Nasz wymarzony ogródek. Zosia i Andrzej! - 2008r
- andriu53
- 1000p
- Posty: 1590
- Od: 6 maja 2007, o 10:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Anetko w piątek robiliśmy z Andrzejem duuuużo pierogów ,zeszło nam do póżna w nocy . A w sobotę robiłam porządki w domciu i w ogrodzie , śniegu już nie ma . Niedziela zeszła mi na rozliczeniach miesięcznych i pikowaniu kwiatów . Dziś też nie byłam w pracy ,bo miałam inne zajęcie ,a teraz jestem tak zmęczona , że chyba zaraz wskakuję do
.Czy wiesz, że sporo kwiatków mi jeszcze kwitnie ? Tęskni mi się za pracą w ogrodzie .
Grzegorzu ja sama wymyślam ozdoby z drewna ,a mój brat z Andrzejem je wykonują .Teraz mam nowe pomysły , które postaram się zrealizować na wiosnę . Wyślę Ci zdjęcia jak będą gotowe
. Skrzydła od wiatraka już mam naprawione i znów będzie ładny .
Pozdrawiam Zosia

Grzegorzu ja sama wymyślam ozdoby z drewna ,a mój brat z Andrzejem je wykonują .Teraz mam nowe pomysły , które postaram się zrealizować na wiosnę . Wyślę Ci zdjęcia jak będą gotowe

