie, piwonie, azalie i rododendrony, tulipany i wiele innych.
salud, amor y dinero
Pozdrawiam - Michał
Awatar użytkownika
grzegorz4482
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 21 paź 2009, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ziemia cieszyńska

Re: Lawenda - Lavandula część 1 .

Post »

Końcem maja je sadziłem do gruntu już sadzonki.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
wisteria
200p
200p
Posty: 235
Od: 30 lip 2011, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Halinów k/Wa-wy

Re: Lawenda - Lavandula część 1 .

Post »

Lawenda nie zakwitnie w tym samym roku w którym była wysiana, tylko w następnym. Już w tym roku, bez żadnych strat w kwitnieniu możesz więc pobrać sadzonki z czubków pędów i sobie je ukorzenić, żeby mieć więcej roślin, a przy tym ładniej rozkrzewią się roślinki, ale co do koloru to nikt tu nie przewidzi jaki się okaże. Z moich nasion wyrosły od jasnofioletowych do ciemnofioletowych, ale to nie były nasiona legutko. :wit
yolex
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 30 lip 2012, o 22:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Lawenda - Lavandula część 1 .

Post »

Moje lawendki mają się raczej słabo - nie odpowiada im stanowisko (cień) i gleba (wilgotno i kwaśno). ;:222 Po przeczytaniu wątku wiem, że powinnam je przesadzić. ;:333 Mam tylko pytanie - kiedy? Teraz, czy po zimie? Obawiam się, że mogą nie zdążyć się zaadaptować na nowe stanowisko :?
Pozdrawiam, Joanna.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Lawenda - Lavandula część 1 .

Post »

Teraz, bo mogą zimy na tej glebie zimnej i wilgotnej nie przeżyć.
Ogólnie sierpień jest dobrym miesiącem na przesadzanie, spokojnie się zakorzenią.

Natomiast na robienie sadzonek jest za późno.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
Mike22
200p
200p
Posty: 494
Od: 6 lis 2010, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Lawenda - Lavandula część 1 .

Post »

wisteria pisze:Lawenda nie zakwitnie w tym samym roku w którym była wysiana, tylko w następnym.
Zakwitnie. Wszystko zależy od tego kiedy została wysiana i jakie miała warunki wzrostu. Nie będzie to oczywiście tysiące kwiatów, ale nieliczne owszem.
wisteria pisze:Już w tym roku, bez żadnych strat w kwitnieniu możesz więc pobrać sadzonki z czubków pędów i sobie je ukorzenić, żeby mieć więcej roślin, a przy tym ładniej rozkrzewią się roślinki...
Tak jak pisze jokaer - za późno na sadzonki. W sierpniu i wrześniu to jedynie można lawendę przesadzić - zdąży przed zimą się przyjąć w nowym podłożu i zahartować.
Lawendy nie trzeba przycinać. Jeśli ma odpowiednie warunki czyli przepuszczalne podłoże i pełne słońce przez cały dzień to pięknie sama się zagęszcza. Ale oczywiści w tym aspekcie każdy może robić to co sam uważa za stosowne.
Joanno - tu także się zgadzam z jokaer - to najlepszy czas. Gdyby były jeszcze upały nie zapomnij wieczorem lub wcześnie rano podlać przesadzonych roślin.
Zanim przyjdą siarczyste mrozy (z reguły styczeń-luty) rośliny mają nawet do 5 miesięcy czasu na aklimatyzacje. Warto pamiętać, że jesienią rośliny już nie rosną, ale korzenie jak najbardziej - mają więc sporo czasu do kiedy ziemię skuje mróz.
salud, amor y dinero
Pozdrawiam - Michał
Awatar użytkownika
Piotr=)
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5057
Od: 24 maja 2008, o 17:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)

Re: Lawenda - Lavandula część 1 .

Post »

Ja mam białą i fioletową a nie wiedziałem że to biała bo kupiłem niekwitnące sadzonki miała być fioletowa a tu mix był
Obrazek Obrazek Obrazek
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Zablokowany

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”