Wszystko o pomidorach cz. 10

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
re_ne
50p
50p
Posty: 63
Od: 2 lip 2014, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10

Post »

jode22 pisze:Można. Wybierasz nasionka, myjesz na sitku, wykładasz na talerzyk, suszysz ok. doby i siejesz normalnie do ziemi albo podkiełkowujesz na mokrym waciku. Pytanie tylko co z tego wyrośnie. Jeżeli była to odmiana ustalona, to wyrośnie to samo. Jeżeli F1 to wynik niewiadomy. Ale jak masz miejsce i chęć się pobawić, to siej. Kto bogatemu zabroni :D
To z nasion moze wyrosnąć cos innego niż owoc-mama? :? Nie wiedziałam...

Grazka, Grażyna, jode dzięki :D tak tez zrobie... Jeszcze nie wiem czy będę płukać na sitku czy wypluwać ale na pewno wyśmieje na ligninie :D
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13984
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10

Post »

Grazka, Ty te pomidorki tak płytko przesadziłaś, czy one aż tak mocno się wyciągnęły, że nawet w tak wysokich kubkach nadal są liścienie ponad ziemią, choć możnaby w nich zniwelować wyciągnięcie między liścieniami, a pierwszym liściem właściwym.
Awatar użytkownika
grazka100
500p
500p
Posty: 968
Od: 25 paź 2010, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10

Post »

To są kubki 200 ml. Będę je przesadzać do 500 ml, top zniweluję wyciągnięcie.
lester
50p
50p
Posty: 68
Od: 11 wrz 2014, o 11:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10

Post »

Czy mi ktoś powie co mam zrobic z tym kwitnącym pomidorem ;:65
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10

Post »

Pstryknij go w kwiatka po starej znajomości ;)
Awatar użytkownika
grazka100
500p
500p
Posty: 968
Od: 25 paź 2010, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10

Post »

Kwiatka możesz osobiście zapylić jak pisze z humorem loeb, albo jak wolisz, to nie i czekaj na pszczółki lub bąki.
Jak Ci pasuje. :)
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10

Post »

Co Wy macie z usuwaniem tych kwiatów???
To nie papryki. Nigdy żadnych kwiatków w pomidorach nie usuwałam. No chyba, że przy regulacji gron.
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10

Post »

Ja usuwam staśmione - zwłaszcza jeśli w gronie jest dużo już normalnych kwiatków. Myślę, że lester spanikował, bo już mu kwitną ;) A czasem sadzonki w maju można kupić już nawet z małymi owocami. Sprzedawcy w ten sposób próbują zachęcić do kupna swoich.
lester
50p
50p
Posty: 68
Od: 11 wrz 2014, o 11:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10

Post »

Liczyłem na to że zakwitną póżniej jak już będą na zewnątrz .A nie zaszkodzi mu to że kwitnąc będzie na parapecie jeszcze ze dwa tygodnie?
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10

Post »

Nie. Pospieszyłeś się z siewem. Ja siałam 20 marca i wydają mi się za duże (wysadzane będą po 20-tym maja).
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
D3flo
200p
200p
Posty: 350
Od: 2 cze 2013, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10

Post »

I takie postępowanie jest godne uwagi. Po co tak wcześnie wysiewać a pózniej borykać sie z sadzonkami?
Osobiście dużo eksperymentuje, ucząc się i czerpię z tego radość. Dwa lata temu wysiadłem wprost do 15to litrowej donicy nasionko st pieere 1szego czerwca. Bez pikowania, bez przesadzania, trzy grona zupełnie dojrzały na krzaku przed końcem sezonu.
Ciepło, słońce, długi dzień, sprawił że kondycja tego pomidora była lepsza od tych posianych wcześniej i po drodze swojego żywota wymęczonych.
notabene zazdroszczę swojej koleżance z Włoch która wysiewa pomidory wprost do gruntu w tym samym czasie i podobnie co marchewkę.
Rolnik ciągle żyje w strachu, nad warsztatem nie ma dachu.
Awatar użytkownika
kama_80
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 30 wrz 2013, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kórnik k/Poznania

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10

Post »

Wymierzyłam działkę. Mam w tym roku dużo pomidorów nasion od Alyyi a mianowicie:
malinowy kapturek, megargroniasty, malachitowa szkatułka, zebry, porzeczkowe. Swoje pomidory to san morzano, Kmicic i kilka karłowych. W planach miałam zrobić 2 zagodnki po 90 cm, które mieściłyby po 2 rzędy pomidorów w rozstawie 50x40. Dojście do pomidorów byłoby dobre. Ustawienie północ-południe. Niestety pola zostało mi 150cm, nijak 2x90 plus przejście nie wycisnę w działki. Tak myślę by megargroniasty posadzić zupełnie w osobnym miejscu. Natomiast resztę powinnam spokojnie upchnąć w tych 150cm ale muszą być 3 rzędy. W ubiegłym roku miałam właśnie 3 rzędy na 120cm ale były to odmiany max do pasa lub karłowe.
Kolejna kwestia to to, że zamierzałam pomidory prowadzić na sznurkach, tak jak ogórki. Rusztowanie chciałam prowadzić wzdłuż grządki, teraz będę musiała w poprzek. Rusztowań będzie ogrom. Może z tego zrezygnować i każdą roślinę prowadzić przy indywidualnym paliku?
Długo wyszło ale spędziłam na polu pomidorowym kilka godzin na mierzeniu i kombinowaniu.
Proszę o pomoc, może pomożecie mi wpaść na najbardziej optymalne rozwiązanie :)
Pozdrawiam Jola
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10

Post »

Mogę tak na szybko Ci powiedzieć,że lepiej pomidory prowadzić przy paliku.Szczególnie w gruncie.Kilka lat temu 3 dni deszczu potrafiły u mnie w gruncie przechylić paliki z krzakami pomidorów.A nigdy nie wiadomo jaka będzie pogoda.Szkoda czasu na sznurki.Ja nie ryzykowałabym na pewno.
Awatar użytkownika
darbo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1389
Od: 20 mar 2011, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10

Post »

Można postawić w miejscu gdzie nie wieje za bardzo wiatr. U mnie zasłania foliak. Dodatkowo nad gruntowymi jest daszek, żeby krzaki były suche.

Obrazek
Pozdrawiam
Dariusz
Awatar użytkownika
TomekD
200p
200p
Posty: 281
Od: 16 lut 2013, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Wszystko o pomidorach cz. 10

Post »

kama_80

Mam w gruncie i przy palikach i na sznurkach.

Ze sznurkami w gruncie nie ma problemu. Byle był dobry (miękki) sznurek ogrodniczy. W gruncie zapominamy o wynalazkach typu plastikowe obrączki (testowałem). Okręcać pomidory wokół sznurków, regulować naciąg i jest dobrze. U mnie wiatr dmuchnąć potrafi że ho,ho i nie ma problemu.

Nie bardzo potrafię sobie zwizualizować z opisu jak to ma być u ciebie.

Jeżeli grządka krótka lepiej wyjdzie dać paliki.
Jak jest dłuższa - sznurki.
Paliki mam tak 3x3cm i z takich samych konstrukcję na sznurki (2 skrzyżowane paliki jako podpory jak X, na tym poprzeczka do której podwieszam sznurki, podpory X co jakieś 2,5m).
pozdrawiam, Tomek
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”