Pozdrawiam Zosia
Pozdrawiamy - Zosia i Jędruś!!!
Spis wątków
Spis wątków
Oj Zosiu, szczęściaro. Ja o łóżeczku mogę na razie pomarzyć. Jeszcze jakieś dwie godzinki pracy przede mną, ale kawkę sobie zrobiłam i tak na momencik na forum zajrzałam.
Zosieńko, u mnie już nic nie kwitnie, no może poza jednym pąkiem róży pnącej, ta jest niezmordowana. Sterczą tylko gałęzie z sosny. Ale przejrzałam Twoje zdjęcia i na którymś wypatrzyłam ognika. Co robisz z nim na zimę, bo znajomy mnie ostatnio pytał. Ponoć łatwo przemarza w zimie. Okrywasz go???
Zosieńko, u mnie już nic nie kwitnie, no może poza jednym pąkiem róży pnącej, ta jest niezmordowana. Sterczą tylko gałęzie z sosny. Ale przejrzałam Twoje zdjęcia i na którymś wypatrzyłam ognika. Co robisz z nim na zimę, bo znajomy mnie ostatnio pytał. Ponoć łatwo przemarza w zimie. Okrywasz go???
- reniazt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1857
- Od: 6 wrz 2007, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Witam
Ja już wcześniej zwiedzałam Wasz ogród, strasznie mi się podobał i podoba. A teraz pozwoliłam sobie to napisać. Ja jestem jeszcze nową osobą na tym Forum i dopiero w te sprawy wchodzę. A chciałam się zapytać czy obrzeża rabat ułożone z kostki brukowej zrobiliście na jakiejś zaprawie może, czy są tylko te kostki tak poukładane. Bo efekt znakomity. A pytam, ponieważ ja u siebie na wiosne będę robić trawnik w głównej części swojego ogrodu i też rozglądam sie jak sobie ułatwić życie, aby co chwilę nie trzeba było dbać o brzegi rabat sąsaidujące z trawnikiem.
Pozdrawiam
renia
Ja już wcześniej zwiedzałam Wasz ogród, strasznie mi się podobał i podoba. A teraz pozwoliłam sobie to napisać. Ja jestem jeszcze nową osobą na tym Forum i dopiero w te sprawy wchodzę. A chciałam się zapytać czy obrzeża rabat ułożone z kostki brukowej zrobiliście na jakiejś zaprawie może, czy są tylko te kostki tak poukładane. Bo efekt znakomity. A pytam, ponieważ ja u siebie na wiosne będę robić trawnik w głównej części swojego ogrodu i też rozglądam sie jak sobie ułatwić życie, aby co chwilę nie trzeba było dbać o brzegi rabat sąsaidujące z trawnikiem.
Pozdrawiam
renia
- andriu53
- 1000p
- Posty: 1590
- Od: 6 maja 2007, o 10:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Reniu ja myślę też zmienić obrzeże ,ponieważ trawa tam wchodzi .Muszę zobaczyć jak będzie lepiej czy położyć dwie kostki i pod spód dać grubą folię i lekko wypuścić ,żeby jej nie było widać .drugi wariant to położyć folię na to kostka i na szerokość drugiej usypać z białego żwirku pas oddzielający . Ktoś ma tak zrobione ,muszę zobaczyć jak to wygląda to Ci napiszę ,czy jest ładnie .Ziemia jest lekko podkopana pod kostką .
Pozdrawiamy - Zosia i Jędruś!!!
Spis wątków
Spis wątków
- reniazt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1857
- Od: 6 wrz 2007, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Witam ponownie
Zosiu i Jędrusiu tak przeglądając Wasze zdjęcia jestem pod wrażeniem - u Was wszystko tak bujnie rośnie, a na dodatek te trawniki są takie piękne. Ja właśnie mam na wiosne zasiać trawnik w głównej części mojego ogrodu i nie bardzo wiem jak się za to mam zabrać. Otóż ten trawnik, który był dotychczas, to po prostu on sobie rósł a myśmy go tylko kosili i było to tylko tak na prawdę koszenie co dwa tygodnie chwastów. Sporo rosło mleczu, koniczyny i perzu. Teraz ja go jesienia spaliłam Randapem (to się troche inaczej chyba pisze) i nie wiem, czym najlepiej byloby spulchnić tę ziemię cholernie ubitą. Boże bo jak mi przyjdzie to przekopywać łopatą - to już jestem przerażona. Dlatego szukam pomocy Doradżcie jeśli możecie.
Pozdrawiam
renia
Zosiu i Jędrusiu tak przeglądając Wasze zdjęcia jestem pod wrażeniem - u Was wszystko tak bujnie rośnie, a na dodatek te trawniki są takie piękne. Ja właśnie mam na wiosne zasiać trawnik w głównej części mojego ogrodu i nie bardzo wiem jak się za to mam zabrać. Otóż ten trawnik, który był dotychczas, to po prostu on sobie rósł a myśmy go tylko kosili i było to tylko tak na prawdę koszenie co dwa tygodnie chwastów. Sporo rosło mleczu, koniczyny i perzu. Teraz ja go jesienia spaliłam Randapem (to się troche inaczej chyba pisze) i nie wiem, czym najlepiej byloby spulchnić tę ziemię cholernie ubitą. Boże bo jak mi przyjdzie to przekopywać łopatą - to już jestem przerażona. Dlatego szukam pomocy Doradżcie jeśli możecie.
Pozdrawiam
renia
- reniazt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1857
- Od: 6 wrz 2007, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Zosiu i Jędruś, a nie myśleliście o tym obrzeżu plastikowym, takim pofalowanym? Bo mnie przyszlo do głowy, że gdyby tak wkopać go do wysokości rabatki, to nawet po najechaniu kosiarką nie będzie się go uszkadzać. Trawa nie powinna chyba przerastać, a widać też tego nie będzie. Może byłoby to skuteczne.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- reniazt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1857
- Od: 6 wrz 2007, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Zosiu i Jędruś, a nie myśleliście o tym obrzeżu plastikowym, takim pofalowanym? Bo mnie przyszlo do głowy, że gdyby tak wkopać go do wysokości rabatki, to nawet po najechaniu kosiarką nie będzie się go uszkadzać. Trawa nie powinna chyba przerastać, a widać też tego nie będzie. Może byłoby to skuteczne.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- andriu53
- 1000p
- Posty: 1590
- Od: 6 maja 2007, o 10:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Reniu czy dużo będziesz miała tego trawnika ? My najpierw dwa razy oraliśmy glebogryzarką , póżniej było sprężynowane .Zasialiśmy gorczycę ,żeby dobrze odchwaścić i to póżniej było zaorane , wyrównane i zasiana trawa .
Reniu gdy teraz robiłam rabatkę zdejmowałam około 8 cm. trawy z ziemią i dopiero kopałam ,bo też było twardo .Ciekawa jestem , czy możesz do siebie wjechać traktorem bo byś zrobiła to szybko .Folia sama nie zda egzaminu ,bo trawa będzie rosła , a kosiarka nie zbierze tego dokładnie . Ja odkopałam 15cm, trawnika od kostki i było tak ładnie przez 1,5 mies. ,a póżniej rzuciła się obficie koniczynka z którą na wiosnę muszę walczyć .Nie mogę zrobić oprysku , bo moje psiaki biegają po ogrodzie i miałabym problem .Jest trochę za zimno ,bo zrobiłabym próbę mojego sposobu .Kosiarka trochę zostawia trawy po bokach i to się rozsiewa .Gdybyś musiała kopać łopatą mocno namocz ziemię wodą ,wtedy nie będzie tak twardo .Napisz co o tym myślisz. ;:12
Reniu gdy teraz robiłam rabatkę zdejmowałam około 8 cm. trawy z ziemią i dopiero kopałam ,bo też było twardo .Ciekawa jestem , czy możesz do siebie wjechać traktorem bo byś zrobiła to szybko .Folia sama nie zda egzaminu ,bo trawa będzie rosła , a kosiarka nie zbierze tego dokładnie . Ja odkopałam 15cm, trawnika od kostki i było tak ładnie przez 1,5 mies. ,a póżniej rzuciła się obficie koniczynka z którą na wiosnę muszę walczyć .Nie mogę zrobić oprysku , bo moje psiaki biegają po ogrodzie i miałabym problem .Jest trochę za zimno ,bo zrobiłabym próbę mojego sposobu .Kosiarka trochę zostawia trawy po bokach i to się rozsiewa .Gdybyś musiała kopać łopatą mocno namocz ziemię wodą ,wtedy nie będzie tak twardo .Napisz co o tym myślisz. ;:12
Pozdrawiamy - Zosia i Jędruś!!!
Spis wątków
Spis wątków
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Pierwszy raz zawędrowałam dzisiaj do waszego ogrodu. W 2,5 roku zrobiliście niesamowicie dużo w tym Waszym uroczym zakątku. Macie mnóstwo pomysłów i potraficie wprowadzić je w życie. Urzekło mnie zdjęcie "domowego ogniska". Ja mam kominek który nazywam - "pół pieca" dopiero od tygodnia i nie mogłam się jeszcze nim tak naprawdę nacieszyć. Ale przyjdzie na to pora w przyszłym sezonie działkowym. Pozdrawiam Was serdecznie AMBA
- andriu53
- 1000p
- Posty: 1590
- Od: 6 maja 2007, o 10:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Ambo bardzo nam miło ,że zawędrowałaś do nas .Zapraszamy Cię częściej może sobie coś podpatrzysz .Taka kuchnia była moim marzeniem . Najczęściej w soboty i niedziele palę sobie ogienek i w całym domku tak ładnie pachnie i obiadek inaczej smakuje gotowany na kuchni. Przychodzą mi do głowy takie różne pomysły i powoli staram się je realizować . 

