Tajeczko jak u Ciebie są prawdziwki to tylko pozazdrościć bo to dużo lepsze grzybki jak maślaki ale może kiedyś i u mnie się pojawią jak drzewa trochę podrosną. Ta róża to jakas terminatorka choć te kwiaty które miała w pełni rozwinięte to mróz złapał ale teraz rozwijają się te które były w pąkach.
Marta tak myślałam że poprzesz mój pomysł przesadzenia himalajki teraz trzeba tylko pomyśleć czym ją zastąpić? Wrzosowisko to temat rozwojowy choć na razie bez planów, bo w tym miejscu miał być basen, ale to dopiero wiosną M się tego dopatrzy

