
A tak się prezentują obudzone, jeszcze nie całkiem odkurzone kaktuchy, od kilku dni na powietrzu, na noc przykrywam agrowłókniną.
Jeszcze nowe nazwówki, zmiana kilku doniczek i będą gotowe żeby? gwiazdorzyć? w nowym sezonie

Parę fotek zakurzonych kłujaczków:
Dumne maluchy w nowych doniczkach


Starszaki - jeszcze w starych doniczkach, ale już się za nie zabieram powoli


Malutki, kolorowy "misz-masz"

Ten trzyma pąki od zeszłego roku


I ten też - Gymnocalycium megalothelos

Gymnocalycium nidulans

Gymnocalycium loricatum z fajną czuprynką

Gymnocalycium rhodanterum STO 308

i jeszcze raz Gymnocalycium rhodanterum STO 308 bez dodatków specjalnych

Gymnocalycium castellanosii

I zmeczony zimą JPR 31/79

Pozdrawiam L.