Pozdrawiamy - Zosia i Jędruś!!!
Spis wątków
Spis wątków
- reniazt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1857
- Od: 6 wrz 2007, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Słuchajcie - tego twanika będzie tak w całości okolo 10 m kw. I tutaj nie da się wjechać niczym, przez te skarpy, kamienie i w ogóle cały układ i rabatek i ogrodu. Ja ci wklejam fotkę tej części ze spaloną właśnie trwą Na 1 zdjęciu jest prawa, a na drugim lewa część. Nie wiem tylko czy nie ma jakiejś glebogryzałki ręcznej - bo i o tym myślałam.
A powiem ci co do tych oprystków - jeśli chodzi o Randap - to ja stosując go tylko w tym dniu nie wypuszcam na pole swojego psa. Ale kiedy to już wyschnie na trwaie - to juz nie zgraża, tymbardziej, że jak pisze na ulotce - nie jest to szkodiwe dla ogranizmów żywych.

w moim ogrodzie
A powiem ci co do tych oprystków - jeśli chodzi o Randap - to ja stosując go tylko w tym dniu nie wypuszcam na pole swojego psa. Ale kiedy to już wyschnie na trwaie - to juz nie zgraża, tymbardziej, że jak pisze na ulotce - nie jest to szkodiwe dla ogranizmów żywych.


w moim ogrodzie
- reniazt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1857
- Od: 6 wrz 2007, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Słuchajcie - tego twanika będzie tak w całości okolo 10 m kw. I tutaj nie da się wjechać niczym, przez te skarpy, kamienie i w ogóle cały układ i rabatek i ogrodu. Ja ci wklejam fotkę tej części ze spaloną właśnie trwą Na 1 zdjęciu jest prawa, a na drugim lewa część. Nie wiem tylko czy nie ma jakiejś glebogryzałki ręcznej - bo i o tym myślałam.
A powiem ci co do tych oprystków - jeśli chodzi o Randap - to ja stosując go tylko w tym dniu nie wypuszcam na pole swojego psa. Ale kiedy to już wyschnie na trwaie - to juz nie zgraża, tymbardziej, że jak pisze na ulotce - nie jest to szkodiwe dla ogranizmów żywych.

w moim ogrodzie
A powiem ci co do tych oprystków - jeśli chodzi o Randap - to ja stosując go tylko w tym dniu nie wypuszcam na pole swojego psa. Ale kiedy to już wyschnie na trwaie - to juz nie zgraża, tymbardziej, że jak pisze na ulotce - nie jest to szkodiwe dla ogranizmów żywych.


w moim ogrodzie
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Witajcie ! Dziś pospacerowałam sobie po Waszym ogródku - macie piękne róże ! Oczywiście inne drzewka , krzewy i kwiaty( rewia barw latem) też bardzo mi się podobają, jednak róże są ...niesamowite. Widać ,że włożyliście w tworzenie tego miejsca wiele pracy i pasji. Podziwiam.
Wasz ogród ma "trudny" kształt(60x13m), jest długi i wąski. Jednak czy nie myśleliście o tym, by go "skrócić" optycznie , stosując pewne triki?
Pięknie wyglądają faliste linie rabat kwiatowych, powinny jednak być bardziej nieregularne, miejscami wpuszczone głębiej ku środkowi ogrodu. Wystrzegajcie się nasadzeń prowadzonych bardzo wąsko i równolegle do dłuższych boków ogrodu- to jeszcze bardziej go " wyciąga". Z tyłu , w wąskim końcu można by założyć szeroką rabatę , obsadzoną zróżnicowanymi wysokością roślinami( wzdłuż płotu - kilka wysokich drzewek, bliżej niskie , rozłożyste krzewy, na pierwszym planie niskie kwiaty...).
Rabata w centrum trawnika to bardzo dobry pomysł, ale nie jej kształt ...lepsze byłyby dwie rabaty "poprzeczne" , nieomal koliste.
Tak długi teren można też podzielić takimi pół-ściankami (np. z żywopłotu , pergoli obrośniętej pnączami lub krzewów). U Was można by zrobić dwie takie pół-ścianki, wyprowadzając jedną z lewej , a jedną dalej z prawej strony dłuższych boków działki.
Mam nadzieję ,że nie weźmiecie mi za złe tych uwag - chciałam się nimi z Wami podzielić . Nawet na wąskiej , długiej działce można stworzyć piękne zakątki, a Wy jesteście na najlepszej do tego drodze. Jeśli bylibyście zainteresowani szczegółami-poszperam w dostępnych opracowaniach i podeślę konkretne pomysły.
Wasz ogród ma "trudny" kształt(60x13m), jest długi i wąski. Jednak czy nie myśleliście o tym, by go "skrócić" optycznie , stosując pewne triki?
Pięknie wyglądają faliste linie rabat kwiatowych, powinny jednak być bardziej nieregularne, miejscami wpuszczone głębiej ku środkowi ogrodu. Wystrzegajcie się nasadzeń prowadzonych bardzo wąsko i równolegle do dłuższych boków ogrodu- to jeszcze bardziej go " wyciąga". Z tyłu , w wąskim końcu można by założyć szeroką rabatę , obsadzoną zróżnicowanymi wysokością roślinami( wzdłuż płotu - kilka wysokich drzewek, bliżej niskie , rozłożyste krzewy, na pierwszym planie niskie kwiaty...).
Rabata w centrum trawnika to bardzo dobry pomysł, ale nie jej kształt ...lepsze byłyby dwie rabaty "poprzeczne" , nieomal koliste.
Tak długi teren można też podzielić takimi pół-ściankami (np. z żywopłotu , pergoli obrośniętej pnączami lub krzewów). U Was można by zrobić dwie takie pół-ścianki, wyprowadzając jedną z lewej , a jedną dalej z prawej strony dłuższych boków działki.
Mam nadzieję ,że nie weźmiecie mi za złe tych uwag - chciałam się nimi z Wami podzielić . Nawet na wąskiej , długiej działce można stworzyć piękne zakątki, a Wy jesteście na najlepszej do tego drodze. Jeśli bylibyście zainteresowani szczegółami-poszperam w dostępnych opracowaniach i podeślę konkretne pomysły.
